Liliowce -Hemerocallis cz.9

[kogra]

Grażynko ja bym do tej kompozycji biało czerwonej dodała jeszcze czarne liliowce lub biało czerwone pająki.
Można by też pod nóżki liliowcom dorzucić biało zielone liście rozchodników czy funkii.
Ale najbardziej chyba efektownie prezentowały by się żurawki o kolorowych liściach.
Szczególnie ten szpaler pod płotem byłby ładny w ich towarzystwie.
Ja w tym roku też chcę postawić na kolory pod stopami liliowców i tak je pogrupować, żeby była jedna tonacja z małymi dodatkami.
Czyli liliowce w jednym odcieniu ewentualnie z inna obwódką lub wzorem na płatkach.

[śnieżka]

Grażynko, dzięki za podpowiedzi, na pewno coś z tego wykorzystam. Też myślałam o funkiach i żurawkach- trochę mi się tego nazbierało. A jeszcze myślę o dodawaniu kocimiętki, szałwi omszonej w różnych kolorach, krwawnika wiązówkowatego i rozchodnika okazałego, bo to moje uwielbiane rośliny. Oprócz białej grupy liliowców mam jeszcze grupy liliowców w czerwonym, czarnym, pomarańczowym, różowym i żółtym kolorze. Muszę więc coś do nich dobrać. Miałam kiedyś grupy z różnobarwne liliowców, ale to trochę zbyt pstrokato wyglądało.

No i jeszcze ostatnie spojrzenia na liliowce z mojego ogrodu. Mam zamiar w tym roku porobić więcej aranżacji z liliowcami i wtedy będę miała więcej fotek.

[Penelopa]

z niecierpliwością czekam na wasze aranżacje

żurawki i funkie też mnie zainteresowały w połączeniu z liliowcami, ale zrobiłam błąd, bo funkie dostałam późno jesienią i wsadziłam je tymczasowo z myślą, że wiosną zrobię z nich kompozycję i przy ostatnim obchodzie ogrodu okazało się, że nie wiem gdzie one teraz dokładnie są Nie pomyślałam, że liście stracą moja mina, jak je w ogrodzie szukałam - bezcenna. 12 host jak igła w sianie...
I tak sobie zablokowałam pracę w okolicy wsadzania owych host, bo nie chcę ich uszkodzić. Muszę czekać, az odbiją i dopiero im resztę dosadzić.

[śnieżka]

No to faktycznie niezbyt miła niespodzianka. Nadaje sie do tematu ,Nie rób tak....''
Za to będzie więcej czasu na prace w innym miejscu.

[kogra]

Grażynko a co to za liliowiec ten na ostatniej fotce.
Wygląda wspaniale a w promieniach słonka to istny ogień.

[śnieżka]

Grażynko ten liliowiec to ,Rebel Cause'. Kwitnie dość długo, choć późnawo zaczyna i jaki efekt, mimo, że to stara odmiana.

[kogra]

Toteż dlatego twierdzę - i nadal nie zmienię zdania - że niektóre stare odmiany są piękniejsze od najnowszych.
Ten kolor jest niesamowity i tak ognisty, że przykuwa uwagę na każdym zdjęciu.
Niestety nie mam go, ale może kiedyś do mnie zawita.

[śnieżka]

Nie widzę problemu, jak masz na niego ochotę.

[igielka78]

Toteż dlatego twierdzę - i nadal nie zmienię zdania - że niektóre stare odmiany są piękniejsze od najnowszych.
Ten kolor jest niesamowity i tak ognisty, że przykuwa uwagę na każdym zdjęciu.
Niestety nie mam go, ale może kiedyś do mnie zawita.

Grażynko, co do starych odmian to bez wątpienia masz rację. Nowe są prześliczne, szczególnie gdy ogląda się ich zbliżenia. Wtedy możemy się skupić na falbance, fakturze kwiatu, oku, halo i innych bajerach, ale gdy ktoś spaceruje po ogrodzie to raczej postrzega go jako całość, barwne plamy i takie szczegóły schodzą na drugi plan. Wtedy się liczy wygląd kępy, obfitość kwiatów i tzw. wrażenie ogólne. Mało kto chodzi z lupą po ogrodzie żeby podziwiać "zęby rekina", raczej skupiamy się na takich widoczkach, które zaprezentowała nam Śnieżka, i chyba dobrze, bo gdzie zwykły śmiertelnik byłby w stanie dogonić te wszystkie nowości. A co prawda to prawda - liliowiec jest najpiekniejszy jak kwitnie w duuuuużej kępie, A jak ktoś nie jest przekonany to może to zdjęcie go przekona:



Czyż nie jest piękny?

[tralaluszy]

Jest

[Lady-r]

Ja dzisiaj odebrałam pierwszą paczuszkę z liliowcami. Zwykłe i tanie, ale ładne i dobre dla początkujących.

[dawidbanan]

Aniu, śliczne.

[śnieżka]

igielka 78- bardzo ładny ten Twój liliowiec- a jaka to odmiana może wiesz?

Zgadzam się, że te nowe odmiany to nadają się raczej do ogladania z bliska, bo w ogrodzie tych wszystkich detali nie widać. Poza tym mają jedna wadę-długo trzeba czekać aż powstanie dorodna kępa- bo niektóre są jakieś wybitnie oporne na rośnięcie.

Aniu- ale zakupy zrobiłaś- ładne odmiany i dobrze rosnące w ogrodzie. Niech Ci ładnie kwitną.

A dla wszystkich, na dobry nastrój od rana, z życzeniami pomyślności na cały dzień, cos takiego-Andrzeja Bobola-Franczaka

[Penelopa]

Aniu, gratuluję zakupów. Niech Ci pięknie rosną i kwitną.

uwielbiam zdjęcia całych kęp

[x_o-a]

To zdjęcie jest piękne