Wszystko o winogronach - 4cz.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6965
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ale V68021 jest o wczesnej porze dojrzewania owoców, a u mnie owoce dojrzewają w pierwszej połowie września.
Pozdrawiam Andrzej.
BM
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 wrz 2006, o 20:35
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post »

Wczesnej jak na odmiany amerykańskie, uprawiane w gruncie oraz w polskich warunkach (późniejsza niż wczesne odmiany uprawiane pod osłonami), czyli w korzystnym roku - takim jak ten - pierwsza dekada września

Pozdrawiam
Bartłomiej Myśliwiec
Awatar użytkownika
jacek12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 29 sie 2006, o 16:01
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Dzięki BM za wyczerpującą poradę :D
"Nie ma ludzi nieomylnych" pozdrawiam Jacek
BM
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 wrz 2006, o 20:35
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post »

Oczywiście głowy nie dam :D

Pozdrawiam
BM
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6965
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ciekawe co na to Janusz? Oczywiście mam na myśli moją winorośl. :wink: :?:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Erazm pisze:Ciekawe co na to Janusz?
Nie było mnie 2 tygodnie ( tłukłem sie po lasach za grzybami ;:1 ) i widzę, za nazbierało sie parę spraw do prostowania.
Po pierwsze: identyfikacja odmian na podstawie zdjęć jest często zawodna (aparaty przekłamują kolory, na zdjęciach zazwyczaj brak czegoś co mowiłoby o wielkości np. jagód - ja często w tym celu fotografuję grono razem z monetą 10 groszy, co daje jakiś pogląd ), często bark zdjęć pąków, koronki, latorośli łozy. Jednakże... często można dokonac identyfikacji tylko na podstawie zdjeć gron i liści. I tym razem wydaje mi się, ze można i wydaje mi się, że Bartek się myli.

do Erazma: masz najprawdopodobniej odmianę Lidia. Rzuć okiem tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... _zdjecia=1
Wydaje mi się także, że sfotografowane przez Ciebie grona nie są w pełni dojrzałe.
do Bartka: spytaj Ojca kiedy sprowadził V 68021 do Polski i kiedy zaczął ją rozpowszechniac na większą skalę. Wydaje mi się, ze Erazm nie miał żadnej szansy na posadzenie tej odmiany 24 lata temu ( 1982 r). A Lidię i owszem.

do enro_o2: Twoja odmiana to bez wątpienia Cascade (Seibel 13053) nazywana niekiedy Czarną Aurorą. Popatrz tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... egol&id=77
do Bartka: na zdjęciu enro_o2 liście są na tyle charakterystyczne dla Cascade (i podobne do Aurory), że nie moze to być w żadnym wypadku Alden. Ponadto również on (podobnie jak Erazm) pisze, ze ma ten krzew bardzo długo co raczej wyklucza Aldena.

Janusz
PS do Bartka
Jeżeli studiowałeś w Lublinie to znaczy, ze mieliśmy okazję kilka lat temu sie poznać - dostarczyłeś mi sadzonki przekazane przez Ojca.
Cieszę się, ze z nami jesteś.
J.
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Przycinanie winorośli

Post »

BM pisze:
jacek12 pisze:Witam na wiosnę 2004r posadziłem winorośle odm. Swenson Red,Polar,Kristaly,Iza Zaliwska,Nero na zimę zostały zabezpieczone kopczykami z ziemi lecz wiosną musiały zostać obcięte na wysokość 30cm bo reszta obmarzła,w2006r ta sama sytuacja.Moje pytanie jest takie co teraz mam zrobić z tymi roślinkami jak je przyciąć i kiedy ten zabieg wykonać.W tym sezonie wyrosło po ok.6 nowych pędów dł.2,5m i były owoce.Dodaję fotki winorośli,może ktoś mi poradzi z góry dziękuję.
Witam! Wiosną należało obciąć pędy nie na dł 30cm lecz na 2-3 (2 + 1 zapasowy) pąki, tak aby rosło jedynie dwa pędy, w których podczas wzrostu powinno się było usuwać "pasierby" czyli pędy wyrastające z kątów liści. Krzew wówczas to 2 grube i dobrze przed zimą zdrewniałe pędy, które w roku następnym można "rozłożyć" na rusztowaniu. Pozostawienie zbyt dużej ilości wiosennych pędów skutkuje ich słabszym wzrostem zdrobnicowaniem plonu (gron jest dużo ale są słabo wyrośnięte i słabo dojrzałe) i gorszym przygotowaniem się do przezimowania (Swenson Red i Kristaly nie przemarza!!)
Objawy na liściach to typowe fizjologiczne objawy zbyt nadmiernie obciążonego krzewu (po prostu szybciej się starzeją i rozkłada się chlorofil a tworzą antocyjany, karoteny itp.) Jest to normalne zjawisko u prawidłowo prowadzonych krzewów występujące jesienią (w tym przypadku objawy pojawiają się już teraz)

