Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
U mnie po jednym sezonie Rudbekia ma już około metra średnicy ... ale lubię ją
(jeszcze) 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Krwawnik kichawiec - piękny, śnieznobiały, niestety drań...wyrwałam wiosną, cały czas odrasta
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Tak jak u Aliny naparstnica, to u mnie dziewanna
A potrafi być taka piękna
A potrafi być taka piękna
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
A mnie słabo się robi na widok podagrycznika.
Walczę z nim odkąd zajęłam się ogrodem.
Mazałam Randapem i ....rośliny wokół co rosły to padły, podagrycznik rośnie dalej.
Do dzisiaj bezskutecznie.
Tułacz / houtunia / jak nazwa wskazuje też mnie doprowadza do pasji.
Posadzony w jednym miejscu rozlazł się po trzech latach po całym ogrodzie.
Też do dzisiaj wędruje gdzie chce - a taka ładna roślinka.
Walczę z nim odkąd zajęłam się ogrodem.
Mazałam Randapem i ....rośliny wokół co rosły to padły, podagrycznik rośnie dalej.
Do dzisiaj bezskutecznie.
Tułacz / houtunia / jak nazwa wskazuje też mnie doprowadza do pasji.
Posadzony w jednym miejscu rozlazł się po trzech latach po całym ogrodzie.
Też do dzisiaj wędruje gdzie chce - a taka ładna roślinka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriel
- 200p

- Posty: 371
- Od: 28 gru 2010, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Ja lubię rośliny które mocno rosną, ponieważ nie trzeba się o nie martwić
. Niektóre jenak sprawiają kłopoty zwłaszcza te, które wypyszczają odrosty nawet parę metrów dalej, na innej rabacie. U mnie do takich roślin zalicza się: wydmuchurzyca piaskowa, miskant cukrowy, wiązówka i rokitnik. Trzy pierwsze posadziłem więc do dużego plastikowego pojemnika (kalfasa), zakopanego w ziemi tak, żeby nie był on widoczny. Oczywiście ma dziurę na dnie. Tak posadzone nie sprawiają problemu i ładnie wyglądają. Natomiast odrosty rokitnika będę odcinał na wiosnę...:x
Pozdrawiam, Gabriel
- moniczek
- 1000p

- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
U mnie na czarnej liście znajdują się barwinek i konwalia. Pierwszy rośnie jak oszalały, szybko się rozprzestrzenia, niestraszna mu kosiarka, wyrywa się go strasznie ciężko przynajmniej w moim przypadku, nieźle się zakorzenił...jedyny plus to, że nie ma w jego otoczeniu chwastów i jest zimozielony. Natomiast niechciana konwalia rozsiała się i ekspansywnie rozrosła na niezagospodarowanym kawałeczku ogrodu, stanowisku mocno nasłonecznionym, na zbitej ziemi, bez podlewania i nawozów, zniosła wiosną przy płocie kilkudziesięciokrotne natarcia i deptanie psich łap w ciągu dnia, a i tak w maju wyglądała jak z żelaza i kwitła.
Roślinka urocza, ale u mnie niezniszczalna...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Mam i ja swoje przekleństwo. Maleńki, niewinny fiołek. Viola odorata. Nie mogę się go pozbyć z rabaty irysowej. Malutki kwiatuszek, a korzeń chyba metrowy. Roundup też się poddał.Ja zamierzam być jednak waleczna, najwyżej przesadzę irysy...
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
To te co pachną?
Jeśli tak to ja jestem na nie chętny
Tylko żeby pachniały 
Jeśli tak to ja jestem na nie chętny
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Już nie musisz, obejrzałam go sobie. Ja też go mam i nie narzekam, a chwalę.
Pozdrawiam. Gosia
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Czytałam, że są rozsiewane przez mrówki. U mnie pojawiają się w najdziwniejszych miejscach ogrodu. Ale ja się cieszęMam i ja swoje przekleństwo. Maleńki, niewinny fiołek. Viola odorata
- karool
- 200p

- Posty: 370
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Nie wszystkie parszywce dla każdego są kłopotem.Ja uwielbiam konwalie i fiołki i wiele innych wymienionych tutaj roślin.Mam duży ogród i rozrastanie się niektórych mi nie przeszkadza.
Mam jednak swoją zmorę a jest nią milin amerykański.Parę lat temu udało mi się go zdobyć,posadziłam ,dałam mocną podporę i już tylko podziwiałam bo wyrósł na piękne ,dorodne pnącze.
Obecnie mam kilka mocnych krzewów ,to te niedopilnowane i całą masę wyrastających jak grzyby po deszczu odrostów,których trudniej iż perzu się pozbyć.Dzieje się tak podobno wtedy,gdy przypadkiem uszkodzi się korzeń rośliny głównej.
Podobnie jest w przypadku sumaka octowca.Też uszkodzony lub nie dokładnie wykopany ,daje latami odrosty.U mnie został wykopany 6 lat temu a odrasta co roku i to w różnych odległych miejscach.
Milinem obdzielam wszystkich chętnych,zapraszam,bo to piękna roślina
pozdrawiam
Alicja
Mam jednak swoją zmorę a jest nią milin amerykański.Parę lat temu udało mi się go zdobyć,posadziłam ,dałam mocną podporę i już tylko podziwiałam bo wyrósł na piękne ,dorodne pnącze.
Obecnie mam kilka mocnych krzewów ,to te niedopilnowane i całą masę wyrastających jak grzyby po deszczu odrostów,których trudniej iż perzu się pozbyć.Dzieje się tak podobno wtedy,gdy przypadkiem uszkodzi się korzeń rośliny głównej.
Podobnie jest w przypadku sumaka octowca.Też uszkodzony lub nie dokładnie wykopany ,daje latami odrosty.U mnie został wykopany 6 lat temu a odrasta co roku i to w różnych odległych miejscach.
Milinem obdzielam wszystkich chętnych,zapraszam,bo to piękna roślina
pozdrawiam
Alicja
pozdrawiam
Alicja
Alicja
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Jakbym czytała o swim ogrodzie, milin i sumak. Znając zapędy sumaka posadziłam go w betonowej cembrowinie wmurowanej w taras wysokości 1,20 m. I co, pełno sumaków na dole pod tarasem i nie tylko. Ale ładny jest, prawda ?
Pozdrawiam. Gosia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Swoje wredne fiołeczki uwielbiam wszędzie, tylko z tej jednej rabaty chciałabym je wykurzyć...Niesamowicie wyglądają na trawniku(mam raczej"dziki", stokrotki, mlecze, koniczyna -też rosną), wielkie, fioletowe plamy. Bardziej złoszczą mnie sumaki, których odrosty regularnie wyrywam wierząc, że to jednak ma sens.
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Trzmielinę pnącą, bluszcz, tojeść rozesłaną, barwinka i wspomnianego też ostrogowca mam.
Owa "parszywa dwunastka" jest bardzo pomocna w dużych ogrodach i kłopotliwa w malutkich. Mam nadzieję, że za kilka lat nie będę żałować posadzenia tojeści, barwinka i przebiśniegów pod świerkami. Czy bardzo się rozłażą właścicielom dużych ogrodów spoza terenu odgraniczonego obrzeżem trawnikowym?
Owa "parszywa dwunastka" jest bardzo pomocna w dużych ogrodach i kłopotliwa w malutkich. Mam nadzieję, że za kilka lat nie będę żałować posadzenia tojeści, barwinka i przebiśniegów pod świerkami. Czy bardzo się rozłażą właścicielom dużych ogrodów spoza terenu odgraniczonego obrzeżem trawnikowym?

