
Ave co do temperatur to można zazdrościć i nie. Ja uwielbiam włoskie jesienie, zimy i wiosny. Nienawidzę lata. To tak jak w pl w zeszłym roku w lipcu, czyli +40 stopni z tym że trwa to 3 miesiące i w nocy temperatura niewiele spada. Ale włoskie noce są fantastyczne, cykają cykady, wszystko pachnie no i troche można odpocząć od słońca.