Lucynko posylam Ci bo u mnie wczoraj bylo - 25 ale jest pięknie...świeci cudne słońce,niebie jest błękitne a i do wiosny też coraz bliżej...ja chyba z tego samego zródła kupowałam w ubr liliowce,na 6 kupionych 4 zakwitły,teraz domówiłam u nich znowu 7...
Teraz pokażę Wam moi kochani coś na kształt skalniaka ...
taki zapychacz nieestetycznej dziury pod domkiem , z którym to fantem nie wiadomo było co zrobić o powstało to:
no i nic wam nie pokaże bo przekroczyłam limit zdjęć.... o co chodzi?
wiecie może ?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze
ale nie musisz płacić, możesz wklejać dalej przez Fotosik, tylko bez logowania się. Ja tak robiłam, używam Firefox Mozillę, bo Internet Explorer nie otwierał mi okienka 'Przeglądaj', żeby wyszukać zdjęcie na dysku komputera.
A staw zamarznięty jeszcze ...jaki piękny , taki błyszczący w słońcu....
a to skutek tych chol... mrozów ostatnich...
a kto wie co to za roślina?
Nasialo mi się tego na jesień od groma... kiedy kwitnie to ze środka wypuszcza długą na ko1.30 łodygę i ma żółte kwiaty co to jest?
Nawt ładne to ma liście , kwiatki to już nie szczególnie ale jak tak strasznie chce rosnąć niech rośnie....
Fotosik ma konta też płatne - ja mam konto Pro coś tam i płacę około 50 zł rocznie.
Tam też jest jakiś limit ale nawet latem nawet się do niego nie zbliżyłam.
Dodatkowym plusem jest to że zdjęcia za jakiś czas nie znikną, jak widać to na niektórych starszych wątkach.
Piękne rojniki (tak się chyba nazywają), to coś szarego, "owłosionego" z wysokim kwiatkiem nazywamy starzec . Rozpłaszcza się po ziemi niesamowicie. U nas też jeziora zamarznięte i rzeczka też. Co to się porobiło w tym roku? A tuż za rogiem - wiosna!
Adresy do moich wątków Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Comcia przed tymi mrozami tak ok 2 tygodnie temu był piękny i zielony , może być że już był pobudzony do życia a teraz chce mu się pić a gleba zmarznięta
Ciekawe czy zakwitnie w tym roku po takim " wiosennym " przyjęciu