Jak z trawnika zrobić ogródek warzywny?

[beautyspa]

Witam wszystkich i z miejsca dziękuję za to forum - olbrzymią kopalnię wiedzy!
Zamierzam na moim trawniku zrobić ogródek warzywny i niestety kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Jeśli ten temat był już poruszany bardzo proszę o podpięcie/przeniesienie - szukałam, ale nic nie znalazłam!
Nie wiem co mam zrobić z trawą - czy zerwać całą wierzchnią warstwę ziemi z trawą a następnie kupić ziemię w ogrodniczym i nasypać tam?
Niestety nie posiadam jeszcze kompostownika ale zamierzam go w tym roku wybudować w końcu - czy mogę tam wrzucić tą zerwaną darń z trawą?
Mam dostęp do świeżego końskiego obornika - czy mogę po rozcieńczeniu go z wodą polać nim potem przekopaną ziemie? (wiem że powinno się to robić na jesień, ale no cóż, mamy wiosnę) Zakupiłam również suszony obornik wołowy - może lepiej jego teraz użyć, przekopując go z ziemią? A może w ogóle teraz niczym nie nawozić lecz poczekać na jesień??
Mam tyle pytań, ale te są chyba na teraz najistotniejsze... Bardzo proszę o pomoc!
Pozdrawiam

[Pelasia]

Jest taki temat .."podłoże idealne" tam Tadeusz tłumaczył jak przekpoac trawnik ,żeby było dobrze ..no i jak nawozić
Na prawde jest tam wszystko o czym pytałes ..patrzyłam ..na stronie drugiej Tadeusz opisuje krok po kroku jak kopać trawnik a potem Forumowicze radzą jak zasilić glebę

[beautyspa]

Dziękuję:) i zabieram się za lekturę!

[x-p-o]

Napisz jaka to gleba tzn piasek, ił czy glina lub less?.

Najlepiej ściągnąc trawnik, przekopać z obornikiem. Żadne rozcieńczanie. Rozcieńcza ,to sie gnojówkę do nawożenia pogłównego. Końcem kwietnia zasadzić na całości ziemniaki. Po wykopaniu ziemniaków glebę zwapnować . Zostawić na przyszłą zimę przekopaną głęboko/ bez wyciągania na wierzch martwicy / i dopiero myśleć o warzywach za rok.
Trawnik skompostować układając warstwami zielonym do dołu i przesypując wapnem.

Pozdrawiam

[beautyspa]

Ziemia ciężka, gliniasto - kamienista, trawnik to raczej mieszanina różnych chwastów
Dziękuję za wskazówki - trochę się jednak załamałam na myśl ze w tym roku nici z warzywek No i to sadzenie ziemniaków też mnie trochę przeraża, zawsze wydawało mi się że to strasznie trudna sztuka.

[Pelasia]

Ja bym się nie zniechęcała,zrobiła bym sobie warzywniaczek.
Tylko trzeba przeczytać wszystkie rady i wybrać coś dla siebie.
Ja wtym roku też będe kopać kaławek trawnika pod pomidory ( w marcu,jak tylko pogoda pozwoli)
Asia

[x-p-o]

Na nowiżnie właśnie najlepiej zasadzić ziemniaki. Uprawa warzyw może być zawodna .

Pozdrawiam

[mmnk]

Byłam w bardzo podobnej sytuacji rok temu- na wiosnę łopatą zdzierałam -wykopywałam trawę z korzeniami a później ziemię jeszcze raz przekopałam-nie byłam akurat w posiadaniu żadnego obornika czy kompostu, ORAZ ZA DUŻEJ WIEDZY więc po wytyczeniu grządek zasiałam warzywka z których cieszyła się cała rodzinka. Radzę się wiec nie zniechęcać się na wstępie tylko działać . Pewnie że nie było to może za bardzo profesjonalne a chwasty bardzo chciały opanowac ogródek ale starałam się sukcesywnie odchwaszczac . Dało mi bardzo dużo radości. Bardzo możliwe, że moje zbiory nie były może 1 klasy, natomiast zarówno marchewki wyrosły takie duże jak w sklepie, sałatą po prostu objadaliśmy się nie mowiąc i Groszku,fasoli, truskawkach, porach selerach,rzodkiewkach, kaPUŚCIE, POMIDORKACH itd...mogłabym długo wymieniać, a smak hmm absolutnie nieporównywalny ze SKLEPOWYM. Także życzę powodzenia

[Pelasia]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=14
A tu masz opisaną szczególowo przez Tadeusza technike kopania trwanika
Ja czytałam dwa razy albo i trzy za nim załapałam

