Wandy ogródek pod dębami, część 2

[Tamaryszek]

Witaj Wandziu! Bardzo mi się podoba Twoja kamienna ścieżka...W każdej odsłonie.
I z przyjemnością przeczytałam, jak śpiew wypełnia i organizuje Twoje życie. Zazdroszczę Ci talentu - ja uwielbiam śpiewać, ale okazji do tego nie ma zbyt wiele. Przynajmniej takich chóralnych, a to daje zupełnie inną radość niż śpiewanie kwiatom i drzewom, co zresztą nieustannie robię, dłubiąc w ogrodzie. A one to cierpliwie znoszą...
Wandziu, może kiedyś będzie okazja usłyszeć Ciebie i Twoich przyjaciół..? Bardzo chętnie bym sie wybrała na Wasz koncert.

[goryczka143]

WANDO
No nie całkiem taka podrabiana. Pierwiosnek kwitnie cudownie Piękny storczyk.
A motylki też jakoś zwabiłaś, przypominają, że już niedługo wiosna.

[Wanda7]

Taro, Aga, Goryczko - ja właśnie tak chodzę po domu i podglądam, co by mi tu jeszcze mogło przypomnieć wiosenne klimaty. Robię zdjęcia i zamieszczam tutaj te wiosenne ozdóbki, jak gdybym chciała przywołać słońce

ROMKO, u ciebie taka ścieżka wyglądałabay uroczo pośród malowniczych lilii i liliowców. Wystarczy choćby kilka większych kamieni polnych i gotowe. Sama ją zrobisz. Co do gry na gitarze, to moje wnuczki są jeszcze do tego za małe, ale gdy podrosną, to już ja na pewno dopilnuję, aby miały coś wspólnego z muzyką.

TAMARYSZKU, obiecuję, że zawiadomię cię o naszym następnym koncercie. Szkoda, że wcześniej się nie zgadałyśmy, bo ostatnio prawie co tydzień mieliśmy koncert w W-wie, a ostatni w Bazylice na Kawęczyńskiej.

Jeszcze trochę tych wiosennych domowych ozdóbek, bo postanowiłam nie zamieszczać już wspominkowych zdjęć z ogrodu i jakoś dotrwać bez nich do marca, kiedy pojawią się wreszcie tegoroczne roślinki.

[Anya]

Dzięki, Wando
To bardzo miłe, co napisałaś. Fajnie jest dowiedzieć się, że moje opisy się przydają. Dział prac w ogrodzie to mój najnowszy pomysł i aby nie był tylko "pisaniną", opisuję i fotografuję przede wszystkim te czynności, które faktycznie wykonałam w danym miesiącu. Luty właśnie trwa, więc mam udokumentowaną tylko część z prac do wykonania w tym miesiącu. Obiecuję, że jak wszystko opracuję, to wrzucę na stronę. U mnie wiosna jest około 2-3 tygodnie wcześniej niż w większości kraju i myślałam, że taki poślizg czasowy wystarczy, aby ktoś inny mógł z kalendarza prac skorzystać, np. narcyzy w cieplejszych miejscach mają już u mnie 10cm wysokości, widać już białe pąki przebiśniegów i kwitnie miłek. Przepraszam, że te linki kolejnych miesięcy będą dopiero pod koniec każdego z nich. Nie da rady wcześniej, jeśli ma być zrobione uczciwie

Wandziu, mam identyczne odczucia co do pięknych, dużych drzew jak Ty. Też trudno mi zrozumieć, że są tacy co je usuwają. Jest kilka takich drzew w mojej okolicy, gdzie robię specjalny spacer co roku, aby nacieszyć oczy ich urodą. Jednym z nich jest ogrooomny różowo kwitnący kasztanowiec - gdy jest pokryty malinowo-różowymi kwiatostanami widok jest niesamowity! Co ciekawe, rośnie na małej działce, a w jego cieniu niewielki dom. Pewnie właściciele też go kochają, jest bardzo zadbany, jak zresztą cały teren wokół.
A teraz się dowiaduję, że Ty masz nie jednego, ale kilka dębów. Oby rosły zdrowo!
Wiosnę w domu już masz Fantastyczne ozdoby!
Na pewno będę wpadać z wizytą do tak sympatycznego wątku

