...Małgosiu udało się brawo ..rosną ale cicho oby się nie zbuntowały...
moje już nieco pokazują się, ale czekam z niepokojem...
..zakupy fajne -floksy ..mnie zniknęły czemu
Małgosiu ten czerwony kwiat to może być Lobelia Okazała.Jeśli nie przykryłaś to może przemarznąć.Niektórzy uprawiają ją jako roślinę jednoroczną.Natomiast krzaczek jeśli nie krzewuszka to może być dereń.
Tak GEORGINIA to jest lobelia,ale po kolorze kwiatów speciosa.One były takie krwisto czerwone.Tak czy siak pewnie mam po roslince,bo nie okryłam jej.Pewne jest,że jak kupowałam z koleżanką facet zapewniał,że w pełni mrozoodporna,tym bardziej,że kupowana była we wrześniu to po co mi kupować rośline jednoroczną na końcówkę jej kwitnienia.Tłumaczył też,że wiosną przyciąć ją do połowy.NIedługo zabaczymy czy nas oszukał.
Małgosiu one rosną wszędzie i są niewymagające. Mam je nawet przed działką. Funkia dobrze rośnie przy iglakach i ładnie na ich tle wygląda. Ja mam też posadzoną przy tulipanach, wzajemnie uzupełniają okres kwitnienia. Wapnowałam i nie szkodziło to floksom. Do zacienionego miejsca to posadź parzydło leśne, ładnie na biało kwitnie i rozjaśnia teren.
Misiu, nawet nie wiem jak to wygląda. Spojrzałam w swój kapownik i widzę,że jesienią dostałam odnóżkę od Bożenki Babopielki tojeści orszelinowej,nie wiem czy to samo?
Spojrzałam w internecie,jednak to nie jest to samo,ale spytaj Bożenkę, na bank bedzie miała,ona wszystko ma.