Ewo-chciałoby się mieć takiego proboszcza! Zainteresowaniu Twoimi hipperastrami wcale się nie dziwię.
Moje dwa owocolubne kwiczoły właśnie kończą dzisiejsze jabłko w ten lekko mroźny dzionek.
W Podwórkowym uprzątnęłam wiadome produkty oraz pety po właścicielu owczarka.Przez ciepłe dni wiele cebulowych puściło zielone kiełki,wiosną winno być zielono od liści i kolorowo od kwiatów.
Zdecydowałam kalendarz Forumowy powiesić w pracy,w liściach hoyi ten radośnie zielony styczeń jakoś mniej razi-prawda?
Twój Kostek pięknie się prezentuje, a w zakopanem kiedy byłam na spacerze koty były jakies rozleniwione słońcem siedzialy w ogródkach mialam problemy z Klarą , bo ona by kazdego zjadla, a ja mam ciągle nogę nie w formie. W słońcu bylo bardzo cieplo, teraz jest bardzo zimno.
Ewuniu - a skąd Ty masz tego aniołka, który jest na czubku choinki
Och - pamiętam te aniołki, kupowało się je w takim kiosku u pana Kuny i dorabiało się skrzydełka z bibułki. Niestety zaden się nie przechował do dzisiejszych czasów. ...szkoda....
Mój hiacynt z B.... okazał się felerny. Cebula wprawdzie wypuściła kiełek, ale zaczęła jakby zasychać i teraz wpada w głąb szkła Nie mam na razie koncepcji co z nią zrobić Może wsadzę ją po prostu do doniczki????
Olu-Ogród Azy-a Zbójka już nie wychodzi na spacery?Jak Twoja wielka hoja?zbiera się do kwitnienia? Olu O.-serdeczne dzięki,moje parapetowe plony lawendy są znacznie skromniejsze,krótsze zwłaszcza.Kupiłam wczoraj na placu z przeceny styczniowy numer "Werandy" z kalendarzem na 2011 i na okładce są przy nakryciach takie bukieciki lawendy oraz lawendowy wianuszek-cudo! Aszko-dziś ponowił-wysłuchał prognozy o 6 rano i wrócił spać.Ożywia się tylko po szczypiorku.A dziś dzień ponury,mroźny,w nocy dopadał centymetr czy dwa śniegu.
Kwiczoła zastałam na odrobinie ogryzka,więc dostał nowe jabłko. Kogro-jak możesz,czemu by nie?U nas obrony prac licencjackich,pierwsze w historii Wydziału,dotąd był system jednolitych 5 letnich studiów magisterskich,w czerwcu wypuszczamy ostatni taki rocznik. Ambo-zasadź do ziemi,zawsze jest szansa,że nie zaginie,daj mu szansę rozwoju! Kawa z "Biedronki" dobrze sobie radzi,po wymianie okien w pracy,mimo,iż grzeją tylko 2 żeberka z 16,a odpowietrzą dopiero wiosną jest całe 18 stopni i to kawie odpowiada.
Aniołka sfotografowałam w Lanckoronie,mój kolega Jacek jest autorem słów piosenki Skaldów o aniele w miasteczku(czyli w Lanckoronie),wydrukowałam i nakleiłam na kartonik z pudełka po karmie dla kotów,mogę Ci plik w dobrej rozdzielczości wysłać na pw.Olga w Z........m swojego ma pewno z dawnych czasów. Jestem ciekawa dlaczegóż to wyświetla mi się po otwarciu zawiadomienia konkurs AF styczeń,że nie mam wystarczających uprawnień by przeglądać ten dział
Ambo,dobrze,po trzech turach dzisiejszego egzaminu II roku i ew.poprawie prac.
Mam w Podworkowym wszystkie wspomniane przez Ciecie w pw pierwiosnki,najwięcej lekarskich z zimnego ogrodu pod Nosalem,ale także po jednym po dwa z Wystawy Ogrodniczej,wysłałam nawet ich portret do kalendarza forumowego.
Odwiedziłam wczoraj Ogród Łobzów zachęcona promocją donic na fb.Zniżka obejmowała jedynie donice bardzo duże,ale sięgała 30 %,wstępnie jedną fioletową ceramiczną wybrałam,ale wcześniej muszę zmierzyć średnicę poprzedniej z wielkim geranium.To była pierwsza roślina jaką dostałam na Forum(od Aconitum).Było wiele przedmiotów zdobionych motywem lawendy-pojedyncze filiżanki w dwu rozmiarach,cukiernice,mleczniki,świeczniki,poduszki(a nie same powłoczki),serwety w kilku rozmiarach,ale bardzo drogie.Dzbanuszek był śliczny i może się na niego szarpnę,przecież nie tylko na śmietankę może służyć do białego serwisu ale i na małe kwiatki.Nasion wybór był nader skromny.Były kompozycje cebulowych ładne i także drogie,podobały mi się białe szafirki takie ledwo rozkwitłe w owalnym metalowym pojemniku z motywem lawendy.
Ambo-przyszłam do domu wydrukować listy studentów do egzaminu i po gromnicę na jutro(bo nie wiem kiedy skończę i będę mogła pójść do kościoła na mszę) i od razu wysłałam Ci aniołka lankorońskiego.
Od kilku dni usiłuje korzystać z karmnika dla sikorek spory czarny ptak,mniejszy i smuklejszy od wron,z mniejszą głową (i czarną) niż kawka,czy to może szpak?