Rada: Na zimę zakopczykować, a wiosną po rozgarnięciu kopczyka przyciąć tak krótko, aby pozostały 3-4 pąki (tak! prawie przy ziemi!). Po rozpoczęciu wzrostu wybrać DWA najsilniej rosnące (pozostałe usunąć) i położone jak najniżej na krzewie i dbać o nie podczas wzrostu wiosną (tzn podwiązywać do palika aby się nie uszkodziły i usuwać pędy z kątów liści w miarę się ich pojawiania. Obciąć w sierpniu na wys 1,2 m (swenson na 1,5 m) Ma to na celu utworzenie stałego, silnego i grubego szkieletu krzewu, który nie ma prawa w polskich warunkach przemarznąć (swenson lub kristaly)!!

Pozdrawiam
Bartłomiej Myśliwiec
No ładny wykład, ale pozwolę sobie w tym przypadku mieć nieco inne zdanie;
Skoro są dorodne latorosle ( po 2,5 m) to należy z nich skorzystać, a nie ciąc w czambuł i opóźniac wszystko o rok.
Ja pozostawiłbym na krzewach po 2 najgrubsze latorośle, z ktorych ukształtowałbym pnie i zaczątki ramion, a resztę dokładnie wyciąl.
Oczywiście w przypadku poszczególnych odmian nalezy postępować nieco inaczej.
Nero i Polar - kształtowałbym to jako formę na niskim pniu (ok 20 cm) z wieloletnimi ramionami. W tym celu trzeba jesienią wygiąć i umocowac poziomo pozostawione łozy na wysokości ok 20 cm. Pionowe części będą pniami, poziome ramionami. Takie prowadzenie ułatwia osłonę krzewu na zimę bo to są jednak dość delikatne odmiany.
Kristaly i Iza - można to prowadzić w formia Guyota na dwóch pniach o wysokości 80 - 100 cm. Obciąciąłbym tej jesieni dwie najsilniejsze łozy na wysokości ok 100 cm ( byłyby to przyszłe pnie) zaś w przyszłym roku z najwyzszych oczek wyprowadzałbym łozy na owocowanie.
Swenson Red - ta odmiana rośnie tak silnie ( mój Swenson w tym roku miał niektore latorośle nawet do 5 m długości), ze trzebaby ją prowadzić na jakiejś altanie lub ścianie. I tu sposob postępowania podobny jak wyżej jednakże uzależniony od przyszłej konstrukcji wsporczej. Mój Swenson rośnie na altanie na pniu ok 80 cm.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Gosia KOŁO pisze:Mam takie pytanie. Chcemy posadzic na działce winorośl, ale niewiemy jaką odmiane wybrac. Nadmienie że mieszkam w Kołobrzegu .prosze o porade
O doborze odmian możesz poczytać tu: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... =0&thold=0

A potem wybrac coś z tego: http://www.winogrona.org/modules.php?name=Odmiany

W rezultacie jednak i tak posadzisz to co będziesz mogła kupić.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
BM
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 wrz 2006, o 20:35
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post »

janusz pisze:
Erazm pisze:Ciekawe co na to Janusz?
I tym razem wydaje mi się, ze można i wydaje mi się, że Bartek się myli.

do Erazma: masz najprawdopodobniej odmianę Lidia. Rzuć okiem tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... _zdjecia=1
Wydaje mi się także, że sfotografowane przez Ciebie grona nie są w pełni dojrzałe.
do Bartka: spytaj Ojca kiedy sprowadził V 68021 do Polski i kiedy zaczął ją rozpowszechniac na większą skalę. Wydaje mi się, ze Erazm nie miał żadnej szansy na posadzenie tej odmiany 24 lata temu ( 1982 r). A Lidię i owszem.

Zdaje się Panie Januszu, że ma Pan rację, zwiódł mnie troszkę ten termin dojrzewania...

do enro_o2: Twoja odmiana to bez wątpienia Cascade (Seibel 13053) nazywana niekiedy Czarną Aurorą. Popatrz tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... egol&id=77
do Bartka: na zdjęciu enro_o2 liście są na tyle charakterystyczne dla Cascade (i podobne do Aurory), że nie moze to być w żadnym wypadku Alden. Ponadto również on (podobnie jak Erazm) pisze, ze ma ten krzew bardzo długo co raczej wyklucza Aldena.

