Storczyki Storczykowej cz. 4

Zablokowany
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Witaj Dusiu :wit
Masz imponującą kolekcję storczyków. Taki widok , to balsam dla moich oczu w tak mroźny dzień :)
Niestety straty są nieuniknione, jak to jest w roślinach ogrodowych czy doniczkowych. Jednak dajesz sobie i rady i tak trzymaj ;:333
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Chciałabym, by mi lepiej szło, ale storczyki ostatnio wyraźnie mnie nie lubią :/. Choć skakam koło nich i przejmuję się nimi, rosną ostatnio coś słabo, nie wszystkie, ale te, które raz osłabły, zwykle nie dochodzą już do siebie. Bo te, co mają dobre korzenie, sobie ładnie rosną, pewnie na wiosnę puszczą pędy, ale bezkorzenne ani myślą puścić korzeni. Może rzeczywiście coś z tą wodą nie tak. Zaczęło się wszystko z tymi zdechlaczkami od przesadzania. Duzo roślin po przesadzeniu straciła korzenie i zrobiły się takie zdechlaczki, większość z nich niedawno zgniła, kilka jeszcze jest. Może w tej wodzie się zmienił skład i szkodzi teraz przede wszystkim osłabionym roślinom. Ale martwię się bardziej o Vandy. Na razie jest wszystko dobrze i oby tak zostało, Vand bym nie chciała stracić, bo są dużo droższe i rzadsze niż Phal., a więc o wiele trudniej pogodzić się ze stratą takiej rośliny. Mam nadzieję, że na wiosnę puszczą pędy. Tak bym chciała zobaczyć kwiaty białej...
Awatar użytkownika
akwarybka
500p
500p
Posty: 577
Od: 23 maja 2010, o 01:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Norwich / Anglia

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusiu, trzymam kciuki by powrót wiosny poprawił kondycję Twoich podopiecznych i by Cię cieszyły pięknymi kolorami ;:333
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Też mam taką nadzieję... Te, które nie gniją ani nie sa zdechlaczkami, już chyba zaczynają czuć wiosnę, bo widać nowe listka. Mój największy okaz nawet już dostał mocnych poparzeń liści. On jest w innym pokoju, ponieważ jest tak olbrzymi, że mi się nie mieści. Zdjęłam go z okna. Jego piękne, wielkie liścia są teraz całe pożołkłe albo bialymi plamami, ale z trzonem jest wszystko ok, więc będzie normalnie rósł dalej. Co roku jak jest na tym oknie to go parzy gdzieś tak przed wiosną, więc trzeba go ściągać. Teraz jest na stole w innym pokoju, ale musi mieć coś ustawione na doniczce, żeby się nie przewrócił, ponieważ te wielkie liście (ma ponad 60 cm wielkości, najdłuższe liścia 35 cm) go przeważają i ciągle spada na ziemię lub się przewraca. To obecnie jeden z moich najstarszych storczyków, kupiony w marcu 2007. Listka puszczają też maleńkie siewki.
Awatar użytkownika
JoasiaM
200p
200p
Posty: 301
Od: 13 wrz 2010, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusiu strasznie mi przykro, że Twoje storczyki chorują, może rzeczywiście jest coś w tej wodzie? Trzymam kciuki żeby wszystko już teraz układało się jak najlepiej, w końcu już coraz bliżej wiosny :D A możesz pokazać na fotkach tego ogromnego, bardzo jestem ciekawa jak wygląda, uwielbiam takie wielgachne storczyki ;:108
Pozdrawiam serdecznie. Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusia - Może te bez korzeni musisz spróbować w sphagnum reanimować, albo w żwirku ? Ja też miałem ostatnio trochę strat i odnosiłem wrażenie, że storczyki mnie znienawidziły :roll: , ale wziąłem sie za te co miały słabe korzenie i kuracja w mchu bardzo im pomogła ;:108 . Niektórym phal. też odgarnąłem od góry troche kory i dałem mech , widzę że pobudziło je to i idzie dużo nowych korzeni :D . Poza tym ja kilka razy popełniłem błąd o którym nie wiedziałem, żeby 1 lub 2 tygodnie po przesadzaniu nie podlewać rośliny , po to żeby po cięciu zgnitych, zasuszonych korzeni zaschły rany .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusia wystawa storczyków w Sosnowcu jest 16-17.IV.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

O, to się koniecznie muszę udać, mam nadzieję, że T. mi coś pozwoli kupić, najlepiej jakąś VANDZIĘ.

