Ochrona roślin tarasowych w donicach przed mrozem

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Onak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 854
Od: 4 lip 2006, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Post »

KaRo co to za roślinka ta ciemnobrunatna - ciemnoczerwona w środku? Jak się nazywa?
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie ;:173
Timka

Post »

Bardzo ładnie wygląda ta kompozycja KaRo :P
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

KaRo ładna ta kompozycja, ale czy mroźne podmuchy nie przekomponują Ci jej po swojemu :?:
Pozdrowienia Lila.
basa gabriela

dziwna pięknotka

Post »

Witam jestem tu nowa,chcę sie zapytac czy u was też tak dziwnie zachowują się rośliny?Moja pięknotka od dołu ma sporo wybarwiających się na wrzosowy kolor jagód a od góry ponownie kwitnie czy ona nie przemarznie w tym roku?To samo jest z irgą.Nie wiem czy na pewno ale wydaje mi się że ponownie chce zakwitnąć Ismena,wyszedł jakiś drugi pęd ale o wiele niższy,zdjęc nie będzie bo nie umiem ich wklejać muszę spokojnie poćwiczyć .
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Witam serdecznie.
Ano właśnie w tym temacie piszemy sobie o wybrykach naszych roślin. Czy zmarzną, chyba nie, zależy co dalej wymyśli aura. Z obserwacji wiem, że dla roślin bardziej szkodliwe są duże mrozy w zimie i wiosenne przymrozki. Chyba, żeby nagle bez ostrzeżenia nastał mróz, wtedy trzeba pomyśleć o szybkim okryciu delikatniejszych roślin. A tak w ogóle cieszmy się śliczną pogodą bo lato było takie ekstremalne, że nie było powodów do radości.
Pozdrawiam Lila.
Awatar użytkownika
basiakam
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 112
Od: 17 sie 2006, o 18:48
Lokalizacja: Szczecin

Post »

aha! Wicikrzew, co to się zamierzam na niego z łopatą /toczy go grzyb/ też bidula kwitnie.Hm..Może się zorientował,że mam złość i chce mi się przypodobać?
Basia
basa gabriela

cwane roślinki

Post »

Coś w tym musi być ,musza słyszeć że chce się je usunąć.Śliwka która ma sporo lat(teście mieli ją wyciąć)nie owocowała,więc z mężem debatowaliśmy w zeszłym roku że trzeba małpe wyciąć,w tym roku mężowi żal jej się zrobiło i wyżebrał żeby jeszcze dac jej szansę ,zgodziłam się i ja szpetnie przezwałam :oops: .I o dziwo zaowocowała i okazało sie że ma pyszne śliwki :D
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Dla bezpieczeństwa na roślinach krzewiastych powinno się pousuwać pąki i pozwolić roślinie dokończyć cykl przygotowania do zimy. W innym przypadku roślina może nie zdążyć i przy mniej sprzyjających warunkach wymarznie.
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 407
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Timka pisze:Miałam czerwoną krzewuszkę zaczynała kwitnienie na
początku lipca .Ale kwitnąca we wrześniu
to faktycznie nie bywałe :shock:
Po przycięciu po pierwszym kwitnieniu zazwyczaj powtarza kwitnienie we wrześniu.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Basiu miej litość i nie wpędzaj mnie w frustrację, samych leszczyn, które właśnie zaczynają kwitnąć mam 5 (jeszcze mają orzechy a kwitną). Jeżeli dodam krzewy ozdobne to nie jeść, nie pić, tylko obrywać ;:22
Magnolia, w tamtym roku zakwitła sobie jesienią i wiosną też. Chyba, że janusz zaraz dopowie, że to normalne :?:
Pozdrowienia sfrustrowana Lila.
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 407
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

lila31 pisze: Magnolia, w tamtym roku zakwitła sobie jesienią i wiosną też. Chyba, że janusz zaraz dopowie, że to normalne :?:
Pozdrowienia sfrustrowana Lila.
Nie normalne.
Cieszysz się?
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Janusz cieszę się, że magnolia kwitnie, bo ładnie wygląda. Ale nadal nie wiem, czy mam ją oberwać z pąków, czy nie. Wolałabym ją zostawić taką jaka jest, może nie zmarznie.
A czy z czegoś jeszcze mam się cieszyć :?:
Pozdrowienia Lila.
basa gabriela

dziwne zachowanie roślin

Post »

Który kwiat jest podobny do ismeny i kwitnie w końcu września bo ja sie zgubilam wiem że w tym miejscu sadziłam ismenę i kwitłajuż obciełam po kwitnięciu te badyle jeszcze były troche zielone i teraz patrze a w tym miejscu na nowo coś kwitnie białego koloru,liście są troche przyżólknięte ale badylki z pąkami sa i wszystko wskazuje że zakwitną.Musze koniecznie nauczyć sie wklejac zdjęcia dwie róże też kwitną obficiej i więcej niż latem i moja największa radość która muszę sie podzielić zakwitł po 7 latach milin to nic że miał 1 pąk kwiatów wazne że zakwitł
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

generalnie roślinki w naszym klimacie jesienią przygotowują się do zimowego spoczynku.
Ponowne zakwitnięcie spowodować może wysilenie się rośliny a co za tym idzie osłabienie przedzimowe. Może skutkować zmarznięciem i uschnięciem podczas zimy.
Lepiej oberwać kwiatostan.
Jakub . . . . .
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Chyba naszych zieloności ogrodowych, tak do końca, nie poznamy.Drugie kwitnienie przedzimowe
skutkuje przy krzewach jedynie wykorzystaniem pąka,który szykował się na wiosnę.Wtedy wiadomo,w tym miejscu już nic nie zakwitnie, bo pąk się wypączkuje :P , powodu do obrywania nie ma.
Obserwuję od lat jabłonkę,która ochoczo kwitnie drugi raz.Oczywiście nic nie zdąży zawiązać przed zimą,a wiosną znów dobrze kwitnie bez uszczerbku dla ilości.
Konsultowałam sprawę rododendronów i tyle wiem więcej,że niektóre odmiany-->białe z żółtą pręgą
są wybitnie skłonne,najwcześniej dojrzewają pąki i każda ekstremalna zmiana warunków w okresie
lata /głównie w sierpniu/ doprowadza do kwitnienia.
Właśnie mam takiego,kwitnącego na szczęście wybrykiem jest tylko jeden pąk .
Ale,jakie przyjemne w odbiorze :P ,jesienią.Towarzyszą mu pierwiosnki białe i fioletowe,tyle,że one przeważnie u mnie dwa razy do roku kwitną,nie bacząc na porę roku.
Chyba zmienię im nazwę, :lol:


pozdrawiam Jovanka ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”