Z wizyta u Arabelli
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizyta u Arabelli
Dobrze, że Twojej Mamuśce już lepiej. Niech dba o siebie i Ty tez pilnuj się. Choroba nie wybiera a teraz iść do lekarza to....szlak mnie trafia(wiem: przepraszam!!!)

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
Dziś paskudna pogoda,bo pada marznący deszcz i wieje
Najlepiej nie wychodzić tylko siedzieć w ciepłym domku 
Re: Z wizyta u Arabelli
Witaj Arabellko
Ja swoje dwie fuksje przyniosłam wczoraj z piwnicy i płakać mi się chce, bo m nie podlewał i są całkiem, ale to całkiem suche. Postawiłam na pół dnia do wody, żeby się napiły i teraz stoją na parapecie. Będę czekać na pierwsze listki, ale mam wątpliwości
Pozostałe fuksje, które są już dość duże i w dużych donicach maja już takie cienkie badylki, ale ich nie przynoszę, bo gdzie ja je postawię
Wydłubałam nasionka papryki i rozłożyłam na talerzyku, już drugi raz, bo wcześniej zapomniałam o niej i mi uschła. Kupiłam ziemie i teraz będę czekać na pierwsze korzonki. Jak wypuszczą do od razu do doniczki z nimi, bo znowu zapomnę
to jest mój eksperyment
Jakie kolory masz tej fuksji
Pozdrawiam.
Wydłubałam nasionka papryki i rozłożyłam na talerzyku, już drugi raz, bo wcześniej zapomniałam o niej i mi uschła. Kupiłam ziemie i teraz będę czekać na pierwsze korzonki. Jak wypuszczą do od razu do doniczki z nimi, bo znowu zapomnę
Jakie kolory masz tej fuksji
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
Bogusiu będą chyba różowe
Uszczyknęłam szczeoki od sąsiadki
Zobaczymy,co z nich wyrośnie.
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z wizyta u Arabelli
Witaj Lucynko najwazniejsze,ze Mama już na chodzie...teraz to już tylko bedzie lepiej.A zmiana stylu zycia to pewnie nam wszystkim by się przydała.U mnie też dzisiaj bylo paskudnie rano coś padało marznącego teraz siąpi deszczyk...a ja byłam w Łysomicach....
nie wybierasz się tam w najblizszym czasie...... 
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
Iwonko przyznam ci się,że jeszcze tam nie byłam
Nie mam auta a autobusem jakoś nie lubię
Kupiłaś coś ciekawego?
Jak byłam w Toruniu chciałam zajrzeć do Torsedu ,ale nie zdążyłam
Jak byłam w Toruniu chciałam zajrzeć do Torsedu ,ale nie zdążyłam
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z wizyta u Arabelli
Lucynko kupiłam nasiona warzyw a pojechałam specjalnie po ciemiernika,bo dostali.A z kwiatów to były tylko cebulki begonii i zawilców..jak będziesz się kiedyś wybierać do Torunia to daj znać...a może do Łysomic też podjechałabyś ,tam jest chyba kawiarnia...można wypić kawę..tylko nie wiem czy już czynna....a potem odwiozłabym Cię do domu....
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizyta u Arabelli
...to ja też czekam na podpowiedź, co na muszki... 
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
Iwonko na pewno się spotkamy kochana
Tylko nie wiem,kiedy. Postaram się wszystko szybko uporządkować 
U mnie w Chełmży też jest sklep nasienny i muszę tam zaglądnąć,bo nasionka mają dobre
Zawsze wykiełkują i dymkę mają dobrą prawdopodobnie odmiana Wolska 
U mnie w Chełmży też jest sklep nasienny i muszę tam zaglądnąć,bo nasionka mają dobre
Re: Z wizyta u Arabelli
Arabelko-zdróweczka dla mamy!!!
Pozdrawiam cieplutko. Arleta (Aka)
Miejsko-wiejski ogród Aki
Miejsko-wiejski ogród Aki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizyta u Arabelli
dziękuję wszystkim za miłe słowa 
- sparks25
- 500p

- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: Z wizyta u Arabelli
U mnie też są muszki sporadycznie ja je po prostu rozmiażdżam w rękach bo profesjonalnie to są na nie tablice lepne koloru żółtego .
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizyta u Arabelli
...moich muszek jest za dużo na miażdżenie... 
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Alina-277
- 200p

- Posty: 453
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Z wizyta u Arabelli
Wstąpiłam zobaczyć co u Ciebie słychać ???widzę że mama czuje się już lepiej a ty planujesz nowe zasiewy to jest już dobrze a muszki na fuksji ja też mam ale nie na liściach tylko jak podleję ziemię w doniczce to takie maleństwa ciemne skaczą .Nie wiem czym ich zlikwidować.
Pozdrawiam... Alina .




