Elizabetka po śląsku - 2 cz.2008r.

nemo56 · Post » 13 sty 2008, o 21:54

A to najsłynniejsza poznańska rymowanka.
To zdanie w Poznaniu zna prawie każdy, niczym hymn narodowy czy pacierz.

W antrejce na ryczce
Stały pyry w tytce,
Przyszła niuda, spucła pyry
A w wymborku umyła giry.

bogusia177 · Post » 13 sty 2008, o 22:33

A teraz to nie kapuja ----cóż to jest niuda,spucła,wymbork--proszę to przetłumaczyć z waszego na nasze

koza · Post » 13 sty 2008, o 22:57

Robia za tłumacza!!!!
Niuda to świnia

Wyborek = wiadro! Spucła - wyrzuciła albo wyciepła

bogusia177 · Post » 13 sty 2008, o 23:01

Dziękuję Ulko ---zaś żech jest kapka mądrzejszo ;:26 ;:26

Reposit-10 · Post » 13 sty 2008, o 23:01

Hej, Tłumaczu ... 'spucła' to znaczy zżarła, zjadła

koza · Post » 13 sty 2008, o 23:02

Bogusia nie mysl sobie , że jo tako wszechstronno!!! Ino moj chop to krojcok!!!!!! Połowa nasza połowa poznańska

Ania!! Dzięki za korekte!!!!!!!

bogusia177 · Post » 13 sty 2008, o 23:10

To beztosz jo je z kapowaniym po zadku,bo mom hanysa ,a mogłach sie wielaś tam lot bardzi poogłądac ---mono by mi sie gorol trefioł i bych więcyj kapowała ;:105

k-c · Post » 14 sty 2008, o 13:38

fajne te wasze wierszyki

można się urechotać czytając je

Babopielka · Post » 14 sty 2008, o 13:50

Fajnie się Was czyta zwłaszcza jak ktoś tłumaczy bo tak to bym się za dużo nie dowiedziała

Elizabetka · Post » 14 sty 2008, o 21:33

Jesteście super ....

Maria_F · Post » 20 sty 2008, o 22:41

No tak, tu jak zwykle radośnie i ciekawie. Jesteście niesamowite.

Jak tam przygotowania do wiosny Elżbietko ?

Cieplutko Cię pozdrawiam

Elizabetka · Post » 28 sty 2008, o 19:40

Po malutku Marysiu.
Ferie się skończyły, trening przedwiosenny przeprowadzony teraz już tylko planować, podpatrywać nowości i inne ładne śliczności a gdy wiosna wybuchnie to my z nią.
Marzy mi się kalikarpa (widziałam u Kryski Karo) ale na jesiennych wyprzedażach już jej nigdzie nie mogłam dostać więc będę szukać z wiosny. Wczoraj sprawdzałam w ogródku i już zielone łepeczki wychodzą z ziemi.
Sikorki goszczą się na dobre i szczebioczą jak wychodzę do pracy.

Cieszę się na wiosnę.....

k-c · Post » 28 sty 2008, o 23:38

we wrocku były jesienią po 15 zł takie ok 1,3-1,5 m wysokości

Elizabetka · Post » 29 sty 2008, o 19:00

Myślę Karolku, że gdzieś u nas też dostanę. Nie wiem po ile ale dzięki za informację. Będę miała porównanie i w razie czego powiem, dlaczego tak drogo słyszałam, że we Wrocławiu były po15zł.

koza · Post » 29 sty 2008, o 19:29

No to już we dwie będziemy Wrocław kalikarpowo promować na Śląsku