
Doniczki plastikowe, jak bym miał, że 3 tylko rośliny to może bym się na ceramiczne zdecydował, ale jest ich ponad 40 to wolę plastik 7x7x7cm kwadratowe, wychodzi tanio i praktycznie

Dobrze że o tym przypomniałeś - oczywiście wszystkie konkrety przenosimy na PWchromat pisze:mgr_ pisze:Więc przechodzimy od słów do czynów.![]()
Inicjatywa powstała tutaj na forum więc może się dołączyć każdy.
Jako że ja rzuciłem temat, mogę się zająć wysłaniem zbiorowego zamówienia, ale jakby ktoś chciał to mogę odstąpić tą "przyjemność". Doszły mnie słuchy że Paweł Xipe jest w tym dobry![]()
Wysłałem maile do kilku znajomych z Lubelskiego PTMK - może jeszcze się ktoś zdecyduje.
Proponuję ustalić ramy czasowe do końca przyszłego tygodnia, tzn. jakby jeszcze się ktoś zdecydował, a ci co są zdecydowani to niech przygotują listę zakupów.fajnie!! to teraz taka propozycja piszemy szczegóły na PW
I wszystko jasne to dobrzexipe pisze:Marku nie będę pozbawiać Ciebie tej "przyjemności". Wiem sam ile z tym roboty.
Chętnie skorzystam z twojej pomocy a Ty potem z mojej (Kakteen Haage).![]()
![]()
Odezwę się na PW
Witam tak nieoczekiwanie skojarzyło mi się - Ciebie i Aeoniavita pisze:Witaj Krzysztofie. Miło było na siebie wpaść, tak nieoczekiwanie...gratuluję intuicji.
Przeczytałam Twój wątek i trochę mi wstyd. Gawędzicie tu sobie całkiem profesjonalnie, a ja nawet nie potrafię podlewać sukulentów. Od takiej zresztą wpadki zaczęłam się nimi trochę interesować. Nie jestem jeszcze w stanie nawiązać rzeczowej dyskusji, ale z chęcią, jeśli pozwolisz, będę się takim przysłuchiwać. Kto wie, co może z tego jeszcze wyniknąć?
Czerwcowej imprezy na pewno nie przegapię
Cardiocrinum giganteum - Tej Lili nie ma w Botaniku - pracowałem na Alpinarium i nie sądzę by ktoś miał doświadczenie w uprawie Lili jako takich w Lublinie. Prof. Hetman i Prof. Laskowska to cebulowe owszem ale pod kątem tulipanów, narcyzów i drobno-cebulowych - sam pisałem z Tulipanówvita pisze:Bardzo ucieszyła mnie taka reakcja, Darku, to dla mnie to jeszcze lepiej, niż świetnie![]()
W zeszłym roku próbowałam nawiązać kontakt z kimś, kto miał doświadczenia w uprawie Cardiocrinum giganteum.
Uniwersytet Przyrodniczy, Ogród Botaniczny...dopytywałam, czy może ktoś kontynuuje schedę po profesorze Dąbrowskim...nie ukrywam, że bardzo się rozczarowałam. Jakże inaczej przedstawia się sytuacja z miłośnikami sukulentów!
Byłam kilkakrotnie w szklarniach botanika, rozmawiałam z p. Grażyną (również o podlewaniu aeonium, a jakże) żałuję, że nie wiedziałam wtedy jeszcze o PTMK. A tu rysują się takie możliwości...no, Krzysztofie
sporo Ci chyba będę zawdzięczać
W PTMK to ja za nestora robię.W PTMK to ja jestem Świeżakiem Jak chcesz to wpadnij na spotkanie - razem łatwiej
To może ja w dwu słowach.Co to jest dobra klasyfikacja/numer polowy?