A jakiej wielkości są te owoce które opadają?Przyczyn opadania zawiązków może być wiele,najczęściej jest to właśnie niedostateczne zapylenie lub zbyt niska temperatura w czasie kwitnienia.magdala pisze:Ale na mojej moreli zawiązują się owoce i to dość sporo ,tylko spadają -jakby im czegoś brakowało w ogonkach![]()
Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
Re: Morela - pielęgnacja
Dorastają do około 1 centymetra wielkości .
Jednego roku (na 7 lat uprawy) trzy owoce dojrzały do końca i
podzieliliśmy je na całą rodzinę ,żeby każdy spróbował -były pyszne !
Strasznie wymagające to drzewko...
Ja posadziłam morelę ,bo mam w pamięci wielkie stare drzewo u mojego dziadka w Wielkopolsce,
siadaliśmy na grubych konarach i zrywaliśmy morele .
Jednego roku (na 7 lat uprawy) trzy owoce dojrzały do końca i
podzieliliśmy je na całą rodzinę ,żeby każdy spróbował -były pyszne !
Strasznie wymagające to drzewko...
Ja posadziłam morelę ,bo mam w pamięci wielkie stare drzewo u mojego dziadka w Wielkopolsce,
siadaliśmy na grubych konarach i zrywaliśmy morele .
Re: Morela - pielęgnacja
A taki chochoł to tylko na pień czy wyżej ..?krzysztofkhn pisze:Magda !
Tak. Morelka bardzo wcześnie kwitnie i bardzo często kwiaty jej przemarzają.
Szkoła Falenicka mówi, że chochoły ze słomy można zdejmować nawet w połowie kwietnia !!!
Chochoł zabezpiecza kwiaty przed przymrozkami.
Ja polecam złoty środek i rozsadek.
Re: Morela - pielęgnacja
Andrew- uspokoiłeś mnie jeśli moje morelki są samopylne, to nie muszę dosadzać innej odmiany.Nie bardzo miałabym już miejsca ,żeby dosadzać jeszcze jedno drzewko.Ciekawe ile lat trzeba czekać na owoce.Dziękuję za informacje .Pozdrowienia marfefka
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Morela - pielęgnacja
Magda !
Chochoł, zdecydowanie wyżej.
Jak przerwiesz 3/4 kwiatów, to będziesz miała owoce. Takie postępowanie na tym drzewku to standard.
Chochoł, zdecydowanie wyżej.
Jak przerwiesz 3/4 kwiatów, to będziesz miała owoce. Takie postępowanie na tym drzewku to standard.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
Magdala u mojej siostry z morelą Early Orange była dokładnie taka sama sytuacja jak u Ciebie ,końcu nie wytrzymała i wycięła drzewo.Ja mam posadzone obok siebie dwie odmiany moreli m.in Early Orange i na brak owoców nie narzekam ,oczywiście gdy wiosną nie przemarznie kwiat lub zawiązki.Nie wiem jaka u Ciebie jest sytuacja z tymi przymrozkami ,rokrocznie występują?
Marfefko morele zaczynaja owocować w 3-4 roku po posadzeniu.Ja na owoce czekałem dłużej bo dwa lata z rzędu kwiaty załatwił mi przymrozek.
Marfefko morele zaczynaja owocować w 3-4 roku po posadzeniu.Ja na owoce czekałem dłużej bo dwa lata z rzędu kwiaty załatwił mi przymrozek.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Morela - pielęgnacja
Andrew54 !
Twoja siostra nie czytała naszego forum, bo jakby czytała to do dziś miałaby morelkę.
"Załatw jej członkostwo."
Twoja siostra nie czytała naszego forum, bo jakby czytała to do dziś miałaby morelkę.
"Załatw jej członkostwo."
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Morela - pielęgnacja
Coś w tym jestkrzysztofkhn pisze:Andrew54 !
Twoja siostra nie czytała naszego forum, bo jakby czytała to do dziś miałaby morelkę.
"Załatw jej członkostwo."

