Wężowy ogród FRAGOLI
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grażynko ciekawi mi co tam wymyślisz

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Jak juz zburzysz mur
to moim zdaniem z cegieł kolejnego nie ma sensu stawiać, straci swój unikalny klimacik. Chyba, że z kamorków coś takiego klimatycznego wystwić. Ale, ale to pięniążki i kawaqłek sezonu wypadnie, jak budowniczy będą się krzątać
Pozostają chyba drewniane elementy zakotwione w ziemi i obrośnięte dajmy na to pnącymi różyczkami, czy clematisami
Nie stosowałabym dzikiego wina, choć szybko zarasta. Jest jednak bardzo ekspansywne.
Pozostają chyba drewniane elementy zakotwione w ziemi i obrośnięte dajmy na to pnącymi różyczkami, czy clematisami
Nie stosowałabym dzikiego wina, choć szybko zarasta. Jest jednak bardzo ekspansywne.
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Graziu piękne masz widoki za oknem.I tyle wolnej przestrzeni.....Co do studni to powiem ,że moja znajoma obkleiła swoją małymi kamykami na atlas jak się nie mylę.Bardzo ładnie to wygląda,tyle że pracochłonne i żmudne.Skalniaczek ładny,bardzo mi się podobają takie ścieżynki z kamykami,tylko czy te kamyki nie wymieszają Ci się z piaskiem?Czy może coś podłożłaś pod spodem?A pomysł z postawieniem nowego murku ze starej cegły też ciekawy.Mimo że odnowiony to cegła stara odda swój klimat.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grażynko a ja czekam na rozwiązanie twojego murowanego dylematu ,bardzo
mnie ciekawi co wymyślisz a wiem że pomysły masz
mnie ciekawi co wymyślisz a wiem że pomysły masz
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Jestem u Ciebie pierwszy raz. Siedziałam przez 1,5 godziny aby przeglądnąć wszystko od początku.
Jestem zauroczona zarówno pomysłami jak i ich realizacją.
Tyle nowości wydarzyło się w tym czasie zarówno w ogrodzie jak i w życiu osobistym.
Ponieważ już wszyscy odwiedzający Twój wątek napisali wszystko co i ja chciałabym napisać to ograniczę się tylko do jednego stwierdzenia. Masz wspaniały zaczarowany ogród , zwierzaczki i najpiękniejsze skarby dzieciaczki.
Teraz będę odwiedzać częściej Twój ogród i trochę podgapić - oczywiście za pozwoleniem.
Jestem zauroczona zarówno pomysłami jak i ich realizacją.
Tyle nowości wydarzyło się w tym czasie zarówno w ogrodzie jak i w życiu osobistym.
Ponieważ już wszyscy odwiedzający Twój wątek napisali wszystko co i ja chciałabym napisać to ograniczę się tylko do jednego stwierdzenia. Masz wspaniały zaczarowany ogród , zwierzaczki i najpiękniejsze skarby dzieciaczki.
Teraz będę odwiedzać częściej Twój ogród i trochę podgapić - oczywiście za pozwoleniem.
Cieszmy się z każdego dnia
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Dzidziu już wymyśliłam...i chyba już tego nie zmienię...chyba żeby ...
Jolu mur zburzę
...ale że się nie mogę pogodzic z tym że nie będzie tego co sobie na jego bazie wymyśliłam to....
...jednak mimo wszystko chcę coś miec z tej cegły...może już nie kolejny mur ale...Filary...trzy z przodu,cztery z boku(na kształt obecnego muru...czyli "w kąt" ustawione)połączone ze sobą na dole ceglanym niskim mureczkiem a górą hmmmm...jak to nazwac
...drewnianymi balami na wierzchu których będą poprzeczne "deseczki" tworzące pergolę...I dalej,między filarami pergole z pnączami(myślę o clematisach i wiciokrzewach...ale jeszcze nie zdecydowałam)a na górę glicymię lub rdestówkę auberta.Koszty niewielkie(i o to mi chodzi) wykonanie własne(ręcami eMa,nie fachowców)a czas wykonania...hmmmm,zależy od eMa.Mur już zaczełam rozbierac...dziś idę dalej kontynuowac...
Iwon fajnie że zaglądnełaś...zapraszam częściej
Co do studni to jeszcze zobaczymy...albo kamyki albo obudowa z półokręgłych bali...(z kamyków mogę zrobic sama a z bali to muszę liczyc już na pomoc eMa
)Żwirowe ścieżki na skalniaku nie były niczym wykładane od spodu i przez to żwirek po mału się zapada
(do poprawki)...
A murek...hmmm...na miejsce muru wymyśliłam filary z cegły murowej...
Stasiu co myślisz o takim pomyśle z filarami(opis w odpowiedzi u Jolki)
Franiu witam Cię serdecznie po raz pierwszy u mnie
...mam nadzieję że nie ostatni
Miło mi że poświęciłaś tyle czasu żeby poczytac mój wątek.Jeśli tylko coś się Ci u mnie spodobało to pewnie że możesz skopiowac...będzie mi bardzo miło że coś z moich pomysłów spodobało się komuś na tyle żeby chciał przenieśc to do swojego ogrodu
Pozdrawiam i zapraszam do częstrzych odwiedzin
U nas od wczoraj dośc przyzwoita pogoda...bez deszczu,śniegu,mrozu(tylko wiatr)...korzystam więc z niej i po malutku już coś działam w ogródeczku...A mianowicie-dowiozłam jeszcze ziemi na skalniak,nawiozłam przekompostowanych trotów na kwaśną częśc ogrodu z iglakami i rododendronami i wrzosami i zaczełam rozbierac murek i przygotowywac cegłę na przyszłą budowę filarów.Dziś też dośc znośnie(trochę chmurzasto) więc idę dalej do ogródka
to dla przypomnienia widoku węża w czerwcu(podoba mi się to zestawienie kolorystyczne)...teraz już jest inaczej...jest drugi wąż a ten już większy,nie ma tego starego płotu co daje wrażenie większego ogrodu,iglaki są poprzycinane...

