Ogródek Gosi cz. 4
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
A ja się katuję i nic nie schodzi
już mnie krew zalewa. W sumie zwaliłam 20 kg od urodzenia córki, ale jeszcze ze 6 bym chciała. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ja przytyłam od jesieni ponad 3 kg, ale tak to jest..
Jak się nic nie robi, tylko na kompie siedzi, kawę z tłustym mleczkiem pije i ciastka do tego się podjada
Jak się nic nie robi, tylko na kompie siedzi, kawę z tłustym mleczkiem pije i ciastka do tego się podjada
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Aniu jak to nic 20 km to jest coś
Ja bym chciała wrócić do swojej wagi z przed urodzenia Mikołaja Jakieś 7km do zrzucenia. Niestety to nie takie proste.
Ja bym chciała wrócić do swojej wagi z przed urodzenia Mikołaja Jakieś 7km do zrzucenia. Niestety to nie takie proste.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Trzeba 6 posiłków dziennie (białkowych i warzywnych), żeby podkręcić metabolizm i nie jeść wieczorem.
Działa!. Chodzę najedzona i 3 kg w dół w ciągu 2 tygodni
.
Na plamistość i inne grzyby spróbuj Grevit i Biohikol. U mnie działa na 100% i jest ekologiczne.
Szkoda takiej ładnej róży.
Fajna też ta strzępiasta, cytrynowa.
Działa!. Chodzę najedzona i 3 kg w dół w ciągu 2 tygodni
Na plamistość i inne grzyby spróbuj Grevit i Biohikol. U mnie działa na 100% i jest ekologiczne.
Szkoda takiej ładnej róży.
Fajna też ta strzępiasta, cytrynowa.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Podejrzę sobie środki na plamistość, bo tez mam ten problem w ogrodzie. A o kilogramach się nie wypowiem... 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ja szukałam Twojego wątku ,a tu niespodzianka .
Nowy otworzyłaś ,a ja dopiero go znalazłam
Nie wiem co ty chcesz zrzucać z siebie kobieto
Ja przez zimę też przytyłam, ale to jest tak co roku .
Mam nadzieję ,że na wiosnę schudnę
Trick na plaży fajny i jak nie schudnę ,to pewnie go wykorzystam
Nowy otworzyłaś ,a ja dopiero go znalazłam
Nie wiem co ty chcesz zrzucać z siebie kobieto
Ja przez zimę też przytyłam, ale to jest tak co roku .
Mam nadzieję ,że na wiosnę schudnę
Trick na plaży fajny i jak nie schudnę ,to pewnie go wykorzystam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Witam wszystkich w tę przedwiosenną pogodę. Wieje, że mało łba nie urwie, a w dodatku pada. Nie chciało mi się nawet na działkę wyjść. Może jutro będzie lepiej, chociaż też zapowiadają opady.
Jeśli chodzi o wagę, to ja mam tak co roku, że przybywa parę kilo. Jakbyście miały non stop imprezy, to też Wam by przybyło.
Monia, ja nie mam na razie czasu na siłownię. Wracam zmordowana z pracy około 17. Zanim zrocię obiad posprzątam, sprawdze lekcje już jest 20. Nie mam siły. Może jak się zrobi cieplej, nabiorę chęci na wychodzenie z domu.
Gosia, ja mam słabo silną wolę, żeby sie katować. Uwielbiam słodycze. To jest jak nałóg. Trudno mi to rzucić
Aniu, jestem pełna podziwu, że zdołałaś tyle zrzucić. Ja raczej przytyłam po ciąży, ponieważ każdy stres zajadam słodyczami. A ja przeprowadziłam sie do nowego domu z niemowlakiem, najczęściej będąc sama, bo m. bardzo dużo podróżuje zawodowo. Byłam sama na odludziu, bo wokół były tylko 2 domy, odcięta od świata, bo nie miałam samochodu. Całe szczęście, że to akurat moje koleżanki w nich mieszkały.
Aniu, masz rację, z tym przybieraniem przez zimę. Jak już pisałam tak mam co roku. To jest najgorętszy czas imprez rodzinnych i nie tylko w ciągu roku. Wszystcy sie albo wtedy urodzili, albo obchodzą imieniny.
Asia, podałaś twz dietę białkową. Moja koleżanka schudła na niej przepięknie teraz chudnie jej mąż z rewelacyjnymi efektami. Tylko, że ja nie moge sie pozbyć tych słodyczy. To jest moja zguba. Gdyby nie one byłabym chuda jak patyk.
Dzięki za rady. to sa moje jedyne różyczki, które maja taką plamistość. Pozostałe są zdrowe, dopiero pod koniec lata, na początku jesieni zaczynają chorować. Ja pryskam tylko wczesna wiosną, zanim pojawią się liście, środkami grzybobójczymi całą działkę. Chyba to przynosi efekty. Mam potem spokój, tylko te miniatury chorują.
Agatko, plamistość to jedyna jak do tamtego lata dolegliwość moich róż i to bardzo rzadka. W zeszłym roku po raz pierwszy pojawiła się u mnie bruzdnica. Opóźniła mi kwitnienie.
Józef, rewelacyjny kamuflaż. Tylko trzeba by cały czas ze sobą leżak nosić
Twoja żona to ma szczęście, nie musi martwić się o nadwagę.
Bożenko, Ja na razie nie zamierzam nic zrzucać za zimno
A poza tym mam nadzieję taka jak Ty, że wiosna pomoże
To różyczek ciąg dalszy
Abraham Darby, jakoś nie ma do niej szczęścia. To już druga, a i tak jakoś słabo rośnie. Może miejsce jej nie służy. Zobaczę w tym roku.

