Karmnik dla ptaków

[natalia1986]

Hej,
Powiedzcie proszę, Chcielibyśmy ptaszki jeszcze na wiosnę. Czy w takim razie mogę kupić gotowy karmnik? Chciałam któryś z tych:...........- zmoderowano reklamę -aniawoj czy możecie mi polecić któryś konkretny.

[x_o-a]

Jeśli to nie reklama strony, to Ci odpowiem, że ptakom wszystko jedno jak wygląda karmnik, ważne, aby było w nim ziarno Może być wykrojony z butelki po mineralnej - obejrzyj cały wątek i pieniądze wydaj na ziarno.

[WojtekB]

Niektóre karmniki fajne nawet, ale jedne są niepraktyczne. Podobnie budki lęgowe

[sylwekw]

Jeśli to nie reklama strony, to Ci odpowiem, że ptakom wszystko jedno jak wygląda karmnik, ważne, aby było w nim ziarno Może być wykrojony z butelki po mineralnej - obejrzyj cały wątek i pieniądze wydaj na ziarno.

Ja też mam zawsze mieszane uczucia, gdy widzę użytkownika z jednym tylko postem a w tym poście jest link do jakiejś komercyjnej strony WWW

Zaś jeśli chodzi o wygląd karmnika to masz rację, że ptakom jest obojętny ale nam właścicielom ogródków czasami jednak zależy aby wyglądał choć trochę estetycznie.

[natalia1986]

Witam,
Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem podejrzenia co do mojej osoby. Jak już wspomniałam jestem ornitologicznym nowicjuszem, stąd dopiero 1 post. W takim razie wybiorę taki, który mi się zwyczajnie podoba z wyglądu. Raczej poczytam jeszcze o pokarmie. Dziękuję,
Natalia

[_fox_]

Tylko ceny zastraszające chyba wezmę się za produkcję karmników raczej prostych i tanich

[WojtekB]

Znaleźć blisko większy zakład stolarski (lub tartak), dostać w dobrej cenie jakieś nie potrzebne odpady drzewne, które niekiedy nadają się na budowę karmnika potem obrać sobie jeden prosty wzór i produkować po 100 sztuk na sezon po 10-15 zł za jeden karmnik tylko to zajęcie dla ludzi, którzy mają zapał i dużo czasu

[_fox_]

Tak akurat się śmiesznie składa że palę drewnem w CO i zaopatruję się w zrzyny w tartaku Czasu mam dosyć dużo i co najważniejsze niewielki park maszynowy ;) Myślę że ta pierwsza kwota którą podałeś była by satysfakcjonująca Wiadomo nabywca pokrywa koszty przesyłki, a więc dla niego dodatkowe koszty, ale patrząc na ceny na All i nie tylko to i tak by taniej wyszło Nawet prototyp mam na warsztacie

[WojtekB]

No to nic nie stoi na drodze, abyś zaczął mini produkcję karmników

Tak przy okazji - oglądam sobie jeden z odcinków Rok w ogrodzie m.in. właśnie o karmnikach dla ptaków: Piękno zimowego ogrodu, 08.01.2011

[magos13]

Jacku to bierz sie do roboty. Zamawiam u Ciebie trzy budki lęgowe dla sikorek i dwie półotware. Karmniki już mam.

[WojtekB]

Zamawiam u Ciebie trzy budki lęgowe dla sikorek i dwie półotware.

Też by mi się przydały klasyczne budki lęgowe (otwierane) ale myślę, że kiedyś sam coś skonstruuje

[WojtekB]

Fajne te budki tylko dwie rzeczy mi nie pasują: przedłużenie podłogi i drążek przy wejściu. Takie elementy to ułatwienie dla drapieżników, które będą miały łatwiejszy dostęp do jaj lub piskląt w budce.
Kierunek świata też ma znaczenie: najlepsza strona to południowo-wschodnia (ewentualnie wschodnia), najgorsze południowa i północna.

Widzę, że Twoja jednak budka jest nietypowo zamontowana - najlepiej jak jest zawieszona tradycyjnie na drzewie, ewentualnie na ścianie budynku. Wysokość zawieszenia budki lęgowej też ma znaczenie - na wysokości do 2 m zagnieżdżą się sikory, do wysokości 4 m zasiedlą budkę wróble. Otwór 28mm odpowiedni jest dla modraszek, 30mm dla wróbli i bogatek.

Chyba wszystko z mojej strony

[kamykkamyk2]

Fajne te budki tylko dwie rzeczy mi nie pasują: przedłużenie podłogi i drążek przy wejściu. Takie elementy to ułatwienie dla drapieżników, które będą miały łatwiejszy dostęp do jaj lub piskląt w budce....

Wojtek ma rację, te dwie rzeczy to podstawowy błąd przy budowie budki lęgowej. Wojtek - jeżeli chodzi o zamontownie budki, to moja jest przymocowana do rurki, która z kolei jest przytwierdzona do słupka ogrodzeniowego, ponieważ nie mam ani jednego dużego drzewa w ogrodzie.. Jest na wysokości ok 2,5 metra, kierunek północno wschodni, gdyż sąsiad ma drzewo, które budce zapewnia cień w okresie letnim. 2 lata a zrzędu gościłem w swojej budce sikorki, a dzisiaj zauważyłem, że już się kręcą koło budki.

[magos13]

Zgadzam się z wszystkimi uwagami Wojtka, tymi konstrukcyjnymi i nie tylko.
Pierwszą budkę zrobiłam sama i też zasiedliły się w niej wróble mazurki. W zeszłym roku do budki podchody robiły sikorki, ale przegrały z wróblami.

[WojtekB]

Fajne te budki tylko dwie rzeczy mi nie pasują: przedłużenie podłogi i drążek przy wejściu. Takie elementy to ułatwienie dla drapieżników, które będą miały łatwiejszy dostęp do jaj lub piskląt w budce.
Kierunek świata też ma znaczenie: najlepsza strona to południowo-wschodnia (ewentualnie wschodnia), najgorsze południowa i północna.

Widzę, że Twoja jednak budka jest nietypowo zamontowana - najlepiej jak jest zawieszona tradycyjnie na drzewie, ewentualnie na ścianie budynku. Wysokość zawieszenia budki lęgowej też ma znaczenie - na wysokości do 2 m zagnieżdżą się sikory, do wysokości 4 m zasiedlą budkę wróble. Otwór 28mm odpowiedni jest dla modraszek, 30mm dla wróbli i bogatek.

Chyba wszystko z mojej strony

Wojtek ma rację, te dwie rzeczy to podstawowy błąd przy budowie budki lęgowej. Wojtek - jeżeli chodzi o zamontownie budki, to moja jest przymocowana do rurki, która z kolei jest przytwierdzona do słupka ogrodzeniowego, ponieważ nie mam ani jednego dużego drzewa w ogrodzie.. Jest na wysokości ok 2,5 metra, kierunek północno wschodni, gdyż sąsiad ma drzewo, które budce zapewnia cień w okresie letnim. 2 lata a zrzędu gościłem w swojej budce sikorki, a dzisiaj zauważyłem, że już się kręcą koło budki.

Zgadzam się z wszystkimi uwagami Wojtka, tymi konstrukcyjnymi i nie tylko.
Pierwszą budkę zrobiłam sama i też zasiedliły się w niej wróble mazurki. W zeszłym roku do budki podchody robiły sikorki, ale przegrały z wróblami.

Oczywiście to co podałem to są dane podręcznikowe i nikt nie uwzględnia innych czynników, które są korzystne dla gniazdowania ptaków w budce. Przynajmniej widać to na powyższych przykładach