[ursulka]

Oj, Wandziu, chyba muszę Ci nakiwać!
Jak to - nie będzie zdjęć wspominkowych? DLACZEGO???? Ja poproszę najuprzejmiej o więcej zdjęć z wiosny, lata i jesieni! Nie wadzi mi to nic a nic, że to z minionego roku!
Wandziu, Twoje zdjęcia są pełne tego światła, o którym mówiłam, że oddaje nastrój lata i wakacji. I to jest własnie to, na co czekam! No nie bądź 'świnka' i nie żałuj!
Pozdrówki - Ula

[Wanda7]

Anya, witam cię z przyjemnością. Wczoraj wieczorkiem znowu obejrzałam twoje zdjęcia. Siedziałam przed slajdami ukazującymi twoje irysy. Puściłam je kilkakrotnie, żeby dobrze utkwiły mi w pamięci. Taki ogród chciałabym mieć i do tego będę dążyć

Urszulko, skoro przywołałaś mnie do porządku i zażyczyłaś sobie jeszcze kilka moich "świetlistych" zdjęć, wyszperałam w archiwum i znalazłam jeszcze dla ciebie trzy fotki, na których widać grę światła i cienia. Ale to już chyba będą ostatnie z tych zeszłorocznych, bo oto za oknem u nas świeci słoneczko i już niedługo będziemy cieszyć się blaskami nowej wiosny

Goździk siny ze sklaniaka pod dębem. Dziwna rzecz. Kupiłam go jako różowy, a po kilku latach zrobił się biały. Cudnie pachnie i dodatkowo rozjaśnia swoją barwą cieniste zakątki.


To jeden z parki gołębi-garłaczy, które zamieszkały u nas kilka lat temu i lubią sobie posiadywać w półcieniu na gałęziach dębu. Kiedyś zrobiły sobie nawet gniazdo na jednym z konarów, ale wichura je strąciła i pisklęta zginęły.


A tutaj zdjęcie robione z tarasu. Mamy tu delikatne jesienne światło, leniwie przesycające się przez listowie. Kwitnie żółta nawłoć. Na stoliku postawiłam kwiaty doniczkowe, które miałam oczyścić przed zabraniem ich do domu na zimowy odpoczynek. Pławią się w ostatnich promieniach słońca.

[kamykkamyk2]

... bo postanowiłam nie zamieszczać już wspominkowych zdjęć z ogrodu i jakoś dotrwać bez nich do marca, kiedy pojawią się wreszcie tegoroczne roślinki....

Ktoś tu chyba kłamie.., ale ja się nie gniewam, miło sobie popatrzeć.

[Wanda7]

Kamyku, przeczytaj co odpowiedziałam wyżej Urszulce

[maryla73ab]

Wandeczko jak miło oglądać tak słoneczne fotki...takie goździki mam różowe ich zapach jest powalający...

[lora]

..Wandziu śliczne gozdziki moje rożowe po dwóch latach nie pokazały się ...może coś je zjadło
...mam pytanko czy Ty wszystkie swoje parapetowce w lecie wyprowadzasz na dwór,
oczywiście bez fiołków...
Wandziu przepraszam zaśmieciłam Ci wątek to moja wnusia ..widziała jak klikam odeszłam na moment no i naklikała...

[kasik 69]

Garłacz rzadki widok,teraz nawet cukrówek mało
goździki lubię chyba każde,zwłaszcza za zapach,a i nawłoć zawitała u mnie nie wiadomo skąd

[Marta_S]

Piękne są Twoje "wspomnienia" kiedy ja będę miała taki gąszcz....

[kamykkamyk2]

Kamyku, przeczytaj co odpowiedziałam wyżej Urszulce

No tak gapa ze mnie.

[katik]

To ostatnie zdjęcie z tarasu bajeczne

[AgaNet]

Wandziu
wstawiłam u siebie ciekawe linki - kompozycje koleusów - głownie w donicach