Co do zdechlaczków, niektóre próbowałam wsadzać w folie, Lea Marie był w mchu, ale żadne metody nie skutkowały, więc potem sobie dałam spokój. Z tych roślin bezkorzennych nic już nie będzie. Żadne wasze sposoby u mnie nie pomagały. Nie wiem, jak wam się to udaje, że tak chętnie się ukorzeniają, moje niestety nie chcą. Jak któryś straci korzenie to już koniec, nie puszcza następnych. Może pojedyńcze, nieliczne okazy się ukorzeniają, ale 95% już zostaje w takim stanie. Mogą jeszcze rok jakoś przezyć, ale nie rosną i w końcu usychają, a ostatnio dużo z nich zgniło. Może tylko ze 2-3 zdrowe, reszta to byly zdechlaczki. Nie padł żaden storczyk na oknie (choć tam jest więcej wilgoci i zimne, zadymione powietrze lecące przez szpary) prócz equestrisa, wszystkie zgnite były na stole. Equestris akurat mógł ugnić od wody z korzenia którejś z wiszących Vand.
Mam nadzieję, że na wiosnę bedzie lepiej... Nie chcę więcej strat. To smutne patrzyć, jak rośliny padają i nic nie móc zrobić. Już za późno, by im pomóc. Moge teraz tylko bardziej uważać na te, co żyją i nie dopuścić żeby się znalazły w takim stanie jak tamte (czyli nie przesadzać, nie ruszać, ostrożnie podlewać).
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusiu z całego ;:167 ,życzę Ci żeby było już dobrze.
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Grażyno,a skąd taka informacja? Bo o takim terminie wystawy w Sosnowcu debatujemy ale nic pewnego.
Jeszcze w minioną sobotę na spotkaniu nie udało się potwierdzić terminu/przyczyna nie leży po naszej stronie =SKMO jako współorganizatora/
- opcja najlepsza ,która jest od początku debat o wystawie ..to kwiecień tydzień przed świętami-tradycyjnie piątek-sobota-niedziela.Gdy będzie wiadome "KIEDY" na pewno ;:17 podam do wiadomości.
Teraz... w fazie uzgodnień mogą być jeszcze zmiany.
"Przyklepany" termin zostanie ogłoszony :P .

Pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Duśka przykro mi z powodu Twoich strat :( no ale cóż wiosna idzie i miejmy nadzieję, że z nia nowe życia dla naszych storczyków. :uszy
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusia - Zobaczysz, że na wiosnę zawsze będzie lepiej, zawsze tak jest i ja też sie o tym przekonałem i nie tylko ja :lol: , w każdą zimę jest im zawsze gorzej, trzeba czekać na wiosenne słoneczko 8-) .
Tej wystawy w sosnowcu to Ci szczerze zazdroszczę :roll: , też bym chciał mieć tak blisko :P .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1007
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusiu przykro czytać o stratach w storczykach.Tak czasem jest zmiana klimatu, wody i po zawodach jak to się mówi.U mojej Mamy też kilka jest w słabej kondycji i wątpię,żeby jeszcze coś z nich było :( Zresztą u mnie też jeden pada.Ale pocieszam się ,że na pewno sobie jakiegoś innego na pociechę sprawie :wink:
Trzymam kciuki za Twoje kwiatuchy!!!
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Venus9
1000p
1000p
Posty: 1277
Od: 31 paź 2010, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusiu przykro mi z powodu Twoich strat, ale żeby nie było że Tylko u Ciebie padają storczyki to u mnie poszło do kosza oncidium i nie wiem co będzie z moją cattleyą warscewiczii nie chce wypuścić korzeni i ledwo dyszy ;:223 ;:223 tak jak Wszyscy czekam na wiosnę i lepsze czasy dla naszych podopiecznych ;:108
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

JOVANKO przesłano mi tą informacje w poniedziałek z Bytomia. Jak równiez o Wiosennej Wystawie Kwiatowej w Chorzowie.Prawde mówiąc, obydwie zaznaczyłam już na kolorowo w kalendarzu. :oops:
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”