Pelargonia uprawa z nasion Cz.1

[Dyshia]

Na dzień dzisiejszy 5 sztuk pelargonii, każda już troszkę wyrośnięta i to chyba jest szczyt możliwości moich nasion. Powstrzymuję się od grzebania pilniczkiem, czy to na pewno koniec, by kolejnej przypadkiem nie zrobić harakiri.

[katiekas]

Moje dzieciaczki mają 5 dni. Dwie z przodu sa różowe a te z tyłu są czerwone. Różowych wyszło 11 na 13. A z czerwonych 9 na 13. Czerwone wychodzą dużo wolniej. Połowe z nasion czerwonych i połowe z różowych moczyłam przez 24 godziny ale nie widzę żadnej różnicy między moczonymi a wysiewanymi bezposrednio.

[katiekas]

Niech ktoś mi powie, pikować ?? I czy można już nawozić ??

[dawidbanan]

Popikuj jak pojawi się pierwsza para liści właściwych.
Nie nawoź bo je spalisz!

[gosia07]

Ja wysiałam drugą turę z pierwszej wzeszły mi tylko 2. Teraz wysiałam z Ożarowa w paczce było 10 nasionek.

[Tulipan998]

katiekas, dawidbanan- Siewki można nawozić, jak pisała Cattleya najlepiej bardzo rozcieńczonym biohumusem . Jedynie po pikowaniu lepiej zaczekać ze 2 tygodnie bo można spalić .

[dawidbanan]

Ale po co już nawozić jak one jeszcze liści właściwych nie mają..

[Tulipan998]

Ja tylko powtarzam , może po to żeby właśnie szybciej im urosły..

[Dyshia]

Z pelargoniami sobie wyraźnie nie radzę. Miałam 5, teraz mam chyba 3, bo jedna wyglada na umierającą nie do odratowania. Nie wiem, czy mają za sucho czy za mokro, czy o co im chodzi.

[mineralek]

Mogą miec za mokro, na razie nie nawoźcie je, jak sa humusie, albo specjalnej ziemi do pikówek, to maja co potrzeba, jak beda miały liscie wielkości wiekszej od 5zł, to wówczas delikatnie ,bardzo rozcieńczonym nawozem mozna je 1x w tygodniu podlać. Jak ktos z Was będzie robił sadzonki-szczepki ze starych,ubiegłorocznych pelargonii, to napiszcie, powiem Wam, jak robią to Anglicy-jedna z bardziej ciekawych metod-sprawdzona przeze mnie

[bonia244]

Ja urywam młode przyrosty gdzie znajdują się bynajmniej dwie pary liści a potem do wody aż puszczą korzenie i hop do ziemi i tak tez uczyniłam w tym roku

[marlenka78]

A ja urwane odnogi zanurzam w ukorzeniaczu i bezpośrednio do ziemii.Jedna, którą wsadziłam na jesien ma już pączki
Mieneralek napisz prosze jaką ty metode stosujesz.

[welkam]

Mineralek ja też proszę o podanie tej angielskiej metody sadzonkowania.

[MLODA1]

Mineralek tak tak podaj tą angielską metodę to wypróbujemy, ponieważ moje jak szczepię to czasami gniją, ale to chyba mają za dużo wody. Czekamy na nowa metodę.

[zieloonomi]

A czy ktoś próbował rozmnażać pelargonię anielską (tę drobną). Ja próbuję sadzonkować jak normalne, od kilku dni odnóżki siedzą w wodzie. I czekam.