Kiedy spalić siarkę w szklarni?

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Kiedy spalić siarkę w szklarni?

Post »

Witam :). W zeszłym roku moje pomidory zapadły po kolei na wszelakie choroby. Jedną z nich była alternarioza(jeśli źle piszę, to mnie poprawcie :oops: ). W każdym razie, ktoś tu na forum poradził mi zdezynfekować szklarnię- spalić w niej siarkę. Jak się do tego zabrać i kiedy najlepiej to zrobić? Czy to jakaś specjalna siarka? Gdzie ją kupić? W tedy nie pytałam, bo był to już koniec sezonu, ale teraz muszę wszystko odpowiednio przygotować. I jeszcze jedna sprawa- czy mam wymienić ziemię? Szklarnia od paru lat stoi w tym samym miejscu i co 2 lata wymieniamy w niej ziemię na głębokość 30cm a pomidorki sadzimy w foliowych "rękawach".
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Kiedy spalić siarkę w szklarni?

Post »

Witaj Mena ! Co do siarki to w którymś wątku,chyba pomidorowym jest dyskusja i jak we wszystkim zdania są podzielone.
Ja stosuję siarkowanie szklarni,chociaż nie mam specjalnej wiedzy czy to dobrze czy żle.U mnie działa. ;:138
Co do terminu- na pewno trzeba to zrobić wtedy,kiedy w szklarni nic jeszcze nie ruszyło z wegetacją.U mnie rosną winogrona,więc powinnam to zrobić niebawem.Siarkę sprzedają w ogrodniczym w granulkach opakowanie 1 kg.Taka ilość starcza na kilka sezonów.
Ja dodatkowo traktuję szklarnię a póżniej rośliny EMami. Nie stosuję innych oprysków, poza gnojówkami ,które mają za zadanie dokarmiać i wzmacniać rośliny.
pozdrawiam
Alicja
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Kiedy spalić siarkę w szklarni?

Post »

Dziękuję karool :). W nas w ostatnich latach co rusz się coś przyplątuje, ale szklarenka nigdy nie była dezynfekowana. Pewnie to był błąd. I pomimo, że to pomidorki tylko dla rodziny, po prostu mi ich szkoda. A jako, że w tym roku za sprawą akcji dostanę nowe odmiany chcę mieć wszystko na tip top.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”