Jaki kolor mają korzenie po namoczeniu? Nie są czasem zagniwające? Tak teraz powąchalam moje Vandy i żadna nie ma jakiegoś dziwnego zapachu. Jak dawniej miałam na dnie wazonów wodę z keramzytem (i z glonami), to był niemiły zapach, ale z tego zrezygnowałam, bo trzeba było często myć, a przy myciu kilka wazonów potrzaskałam, bo kruche są okropnie, a dość cięzko kupić fajny, tani wazon. Jak widzę jakieś, to są po 50-60 zł, przesadzają trochę... Za tyle to ja mogę mieć Phal. botanicznego.
Odnośnie Phal., własnie zauważyłam, że T. wyrzucił zdechlaczka equestrisa

. Ze wszystkich ugnitych tego mi najbardziej szkoda, tak krótko go miałam. Straciłam w tym roku z 10 Phal., wszystkie od zgnicia, ale ze stratą hybryd, które od miesiecy były bezkorzenne, jakoś bym się umiała pogodzić, ale ciężko mi się pogodzić ze stratą storczyka, który jeszcze kilka tygodni temu był zdrowy i okazały i z dnia na dzień wyszła mu zgnilizna. Ale inne botaniczne mają się dobrze, tetraspisik, schilleriana i amboinensis puszczają nowe listka. Niektore hybrydy też zaczynają puszczać. Muszę się im w który dzień dokładnie przyjrzeć i wszystkie wyogladac, czy rosną jakieś korzonki. Pędziki pewnie za kilka tygodni też się zaczną pojawiać.