Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę

[herbata68]

Witam ! Jak zawsze mozna na Ciebie liczyć . Dzięki za info Zygmor . Moje rosną w cieniu ale kiedy temperatura na dworze jest powyżej zera liście zaczynają zwisać ( kiedy rozwiną się po nocnych przymrozkach ) . Podlewałem je kilka dni temu ( ziemia oczywiscie zmarznięta - jednak część wody wsiąknęła ) ale naprawde obawiam się czy proces wysuszania już nie postępuje . Martwię się też o te posadzone zeszłej wiosny . Ich system korzeniowy jest jeszcze bardzo słaby . Osłoniłem je gałązkami sosnowymi ale czy to starczy - zobaczymy . Pozdrawiam .

[zygmor]

Teraz staraj się o ile to możliwe cieniować, jak masz szansę podlewać to też warto.
Co do uszkodzeń to niestety pojawiają się one z dużym opóźnieniem i nawet liście wyglądające na początku kwietnia zdrowo, pod koniec miesiąca mogą wyglądać opłakanie, warto im skrócić ten okres przedwiośnia, ale to zależy od aury, będzie cieplej będzie łatwiej.

[x--A-4]

Też podlewałem w ubiegłym tygodniu.
Dzisiaj po raz drugi.

U mnie rosną w słońcu, ale ziemia jeszcze jest przemarznięta.
Trzeba dużo wlać, żeby rozmiękczyć ziemię na kilka centymetrów (2 x 10 litrów na duży 1,4 m krzew)
Lanie małej ilości niewiele daje.

Na szczęście jeszcze tylko kilka dni.

[Asia40]

Moje RH zimują w doniczkach czekając na wiosnę w widnym i zimnym pokoju. To będzie ich drugi sezon, niestety warunki uniemożliwiły mi ich wysadzenie. Chciałam zapytać czy można je posadzić w pobliżu ściany domu? Zazwyczaj widzę RH na trawnikach...

[zygmor]

Asia40,

Oczywiście że można posadzić je pod ścianą, ale trzeba mieć pewność czy nie pozostały w glebie pozostałości pobudowlane, bo te bezwzględnie trzeba z gleby usunąć.

[MirekL]

To raz...
A dwa- nie od południowej strony. Ściana się nagrzewa... gorzej jak na plaży. Od północy owszem.
Cześć, zygmor, dawno Cię nie czytałem....

[zygmor]

Cześć Mirku,

[Asia40]

No i dobrze, ze zapytałam - chciałam przy wschodniej - to teraz nie wiem

[x_m-i]

Asiu, jeżeli te miejsce jest osłonione przez np drzewa i padające tam słońce jest rozproszone, to możesz spokojnie je tam posadzić. U mnie np rosną od strony południowej, ale słońce pada rozproszone na moje Rh, więc nic im się złego nie dzieje.
Rh to rośliny półcienia

[bystrzanka]

Asiu - jeszcze jedna sprawa: zanim posadzisz krzaczki pod ścianą sprawdź czy w tym miejscu nie spada śnieg z dachu.

[zygmor]

Asia40,
Wschodnia ściana jak najbardziej, choć zimą warto rośliny zabezpieczać agrowłókniną o ile masz mroźne wiatry z tego kierunku.
Pamiętaj że miejsce dla różaneczników to tylko 1/3 sukcesu, druga 1/3 to gleba, a trzecia 1/3 to woda którą będziesz podlewać.
Podlewając nie możesz odkwaszać podłoża, także jakość wody jest tak samo ważna jak i gleba i stanowisko.

[jamles]

....Cześć, zygmor, dawno Cię nie czytałem....

ja Was obu dawno nie czytałem ..... cześć

[MirekL]

No hej.... fajnie że przyszedłeś

[Giecikowa]

A ja swoich maluszków nie okryłam i niestety chyba mogę spisać je na straty

[x-xm-a]

Nie przypominam sobie roku, żeby tak długo nie padało jesienią
Rh trzeba koniecznie porządnie podlać nie bacząc na głupie miny sąsiadów, bo to jest jeden z podstawoawych warunków zapewnienia przetrwania przez zimę