BASIA i znów nadeszła rozterka . Musiałam wejść na ogródek w niedzielnym ubraniu ,chociaż popatrzyć sekundę co tam słychać . Nosy cebulowych tych ,które powychodziły mają się dobrze chociaz jeszcze cały śnieg się jeszcze nie stopił . Oglądałam tez róże i na pierwszy rzut oka mają się nieżle . na razie nie ma co rozmyślać trzeba poczekac na ocieplenie
GRAŻYNKO u mnie też pod zerem ,ale jest taki niż ,ze nawet nie mogę otworzyć okna ,bo zaraz cały dym z kominów leci mi do mieszkania
GABI fajnie by było gdyby tak wyglądało w ogrodku to nic tylko podskakiwać z radości . Niestety na takie widoki trzeba będzie jeszcze poczekać
ANIU pewnie ,że weselej ,ale jeszcze trochę potwa to czekanie
