Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Ale macie fajnie.....ja na jesień na pewno coś zamówię...już zbieram kaskę 
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
No nareszcie dobre wieści. Choć w Niemczech wcale nie tak znów ciepło. Pod Monachium 2 dni temu było -8*C.
Miejmy nadzieję, że nasze różyczki dobrze zniosą podróż.
Miejmy nadzieję, że nasze różyczki dobrze zniosą podróż.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Napiszę do nich i poproszę by wysłali nam róże po 07.03 - wtedy będą już wyższe temperatury. Co prawda jest pokazane w katalogu jak je pakują i róże są okryte słomą i razem z nią foliowane ale w przyszłym tygodniu temperatury są na - 10 stopniach.
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu słuszna decyzja lepiej gdyby temperatura była koło 0 było by bezpieczniej.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu róże gołokorzeniowe po 62 zł,to ceny zagranicznych szkółek...,wolałabym kupić już ukorzeniony krzaczek tańszy,tylko ,że z różnorodnością odmian jest problem...
Ja kupowałam w pobliskiej szkółce Charles Austina za 15 zł,duża donica,ładnie ukorzeniony krzak,ale z gałązkami mały problem,dlatego była przeceniona...Od czasu do czasu można trafić na takie okazje...
Apetyty nam rosną i bierzemy pod uwagę odmiany ,które nas zachwycają,ale u nas ich nie ma ,więc płacimy...
Z tego co piszesz ,już w tym tygodniu,lub w następnym przyjdą róże od Schultheisa ,ciekawe jakie będą ...tej mojej Asty...jeszcze nie widziałam choć w Polsce sobie zimuje...oby tylko nie przemarzła...
Ja kupowałam w pobliskiej szkółce Charles Austina za 15 zł,duża donica,ładnie ukorzeniony krzak,ale z gałązkami mały problem,dlatego była przeceniona...Od czasu do czasu można trafić na takie okazje...
Apetyty nam rosną i bierzemy pod uwagę odmiany ,które nas zachwycają,ale u nas ich nie ma ,więc płacimy...
Z tego co piszesz ,już w tym tygodniu,lub w następnym przyjdą róże od Schultheisa ,ciekawe jakie będą ...tej mojej Asty...jeszcze nie widziałam choć w Polsce sobie zimuje...oby tylko nie przemarzła...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Nelu - ja kupiłam dwa takie za 49 zł kobietom z kwiatami - przynajmniej wiedzieliśmy że nie są pomieszane.
Wróciłam z targów - było jedno ze stoisk z różami Delbarta - coś dla Aszki i były w doniczkach,niestety zalakowane, z licencjami po 50 zł - między innymi takie odmiany:
Billet doux, Chartreuse de Parme, Comtesse de Ségur, La Rose de Molinard, Madame Figaro, Maurice Utrillo, Nahéma, Paul Cézanne i kilka innych.
Co do tak szybkiej wysyłki od Schulthiesa byłam trochę zdziwiona - napisałam do nich i może jutro nam odpowiedzą.
Wróciłam z targów - było jedno ze stoisk z różami Delbarta - coś dla Aszki i były w doniczkach,niestety zalakowane, z licencjami po 50 zł - między innymi takie odmiany:
Billet doux, Chartreuse de Parme, Comtesse de Ségur, La Rose de Molinard, Madame Figaro, Maurice Utrillo, Nahéma, Paul Cézanne i kilka innych.
Co do tak szybkiej wysyłki od Schulthiesa byłam trochę zdziwiona - napisałam do nich i może jutro nam odpowiedzą.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu,ja też je widziałam .
chodziłam koło nich chodziłam ale ten lakier i cena mnie powstrzymały bo już byłam zdecydowana poczekać jak zaczną sprzedawać.Zamówiłam za to w RosaPlant - na pociechę
Rozglądałam się za Tobą
inne "Forumki" widziałam ale musiałam wracać i do kawiarni już nie poszłam
Rozglądałam się za Tobą
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu co to były za targi z tego bo z tego co wymieniłaś jest tam moja jedna z list Delbarda Comtesse de Ségur na którą jeszcze poluję.poluję.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Danusiu - to była poznańska Gardenia, jak widzisz Delbard zaczyna wchodzić na nasz rynek i na pewno ją upolujesz.
Aszka - też Ciebie szukałam ale my z Anką i Miłką wchodziłyśmy z innej strony i czekałyśmy przy stanowisku florystycznym.
Aszka - też Ciebie szukałam ale my z Anką i Miłką wchodziłyśmy z innej strony i czekałyśmy przy stanowisku florystycznym.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu,słyszałam jak podszedł do stoiska jakiś pan i przedstawił się temu panu co obsługiwał stoisko i ,że jest producentem róż i jurorem na wystawach kwiatowych.Pomyślałam,że może będą jakieś rozmowy o licencji
Pewnie się mijałyśmy a ja dosyć często zachodziłam do tego "Delbarda"
Pewnie się mijałyśmy a ja dosyć często zachodziłam do tego "Delbarda"
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Tak oni poszukują naszych producentów - na początek informacja o zasadach współpracy - kto wie - może znajdą kogoś bo podobno Spasówka była nimi zainteresowana.
Ja byłam tam dwa razy ale wtedy już sprzedawali róże, na stanowisku obok mieli piękne camelie.
Ja byłam tam dwa razy ale wtedy już sprzedawali róże, na stanowisku obok mieli piękne camelie.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Widziałam ale one nie były na mojej liście priorytetów
Wiesz,nie wypadało stać i podsłuchiwać jak panowie rozmawiali
Wiesz,nie wypadało stać i podsłuchiwać jak panowie rozmawiali
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Jak ja Wam zazdroszczę tej bliskości do Poznania (targi) i do tylu szkółek... 
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu mam taką nadzieję że upoluję.Jeśli nie to na pewno pojadę tego roku do Warszawy na wystawę tak na pewno będą.

