Liliowce -Hemerocallis cz.9
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Moje liliowce dość często pokopują krety i ja wtedy upycham tę wykopaną ziemię do dziury, nie ruszając liliowców. Jakoś na razie to funkcjonuje. Tylko często muszę sprawdzać, czy znów nie jest coś podkopane. Może i u Ciebie wystarczy taka metoda.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
U mnie tak samo - dzisiaj całe przedpołudnie chodziłem po ogrodzie i zasypywałem dziury po kretach/nornicach. Nawet mocno podgryzione sadzonki zwykle ładnie się regenerują ale pod warunkiem, że nie zostały z nich same liście...
Dormaty tutaj wyglądają zdrowo, sporo evergreenów też, semi evergreeny jak zawsze nieciekawie z wierzchu ale pod spodem ładnie się zielenią.
W tym roku testowałem kilkadziesiąt nowych odmian evergreenów - rośliny zimowały bez okrycia w szczerym polu i zdecydowana większość wygląda dobrze. Zobaczymy w jakim stanie doczekają do wiosny...
Dormaty tutaj wyglądają zdrowo, sporo evergreenów też, semi evergreeny jak zawsze nieciekawie z wierzchu ale pod spodem ładnie się zielenią.
W tym roku testowałem kilkadziesiąt nowych odmian evergreenów - rośliny zimowały bez okrycia w szczerym polu i zdecydowana większość wygląda dobrze. Zobaczymy w jakim stanie doczekają do wiosny...
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
dziękuję wam, w takim razie jutro jak przestanie wiać czeka mnie zasypywanie podkopów 

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Zapowiadają nawrót zimy, nie cieszy mnie to wcale chociaż to normalne w lutym. Moje pytanie będzie jednak wiosenne: Czym zasilacie liliowce gdy wyjdą po zimie? aby nie przeazotować, bo to podobno im szkodzi. Kiedy zastosować pierwszą dawkę?
Pozdrawiam. Krystyna.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Igor- to lepiej podaj te typy- zobaczymy, czy faktycznie mogą to być te odmiany, bo po zdjęciach jest zawsze albo, albo.
Klio- ja wiosną nawożę swoje lilipowce najpierw nawozem wieloskładnikowym z większą ilością azotu, a potem już nawozem wieloskładnikowym o przedłużonym działaniu. Dostają też dodatkowo jakiś preparat na kwitnienie no i różne takie aktywne biologicznie- biohumus, coś z morszczynu i co mi w ręce wpadnie, żeby uaktywnić glebę.
Klio- ja wiosną nawożę swoje lilipowce najpierw nawozem wieloskładnikowym z większą ilością azotu, a potem już nawozem wieloskładnikowym o przedłużonym działaniu. Dostają też dodatkowo jakiś preparat na kwitnienie no i różne takie aktywne biologicznie- biohumus, coś z morszczynu i co mi w ręce wpadnie, żeby uaktywnić glebę.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Mam 10 nasionek-skrzyżowałam Davida Kirchoffa i El Desperado. Była to moja pierwsza i jak dotąd ostatnia próba krzyżowania. Dzisiaj miałam je wysiac, ale się zastanawiam jak to najlepiej zrobic. Czy każde do innej doniczki, czy po dwa, czy może wszystkie razem, a potem pikowac ? Na razie namoczyłam je na noc a jutro zrobię tak jak mi każecie.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Przy takiej ilości nasion można śmiało zagospodarować dwie doniczki P9 (9x9cm) - po 5 sztuk do każdej. Nasiona wcisnąć w podłoże naokoło 0,5cm, przysypać i postawić w ciepłym miejscu. Do 3 tygodni powinny pojawić się pierwsze siewki (niektóre krzyżówki są bardziej oporne i czasem trzeba nawet 2-3 miesiące żeby nasiona skiełkowały).
Tak będą wyglądały za 3 miesiące

Tak będą wyglądały za 3 miesiące

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Emilu, dziękuję pięknie za poradę. Bardzo bym chciała, żeby moje wyglądały za 3 mies. tak jak Twoje! Są bardzo dorodne. Rozumiem, że nie będę musiała ich pikowac. Od kwietnia będę je hartowała a w połowie maja posadzę do gruntu. Czy tak będzie dobrze ?
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Nie trzeba pikować, wystarczy zasilać co 2 tygodnie nawozem uniwersalnym i późną wiosna posadzić w ogrodzie. Takie przyspieszone siewki ładnie się rozrosną i zakwitną w kolejnym sezonie.
Powodzenia!
Powodzenia!
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Fantastyczne siewki Emilu! Moje posiane w styczniu wyglądają raczej jak wielkanocne żytko. Nawet nie nadają się do pokazania
Mam nadzieję, że "nabiorą ciała" gdy zastosuję się do Twoich wskazówek.

-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Witam!rosea pisze:Mam 10 nasionek-skrzyżowałam Davida Kirchoffa i El Desperado. Była to moja pierwsza i jak dotąd ostatnia próba krzyżowania. Dzisiaj miałam je wysiac, ale się zastanawiam jak to najlepiej zrobic. Czy każde do innej doniczki, czy po dwa, czy może wszystkie razem, a potem pikowac ? Na razie namoczyłam je na noc a jutro zrobię tak jak mi każecie.
Ja siałam 17.01.2011 w znaku byka i rosną jak szalone. Dzisiaj namocz i w sobotę!!! posiej, będzie akurat znak byka. Jutro podobno jest słaby dzień do siania. Z kalendarzem księżycowym coś musi być.
Ja dodałam do ziemi trochę osmocote.
Pozdrawiam
Ismena
Moje siewki maja dopiero 3 tygodnie od wysiewu.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Takie jak pokazałaś Ismenko ja zeszłej wiosny posadziłam do gruntu.
Trochę trwało zanim się przyjęły i niewiele do zimy podrosły.
Ale przetrwały do teraz i myślę, że wiosną po nawiezieniu powinny urosnąć do ładnych sadzonek.
Może nawet któraś zakwitnie....
Trochę trwało zanim się przyjęły i niewiele do zimy podrosły.
Ale przetrwały do teraz i myślę, że wiosną po nawiezieniu powinny urosnąć do ładnych sadzonek.
Może nawet któraś zakwitnie....

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Podziwiam Was wszystkich w prawdziwym znaczeniu tego słowa.
Pozdrawiam. Krystyna.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8
Emilu, Ismenko -wielkie dzięki. Mając takich mentorów na forum jak Wy - wierzę, że mi się uda. Naprawdę czuję się podbudowana.
- mirek_z
- 100p
- Posty: 121
- Od: 26 lis 2007, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Uploaded with ImageShack.us
Jak wasze rosliny zimuja ? Ja sie zniecierpliwilem i zajrzalem pod wloknine - wycialem przemarzniete liscie, wiekszosc wyglada niezle, tyle ze jutro ponownie przykrywanko bo mrozy - mialem nadzieje na przedwiosnie, ale pierwsze dni pracy w nowym roku juz mi poprawily humor