I tutaj również ma Pan rację :) gronko łudząco przypomina alden, lecz liście rozwiewają wątpliwości. Jest to cascade :oops:


Janusz

Pozdrawiam BM
BM
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 wrz 2006, o 20:35
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Re: Przycinanie winorośli

Post »

janusz pisze:
No ładny wykład, ale pozwolę sobie w tym przypadku mieć nieco inne zdanie;
Skoro są dorodne latorosle ( po 2,5 m) to należy z nich skorzystać, a nie ciąc w czambuł i opóźniac wszystko o rok.
Ja pozostawiłbym na krzewach po 2 najgrubsze latorośle, z ktorych ukształtowałbym pnie i zaczątki ramion, a resztę dokładnie wyciąl.
Oczywiście też tak bym zrobił, pod warunkiem, że pędy są na tyle grube aby przetrzymały zimę. Skoro przemarza kolejny rok z rzędu to wnioskuję, że do tej pory takie nie były, natomiast ich długość sugeruje, że dałoby się coś w tym roku ewentualnie wybrać. Jednak zgodzi się Pan Panie Januszu, że w przypadku odmian zupełnie odpornych na nasze mrozy (swenson, kristaly, iza) warto wyprowadzić krzew (raz a dobrze!) z rosnącego od ziemi w całości jednorocznego pędu (tzn bez przedłużania go kilkanaście cm nad ziemią - chociażby ze względów estetycznych, pomijając kwestie fizjologii)
janusz pisze: Nero i Polar - kształtowałbym to jako formę na niskim pniu (ok 20 cm) z wieloletnimi ramionami. W tym celu trzeba jesienią wygiąć i umocowac poziomo pozostawione łozy na wysokości ok 20 cm. Pionowe części będą pniami, poziome ramionami. Takie prowadzenie ułatwia osłonę krzewu na zimę bo to są jednak dość delikatne odmiany.
Kristaly i Iza - można to prowadzić w formia Guyota na dwóch pniach o wysokości 80 - 100 cm. Obciąciąłbym tej jesieni dwie najsilniejsze łozy na wysokości ok 100 cm ( byłyby to przyszłe pnie) zaś w przyszłym roku z najwyzszych oczek wyprowadzałbym łozy na owocowanie.
Swenson Red - ta odmiana rośnie tak silnie ( mój Swenson w tym roku miał niektore latorośle nawet do 5 m długości), ze trzebaby ją prowadzić na jakiejś altanie lub ścianie. I tu sposob postępowania podobny jak wyżej jednakże uzależniony od przyszłej konstrukcji wsporczej. Mój Swenson rośnie na altanie na pniu ok 80 cm.
Zgadzam się w 100%

Z pełnym szacunkiem dla Wiedzy Pana Janusza

Pozdrawiam
BM
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

BM pisze:Zdaje się Panie Januszu, że ma Pan rację, zwiódł mnie troszkę ten termin dojrzewania...
BM pisze:I tutaj również ma Pan rację :) gronko łudząco przypomina alden, lecz liście rozwiewają wątpliwości.


BM pisze:Z pełnym szacunkiem dla Wiedzy Pana Janusza
Łojej!!!! Przez Pan mi tu zaczynają mówić. ;:1
I nie wiem jak się w tej sytuacji zachować... :oops: Może nosa zacznę zadzierać? Co? :D
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
enro_o2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 wrz 2006, o 21:15

Post »

dziękuję obu Panom za pomoc przy identyfiacji mojej winorośli.

Mam jeszcze pytanie odnośnie cięcia. Krzew ten jest dosyć zaniedbany i chciałbym go odmłodzić doprowadzić do porządku.
Winorośl ma bardzo długie trzy pnie kilkunastolenie (ok 3-4m długości) z których na ich końcu wychodzą pędy owocujące.
Są one za długie gdyż pędy wchodzą juz na sąsiednia działkę. Planuję pozostawić tylko dwa pnie o długości ok 1,2m i z nich
prowadzić pędy owocujące i dalej formę dwuramięnną formę Guyota. Czy jeżeli je skrócę tzn. obetnę te pnie kilkunastolenie
to czy w przyszłym roku wypuszczą one nowe latorośle ? Boję się, że zdrewniały kilknastoletni pień już nie wypuści żadnego 'wilka' :D


Pozdrawiam
enro
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Poczekaj kilka dni. Mam juz niemal gotowy artykuł o odmładzaniu krzewow winorośli
Jeżeli będą jakieś niejasności co do szczegółów to je chetnie wyjasnie.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”