Pilgrim, cudowna róża. Chyba najbujniej kwitnąca u mnie, bo jako jedyna nie była przesadzana




Jeśli chodzi o wagę, to ja mam tak co roku, że przybywa parę kilo. Jakbyście miały non stop imprezy, to też Wam by przybyło.
Monia, ja nie mam na razie czasu na siłownię. Wracam zmordowana z pracy około 17. Zanim zrocię obiad posprzątam, sprawdze lekcje już jest 20. Nie mam siły. Może jak się zrobi cieplej, nabiorę chęci na wychodzenie z domu.
Gosia, ja mam słabo silną wolę, żeby sie katować. Uwielbiam słodycze. To jest jak nałóg. Trudno mi to rzucić
Aniu, jestem pełna podziwu, że zdołałaś tyle zrzucić. Ja raczej przytyłam po ciąży, ponieważ każdy stres zajadam słodyczami. A ja przeprowadziłam sie do nowego domu z niemowlakiem, najczęściej będąc sama, bo m. bardzo dużo podróżuje zawodowo. Byłam sama na odludziu, bo wokół były tylko 2 domy, odcięta od świata, bo nie miałam samochodu. Całe szczęście, że to akurat moje koleżanki w nich mieszkały.
Aniu, masz rację, z tym przybieraniem przez zimę. Jak już pisałam tak mam co roku. To jest najgorętszy czas imprez rodzinnych i nie tylko w ciągu roku. Wszystcy sie albo wtedy urodzili, albo obchodzą imieniny.
Asia, podałaś twz dietę białkową. Moja koleżanka schudła na niej przepięknie teraz chudnie jej mąż z rewelacyjnymi efektami. Tylko, że ja nie moge sie pozbyć tych słodyczy. To jest moja zguba. Gdyby nie one byłabym chuda jak patyk.
Dzięki za rady. to sa moje jedyne różyczki, które maja taką plamistość. Pozostałe są zdrowe, dopiero pod koniec lata, na początku jesieni zaczynają chorować. Ja pryskam tylko wczesna wiosną, zanim pojawią się liście, środkami grzybobójczymi całą działkę. Chyba to przynosi efekty. Mam potem spokój, tylko te miniatury chorują.
Agatko, plamistość to jedyna jak do tamtego lata dolegliwość moich róż i to bardzo rzadka. W zeszłym roku po raz pierwszy pojawiła się u mnie bruzdnica. Opóźniła mi kwitnienie.
Józef, rewelacyjny kamuflaż. Tylko trzeba by cały czas ze sobą leżak nosić
Twoja żona to ma szczęście, nie musi martwić się o nadwagę.
Bożenko, Ja na razie nie zamierzam nic zrzucać za zimno
A poza tym mam nadzieję taka jak Ty, że wiosna pomoże
To różyczek ciąg dalszy
Abraham Darby, jakoś nie ma do niej szczęścia. To już druga, a i tak jakoś słabo rośnie. Może miejsce jej nie służy. Zobaczę w tym roku.

Pilgrim, cudowna róża. Chyba najbujniej kwitnąca u mnie, bo jako jedyna nie była przesadzana




- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu czarujesz tymi różyczkami, i jedna i druga u mnie na liście chciejstw

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Aga, naprawdę polecam Pilgrima. Jak na razie nie zawiodłam się.
O Abrahamie nie mogę za dużo powiedzieć, bo jak pisałam u mnie słabo rośnie.
A dzisiaj w ogrodzie znalazłam troche wiosny



To zaczyna budzić się do życia floks.


A to młode listki orlika

Forsycja ma już coraz grubsze pączki

Martwię się o mój powojnik Isago. Wygląda nieciekawie. Młode pączki wychodzą z najniższych partii rośliny, natomiast czubek chyba obumarł. Nie wiem co robić, bo teraz powinno przyciąć się powojniki i nie wiem czy go ciąć, czy czekać aż pokaże więcej życia.
O Abrahamie nie mogę za dużo powiedzieć, bo jak pisałam u mnie słabo rośnie.
A dzisiaj w ogrodzie znalazłam troche wiosny



To zaczyna budzić się do życia floks.


A to młode listki orlika

Forsycja ma już coraz grubsze pączki

Martwię się o mój powojnik Isago. Wygląda nieciekawie. Młode pączki wychodzą z najniższych partii rośliny, natomiast czubek chyba obumarł. Nie wiem co robić, bo teraz powinno przyciąć się powojniki i nie wiem czy go ciąć, czy czekać aż pokaże więcej życia.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu z cięciem jeszcze poczekaj, aż miną większe mrozy, a na koniec lutego jeszcze je nadają. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Witaj Gosiu
Już 6 stron, a ja dopiero zalapałam, że dawno u ciebie nie byłam
Z cięciem powojników poczekaj, tak jak radzi Ania. Mrozy jeszcze przyjdą - niestety
Już 6 stron, a ja dopiero zalapałam, że dawno u ciebie nie byłam
Z cięciem powojników poczekaj, tak jak radzi Ania. Mrozy jeszcze przyjdą - niestety
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Dzisiaj oglądałam moje powojniki i jeszcze głęboko śpią, żadnych oznak życia 
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Szybciutko melduję się w nowym wątku, żeby mi nie umknął 
Ale masz tempo!
A teraz na spokojnie idę nadrobić te 6 stron
Ale masz tempo!
A teraz na spokojnie idę nadrobić te 6 stron