[beautyspa]

opisałam się jak szalona i przez przypadek wszystko skasowałam ehhh

Pomidormen: nie bardzo rozumiem - czy nie muszę usuwać tej trawy, wystarczy ją tylko przekopać? Mam wrażenie że chwasty później sobie najnormalniej w świecie odrosną...??? Bardzo proszę o odpowiedź! I jeszcze jedno: czy można siać warzywa zaraz po nawiezieniu ziemi obornikiem? Bo czytałam chyba że właśnie nie. No i nie wiem co mam zrobić - nawozić czy nie??

mmnk: właśnie marzy mi się sałatka ze świeżych warzyw, coś wspaniałego, smak bezapelacyjnie lepszy, i o ileż zdrowiej!!! Zrobię wszystko żeby mieć własny ogródek, choćbym miała przekopywać ziemię zębami

Pelasia: właśnie czytam o tym Tadeuszowym kopaniu, na liście zakupów pojawiły się nawet widły amerykańskie (ta lista staje się zatrważająco długa... )

Poza poruszonym w temacie problemem mam jeszcze pewne wątpliwości dot. kompostownika (chociaż przeczytałam kilkanaście postów na ten temat, naprawdę nigdzie nie było to jednoznacznie wyjaśnione! A jeśli ten temat tu nie pasuje to nie wahajcie się mnie przegonić we właściwe miejsce Czy można na bieżąco dorzucać na pryzmę różne odpady kuchenne i ogrodowe? Bo z niektórych wypowiedzi wynika, że kompostownik trzeba jakoś specjalnie układać, różnymi warstwami, ale to przecież byłoby strasznie trudne (np. problem składowania przez cały rok różnych odpadów które niechybnie zaczęłyby gnić). No więc... jak to jest?

[Comcia]

Jak będziesz dawała różne odpadki to i tak będą warstwy :P
Część jest drobniejsza, część nie.
Już tylko z samego ogrodu będziesz miała liście, łęty, jakieś patyczki, nadmiar owoców itp.

Co do przekopania trawnika to chyba nikt lepiej tego nie opisał niż Tadeusz.

Witaj JOASIU, wydaje mi się że sposób Przekopać trawę do "góry nogami" jest najkorzystniejszy bo przecież trawa i jej korzenie to dobry materiał organiczny, który zostanie wykorzystany przez roślinę w czasie wzrostu.

Robimy to tak;
- łopatą tniemy murawę na szerokość sztycha łopaty wzdłuż miejsca gdzie będziemy zamieniać trawnika na ziemię uprawną ;
- tworzymy rowek w trawniku na szer, sztycha łopaty usuwając darń i przenosimy ją na koniec miejsca w którym zakończymy kopanie;
- w miejscu po usuniętej darninie trawnika kopiemy rowek szerokości i głębokości sztycha łopaty.
- wzdłuż wykopanego rowka tniemy i usuwamy na szerokość sztycha łopaty kolejną darninę i odwracając ją "do góry nogami" umieszczamy ją w wykopanym rowku;
- kopiąc następny rowek o szerokości i głębokości sztycha łopaty wzdłuż trawnika zamienianego na ziemię uprawną , ziemię sypiemy do rowka wcześniej wykopanego przykrywając wcześniej włożoną tam darninę z trawnika;
Kolejne czynności powtarzamy do czasu aż skopiemy cały trawnik przeznaczony na ziemię uprawną, mam nadzieję że złożona tam darń zmieści się w kopanych rowkach, jeżeli nie to przenieść ją do kompostownika.

Po takim przekopaniu trawnika nie powinno żadne ździebło trawy pojawić się na wierzchu ziemi i nie ma już potrzeby dodawać jakiegokolwiek obornika, czy kompostu.

Ponownego przekopania ziemi z obornikiem, czy kompostem dokonaj jesienią po zbiorach.

[Pelasia]

A ja jeszcze do tego rowka ,gdzie będzie leżała do góry nogami darń, nasypie obornika gołębiego i dopiero zasypie to ziemią...
Jak dołladnie zasypiesz darń trawy ziemią, nie ma prawa odrastać trawa... Ale mi się rymło
Asia

[Comcia]

Asiu - może być za dużo azotu i warzywka pójdą w liście....
Lepiej daj krowiak.

[Pelasia]

Chcę tam posadzic pomidory...też mogą pójść w liście?...po prostu mam dostep do gołębiego...leżą za altanką trzy worki od jesieni...Jeżeli za dużo azotu to kupię granulowany i bedę sypać w dołki pod sadzonki pomidorów
Asia

[tadeusz48]

Witam, proponował bym doradzać z własnej praktyki a nie z "mądrych książek"., które w wielu przypadkach nijak się mają do praktycznych czynności. Wydaje mi się że podstawowym zadaniem przy doradzaniu jest nie szkodzić ,a jeżeli się potrafi, to pomóc, co z niektórymi poradami trudno się zgodzić.