Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu ceny tak się kształtują tak samo wszędzie chociaż zależy to też od róży.Ja za Flamingo zapłaciłam 24 zł ale wysyłka 18 z odkrytym korzeniem.
			
			
									
						
										
						- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Chciałabym trafić na takie odporne jak moja Bonica już trzecią zimę przeżyła(mam taką nadzieje) pierwszej niczym nie zabezpieczałam bo na jeden sezon to trochę szkoda .
			
			
									
						
										
						- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Mają tam też tę osławioną Lady of Shalott,której tu połowa forumek pożądaDeirde pisze:Fakt - u nas było - 10 stopni, mam tylko nadzieję, że temperatura nie spadnie bardziej.
Trochę przeglądałam niemieckie fora i znalazłam coś ciekawego.
http://www.rosen-goenewein.de/Rosen-Sortiment/
Mają ciekawe róże angielskie i między innymi Munstead Wood, niższe ceny zaczynają się od 10 sztuk ale mają nowe odmiany.

Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Zauważywszy  . Oraz pożądaną przeze mnie od kilku lat Ambiente i chyba własnie nadchodzi chwila,kiedy ją zdobędę
 . Oraz pożądaną przeze mnie od kilku lat Ambiente i chyba własnie nadchodzi chwila,kiedy ją zdobędę  
 
Bo zamierzam podczepić się pod zamówienie.
			
			
									
						
							 . Oraz pożądaną przeze mnie od kilku lat Ambiente i chyba własnie nadchodzi chwila,kiedy ją zdobędę
 . Oraz pożądaną przeze mnie od kilku lat Ambiente i chyba własnie nadchodzi chwila,kiedy ją zdobędę  
 Bo zamierzam podczepić się pod zamówienie.
Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- Elizabetka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
 ....a mojej Gertrude Jekyll....byłoby dobrze w Moonstead Wood...taka mała namiastka
 ....a mojej Gertrude Jekyll....byłoby dobrze w Moonstead Wood...taka mała namiastka  ...
...Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
No to grupa "nawiedzonych" różano już się krystalizuje.
Pozdrawiam!!!
			
			
									
						
							Pozdrawiam!!!
Ogródek An-ki 
An-ka
			
						An-ka
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Aniu - zawsze jest grupa różano-nawiedzonych która przoduje - lub dwie grupy - to dzięki naszym zamówieniom w późniejszych terminach będą się niektóre odmiany róż pojawiać w naszych szkółkach. Wystarczy przejrzeć ofertę Rosarium i zobaczyć ile osób kupuje potem róże.
Elizabetka - to właśnie dziwne bo niewiele szkółek niemieckich oferuje Munstead Wood.
Tralaluszy - zamówienie pójdzie w październiku - zwykle tak zaczynają sprzedawać w Niemczech.
Nas zaśnieżyło - temperatura - 4 i dużo śniegu, pada już od 8 rano.
			
			
									
						
										
						Elizabetka - to właśnie dziwne bo niewiele szkółek niemieckich oferuje Munstead Wood.
Tralaluszy - zamówienie pójdzie w październiku - zwykle tak zaczynają sprzedawać w Niemczech.
Nas zaśnieżyło - temperatura - 4 i dużo śniegu, pada już od 8 rano.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu, super, że powstanie kołderka na roslinkach, może je uchroni od mrozowych uszkodzeń.....chociaż w ostatnich dniach były duze mrozy i roślinki były wygolaszone  Mam nadzieję, że nie będzie dużych strat
 Mam nadzieję, że nie będzie dużych strat  
			
			
									
						
										
						 Mam nadzieję, że nie będzie dużych strat
 Mam nadzieję, że nie będzie dużych strat  
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
U mnie też sporo napadało,dobrze,że różyczki będą pod kołderką.
			
			
									
						
										
						Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
No foch foch foch normalnie   
 
I po co ja tu wchodzę, cooooooo?????
Dopiero w mailu Gosi pisałam, ze absolutnie niczego nie będę zamawiać i wrr, jeden krok do wątku i już się zastanawiam, co 
 
Jak miło być niereformowalnym/ą
			
			
									
						
										
						 
 I po co ja tu wchodzę, cooooooo?????
Dopiero w mailu Gosi pisałam, ze absolutnie niczego nie będę zamawiać i wrr, jeden krok do wątku i już się zastanawiam, co
 
 Jak miło być niereformowalnym/ą

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Foch ale na śnieg i zimę - dopiero co się odkopaliśmy - czuje się jakbym była w Nowym Jorku - wczoraj cały dzień padało i już teraz pada.
Róże mają swoją kołderkę i śpią spokojnie - niech już przyjdzie wiosna.
Aniu - zakupy będą jesienią, a ja w tym roku będę miała oko na Twoją Mini Eden Rose.
			
			
									
						
										
						Róże mają swoją kołderkę i śpią spokojnie - niech już przyjdzie wiosna.
Aniu - zakupy będą jesienią, a ja w tym roku będę miała oko na Twoją Mini Eden Rose.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Ja również będę się przyglądać mini Eden Rose:) Chodzi za mną już od dawna 
			
			
									
						
										
						
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Gosiu u nas pogoda +3 ale pada deszcz i jest bardzo ponuro,chociaż też zapowiadają opady śniegu.Niestety ta pora pozwala nam na przeglądaniu szkółek i wpisywaniu do kajeciku tych upragnionych później nie będzie na to czasu.
			
			
									
						
										
						- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.
Hm...im dłuższa zima tym dłuższa lista.Ja już się zastanawiam czy nie dosłać kolejnego zamówienia do Rosarium  Po co czekac lata
 Po co czekac lata 
			
			
									
						
										
						 Po co czekac lata
 Po co czekac lata 













 
 
		