Jolu mur zburzę
...jednak mimo wszystko chcę coś miec z tej cegły...może już nie kolejny mur ale...Filary...trzy z przodu,cztery z boku(na kształt obecnego muru...czyli "w kąt" ustawione)połączone ze sobą na dole ceglanym niskim mureczkiem a górą hmmmm...jak to nazwac
Iwon fajnie że zaglądnełaś...zapraszam częściej
A murek...hmmm...na miejsce muru wymyśliłam filary z cegły murowej...
Stasiu co myślisz o takim pomyśle z filarami(opis w odpowiedzi u Jolki)
Franiu witam Cię serdecznie po raz pierwszy u mnie
U nas od wczoraj dośc przyzwoita pogoda...bez deszczu,śniegu,mrozu(tylko wiatr)...korzystam więc z niej i po malutku już coś działam w ogródeczku...A mianowicie-dowiozłam jeszcze ziemi na skalniak,nawiozłam przekompostowanych trotów na kwaśną częśc ogrodu z iglakami i rododendronami i wrzosami i zaczełam rozbierac murek i przygotowywac cegłę na przyszłą budowę filarów.Dziś też dośc znośnie(trochę chmurzasto) więc idę dalej do ogródka
to dla przypomnienia widoku węża w czerwcu(podoba mi się to zestawienie kolorystyczne)...teraz już jest inaczej...jest drugi wąż a ten już większy,nie ma tego starego płotu co daje wrażenie większego ogrodu,iglaki są poprzycinane...

-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Ależ z ciebie wyrywna dziewczyna. Już działasz? Już sobie wyobrażam co to będzie w sezonie. 
- sari
- 1000p

- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Już sobie wyobrażam co się u Ciebie dzieje przy takiej znośnej pogodzieFRAGOLA pisze: U nas od wczoraj dośc przyzwoita pogoda...]
biegasz, planujesz a w domu przelewasz pomysły na papier
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grażynko dobry pomysł z tymi filarami tylko muszą być bardzo mocne i stabilne
i połączone pergolami byłoby pięknie obsadzone pnączami ,a dla wiciokrzewu musi być
mocne oparcie bo to jest pnącze co potrafi się owijać w pergole zdrewniałymi
i grubymi pędami.Ja musiałam teraz swojego odwijać bo mi M zrobił silniejszą pergolę
stara słaba nie wytrzymała i zamiast odwijać wiciokrzew to musiałam sposobem listewki
pergoli wyciągać inaczej się nie dało
i połączone pergolami byłoby pięknie obsadzone pnączami ,a dla wiciokrzewu musi być
mocne oparcie bo to jest pnącze co potrafi się owijać w pergole zdrewniałymi
i grubymi pędami.Ja musiałam teraz swojego odwijać bo mi M zrobił silniejszą pergolę
stara słaba nie wytrzymała i zamiast odwijać wiciokrzew to musiałam sposobem listewki
pergoli wyciągać inaczej się nie dało
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
A ja bym stanowczo tę hostową rabatę pod drzewem powiększyła
Wszystkim się, widzę, jakieś przebudowy i zmiany marzą, praca koncepcyjna wre, tylko wiosny nam trzeba i tak upiększymy świat, że hej!
Wszystkim się, widzę, jakieś przebudowy i zmiany marzą, praca koncepcyjna wre, tylko wiosny nam trzeba i tak upiększymy świat, że hej!
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Graziu poleciłabym poczytanie opinii o Rdeście Auberta, to prawda, że szybko rośnie, ale rozrasta się jak chwast i potem pozbyć się tego cho...wa bardzo trudnoFRAGOLA pisze: a na górę glicymię lub rdestówkę auberta
Ja bym z niego zdecydowanie zrezygnowała, tym bardziej, że obok rabata i clematisy. No ... ale może ktoś ma inne zdanie
- karina1
- 1000p

- Posty: 1110
- Od: 19 sty 2010, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Fajnie, że wykorzystasz starą cegłę! U mnie każdy kawałek cegły jest wykorzystywany na ścieżki, co daje dodatkowy efekt kolorystyczny w ogrodzie 
-
Stachu 1956
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Fragola, dziękuję bardzo za doradztwo kwiatowe .
Podziwiam Twoją wiedzę o kwiatach , wiesz jak kwitną , czy wysokie , zwisające ,znasz nazwy, ile ja jeszcze się muszę uczyc .
Oznaki wiosny słabo widoczne., nawet na forsycji prawie nic .
Podziwiam Twoją wiedzę o kwiatach , wiesz jak kwitną , czy wysokie , zwisające ,znasz nazwy, ile ja jeszcze się muszę uczyc .
Oznaki wiosny słabo widoczne., nawet na forsycji prawie nic .



