Owszem biały kasztanowiec jest ładny, ale zależy mi na tym, żeby nie było to duże drzewo, zakrywające połowę ogrodu. Biały to raczej nadaje sie do parku lub bardzo duzych ogrodów. Tak jak pisałem w 1 poście chciałbym zasadzic pod drzewem cienistą rabatę bylinową( 20 m2). Oczywiście do tego powinno byc spełnione kilka warunków, a mianowicie:
głęboko korzeniące sie drzewo,
szybko rosnące ( rocznie jakoś 30 -40 cm

)- to chyba nie wygórowane wymaganie, hehe,
raczej z rozłorzystą koroną,
średnio wymagające co do rodzaju gleby ( pH, wilgotność), mrozoodporne ( tez pojęcie względne bo przy -30 to nawet roczne przyrosty moga przemarznąć), ale w miarę odporne,
nie śmiecące ( owocowe odpadają )
ozdobne ( co kto lubi), ale zalezy mi na kwitnącym, ładnie przebarwiającym sie na jesieni drzewie.
Dobrze by było aby drzewko to dostarczało też troszkę światła na dnie podszycia, nie tak jak buk, pod którym są ciemności egipskie
Wiem , że tego sporo, ale czekam na ''drzewne propozycje''

może macie jakieś praktyczne doświadczenie i możecie cos polecić. Kasztanowiec czerwony to taki mój pierwszy pomysł.
