Krzysztofie dzięki za potwierdzenie co do tego cienia właśnie tak mi się wydawało. Chyba można go też głębiej posadzić
Darku 
Wybacz, ale to mój jedyny gymnol i niestety siedzi w tym "substracie", w którym go kupiłam czyli jak mój

mówi: gnojku

A jakiego Ty używasz substratu do gymnoli

Czy przy przesadzaniu powinnam zaserwować mu inny niż pozostałym, bo mnie zaciekawiłeś tym pytaniem

Dziękuję za zdjęcie - ciernie się zmieniają, ale sądzę, że nie ma co liczyć na odbudowanie tych anemicznych, bo cudów nie ma
Te ładniejsze ciernie to niestety nie moja zasługa, bo mam go dopiero 3 miesiące (zdjęcia robione po zakupie str. 6), ale po przeprowadzce i zmianie substratu będzie miał spokój, i będzie mógł się ustatkować