Ja od zeszłego lata też już namawiam męża na wycinkę ,może Wasze rady uchronią biedaczkę przed złym losem...
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
No niestety Krzysztofie nie czytała .Namawiałem ją aby dokupiła drugą odmianę, nie posłuchała mnie
.Z zapylaniem moreli sprawa jest trochę dyskusyjna . Opisy odmian takich jak Wczesna z Morden czy Early Orange(czyli tych najpopularniejszych w Polsce) podają że są to odmiany samopylne.Wpadł mi kiedyś w ręce nie pamiętam który numer "Działkowca" i pisali w nim że prowadzono w jakimś instytucie testy zapylania i okazało się że odmiany te zapylone własnym pyłkiem nie zawiązały owoców.
Znalazłem także coś takiego w internecie,zwróccie uwagę na ostatnie trzy zdania:http://www.modr.mazowsze.pl/porady-dla- ... oreli.html.

Znalazłem także coś takiego w internecie,zwróccie uwagę na ostatnie trzy zdania:http://www.modr.mazowsze.pl/porady-dla- ... oreli.html.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Morela - pielęgnacja
Te badania w "jakimś" instytucie - a dokładnie Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach (od stycznia Instytucie Ogrodnictwa) zostały "gdzieś" opisane szczegółowo przeze mnie tu na forum. Wniosek ogólny powtórzyłem w tym wątku na pierwszej stronie.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Morela - pielęgnacja
Był to "Działkowiec" z lipca 2004 roku artykuł"Najlepsze morele".Niestety nie podali w nim nazwy instytutu który przeprowadzał te badania.andrew54 pisze: .Wpadł mi kiedyś w ręce nie pamiętam który numer "Działkowca" i pisali w nim że prowadzono w jakimś instytucie testy zapylania i okazało się że odmiany te zapylone własnym pyłkiem nie zawiązały owoców.
Faktycznie "kiedyś i gdzieś"już ten temat się przewijał. :Ppomolog pisze:Te badania w "jakimś" instytucie - a dokładnie Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach (od stycznia Instytucie Ogrodnictwa) zostały "gdzieś" opisane szczegółowo przeze mnie tu na forum.
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Morela - pielęgnacja
No właśnie jak to jest z tymi morelami
, u rodziców jest jedna sztuka, ma z 10 lat i nigdy nie zakwitła, aż do ubiegłego roku - miała 12 owoców, a jakie były pyszne. 


- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Morela - oprysk prewencyjny?
Witam,
w zeszłym roku moje morele pięknie kwitły, ale kwiaty opadły, a owoców nie było
Tu na forum w zeszłym roku przeczytałam, że powinnam je była opryskać zanim zawiążą się pączki, ale nie znalazłam tematu, gdzie mi tej porady udzielono
Przewertowałam teraz wszystkie wątki na ten temat, i to chyba musiało być gdzieś indziej... w każdym razie dalej nic na ten temat nie wiem. Później, już jak miały liście, chorowały na kędzierzawość, więc uratowałam je opryskiem. Czy to miało związek? Czy brzoskwinię, rosnącą obok, też opryskać?
Czym opryskać, i kiedy, żeby się cieszyć owocami?
w zeszłym roku moje morele pięknie kwitły, ale kwiaty opadły, a owoców nie było

Tu na forum w zeszłym roku przeczytałam, że powinnam je była opryskać zanim zawiążą się pączki, ale nie znalazłam tematu, gdzie mi tej porady udzielono

Przewertowałam teraz wszystkie wątki na ten temat, i to chyba musiało być gdzieś indziej... w każdym razie dalej nic na ten temat nie wiem. Później, już jak miały liście, chorowały na kędzierzawość, więc uratowałam je opryskiem. Czy to miało związek? Czy brzoskwinię, rosnącą obok, też opryskać?
Czym opryskać, i kiedy, żeby się cieszyć owocami?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Morela - oprysk prewencyjny?
Morele i kędzierzawość?
To nie to... może o raka bakteryjnego chodziło czy parch brzoskwini?
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Re: Morela - oprysk prewencyjny?
Nie wiem, co to było, ale wyglądało jak kędzierzawość: pozwijane liście, które zaczęły opadać, wierzchołki wzrostu z młodymi listkami zaczęły zamierać. Po oprysku problem zniknął.
Brzoskwinia (rośnie obok) była zdrowa
to może nic im nie będzie?
Brzoskwinia (rośnie obok) była zdrowa
