MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I

[Waleria]

No to mnie pocieszyłeś, bo ja zostawiłam moje murarki w altance.

[Meva]

Dzikie pszczoły u mnie zawsze były - tylko właśnie w ostatnim sezonie jakoś mało ich się pojawiło- trzmieli tez jakby mniej - tylko właśnie pszczelinki się nagle pojawiły w dużej ilości.
A trzcinę będę cięła na pobliskich stawach rybnych- choć jej za wiele tam nie ma i trzeba się sporo nachodzić by odpowiednią grubość zmagazynować .

[Suppa]

Ja trzymam zamieszkałe rurki w nieogrzewanym garażu, przy silnych mrozach chowałem je dodatkowo do szafki. Nie wyłuskiwałem kokonów właśnie ze względu na to aby nie trzymać ich potem w lodówce. Szefowa kuchni raczej nie byłaby zadowolona z tego powodu (delikatnie mówiąc ).
U mnie w poprzednim sezonie było wyjątkowo dużo, zarówno trzmieli, porobnic, pszczolinek jak i pszczół miodnych. Ich ilość chyba zależy od regionu i innych niewyjaśnionych czynników, bo co roku obserwuję jak zapylają moje drzewa owocowe i czasami bywało bardzo kiepsko.

Krzysztofie - spróbuj może z cegłą kratówką jeśli masz problem ze zdobyciem materiału na domki.

[Maik]

W moim ogrodzie w sezonie codziennie od kilku do kilkunastu sztuk murarek pada łupem sikorek.

Pozdrawiam.

Sikorki polują na murarki ?

[pasjonat]

Z moich obserwacji wygląda to tak:
Sikorki w zimie dobierają się do kokonów a latem łapią pszczoły gdy te zbierają pyłek.
Aby tego dokonać latają czasem w zawisie tak jak kolibry.

[kamcio]

Jako, że jestem nowy na tym forum chciałbym wszystkich bardzo serdecznie powitać:)

Muszę się przyznać, że jeszcze nie zdążyłem przeczytać całego tematu (sukcesywnie powolutku nadrabiam) ale już mnie bardzo wciągnął i jestem strasznie napalony na murarkę Myślę, że jeszcze w tym tygodniu wybiorę się na poszukiwania trzciny na domek dla nich.

Mam jednak takie małe pytanko, czy przypadkiem nie ma ktoś troszkę kokonów którymi mógłby się podzielić z początkującym hodowcą tych pięknych i jakże pożytecznych owadów??

[Meva]

No właśnie chyba nie maja- bo tez o to pytam od jakiegoś czasu(kupić chcę) - i co jest dziwne: jeśli te pszczółki tak się pięknie adoptują i rozmnażają, jak to wynika z wątku- to ich wszyscy już powinni mieć nadmiar - chyba, że w zbyt wielką euforię popadli i przereklamowali?

[pasjonat]

Jaka euforia
Dla zainteresowanych moja hodowla w liczbach: (liczenie jesienią)
2008r - 250 szt
2009r - 1000 szt
2010r - 4000 szt rozdane dla trzech znajomych po 700 szt
zostało - 1900 szt planowane rozmnożenie w 20011r do około 7000 szt
przy sprzyjających warunkach na nadwyżki trzeba czekać trzy lata więc nie uważam aby kokonów było dużo ponieważ hodowle dopiero się rozkręcają.

[Funkmaster]

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... uskawkach/

Tutaj foto murarek wystawionych na plantację truskawki.

[markonix]

Znalazłem taki filmik na którym pszczółki mieszkają sobie w rurkach zrobionych prawdopodobnie z polipropylenowych węży .
Zastanawia mnie to czy w takich warunkach kiedy nie ma przepływu powietrza kokony będą się prawidłowo rozwijać , w naturalnych materiałach zawsze istnieje jakaś wymiana powietrza czy wilgoci , tutaj jest to może widowiskowe , ale czy będzie sprzyjać ich rozwojowi ?
http://www.dailymotion.pl/video/x81q93_ ... ns_animals


natomiast na tym pięknie jest pokazane co się będzie działo jeśli nie mamy zabezpieczonego gniazda przed ptakami :
http://www.youtube.com/watch?v=yLvIfY-BSws

[Meva]

ale jak to zabezpieczyć? Przecież z rurek tez wydziobią. Przez siatkę nie przefruną pszczoły, a jak zrobimy kratkę to i tak ptasi dziobek przejdzie.

[Comcia]

No właśnie chyba nie maja- bo też o to pytam od jakiegoś czasu(kupić chcę) - i co jest dziwne: jeśli te pszczółki tak się pięknie adoptują i rozmnażają, jak to wynika z wątku- to ich wszyscy już powinni mieć nadmiar - chyba, że w zbyt wielką euforię popadli i przereklamowali?

Bo każdy kto je ma - ma jednocześnie więcej chętnych niż możliwości podzielenia się :P


Można zabezpieczyć siatką o dość drobnych oczkach oczywiście w pewnej odległości ( na długość dzioba ) od rurek z murarkami.
Murarki wyfruną a ptaki nie wydziobią.

[Papcio]

Bardzo ciekawy temat. To aż tylu mamy pomocników w naszych ogrodach. Powinienem też hodować te pożyteczne owady.