Cześć Przemku, miło, że tak mówisz. Ale to taki ogród w powijakach dopiero, jednosezonowy. Prawie nie widać tych roślinek...
ogród Agaty (sure)
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Wiktorio, dzięki za informacje, ten pomysł z pryzmą też ciekawy. Choć u mnie to pewnie musi być coś ze ściankami. Część gospodarcza u nas od wschodu, jak pisałam, znajduje się przy tarasie sąsiada. Co prawda zła byłam, ze dosunął taras prawie do ogrodzenia, ale nie chcę mu robić takiej dekoracji. Czyli pozostaje tylko kępa starych drzew w północno - wschodniej części ogrodu, w sąsiedztwie lasu. Tylko muszę pomyśleć, jak to osłonić, żeby nie psuć widoku. Pooglądałam piękne żywopłoty Kajpej, może o czymś takim pomyślę...
Cześć Przemku, miło, że tak mówisz. Ale to taki ogród w powijakach dopiero, jednosezonowy. Prawie nie widać tych roślinek...
Cześć Przemku, miło, że tak mówisz. Ale to taki ogród w powijakach dopiero, jednosezonowy. Prawie nie widać tych roślinek...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ogród Agaty (sure)
Mój ogród nie jest wcale lepszy. 300km odległości robi swoje
Niestety.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
To prawda, że uprawa na odległość musi być ciężka, ale z tym "nie lepszy" to przesadziłeś! 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure)
Tam przy sypialni to tak srednio mi sie podoba, a w kierunku dębow to masz miejsce?
A jakbys posadziła od strony sasiada jakies Thuje na oddzielenie kompostownika od siatki? Zrobisz z pokrywa to bedzie ok. A on bedzie go wtedy ogladal z tarasu? Hmm, zeby go tez nie draznic...ale on ma takie wysoki ten taras jakby wchodzil na Twoja dzialke
A jakbys posadziła od strony sasiada jakies Thuje na oddzielenie kompostownika od siatki? Zrobisz z pokrywa to bedzie ok. A on bedzie go wtedy ogladal z tarasu? Hmm, zeby go tez nie draznic...ale on ma takie wysoki ten taras jakby wchodzil na Twoja dzialke
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: ogród Agaty (sure)
Zdania jak widać są różne, jedno jest bezsporne że kompostownik przydaje się w każdym ogrodzie, nawet tym najmniejszym, możliwość uzyskania ziemi kompostowej składającej się ze znanych sobie składników, jest bezcenna. Oczywiście doradzić coś na temat lokalizacji można, jednak właściciele ogrodu znający najlepiej wszystkie za i przeciw, sami najlepiej dobiorą miejsce aby 'wilk był syty i owca cała'. Ponieważ jest to najczęściej, obiekt najmniej urokliwy w ogrodzie, powinien znaleźć się w miejscu oddalonym od ludzkiego wzroku, a czy węchu?...czasem zapachy natury, w naszej ogrodniczej pasji są pożądane i silniej łączące nas z przyrodą. Może się trochę zagalopowałem, ale to z racji że dotychczas w ogrodzie zawsze posiadaliśmy warzywniak, a tam często pojawiały się zapachy obornika czy gnojówki z pokrzyw. Kompostownik raczej nie dostarcza tak ekstremalnych woni ale dobrze jest zwrócić uwagę, czy najczęściej wiejące zachodnie wiatry nie będą dostarczać zapachów, w np. miejsce wypoczynkowe w ogrodzie. Kupny kompostownik jest z pewnością najbardziej elegancki i w przypadku gęstej zabudowy, najlepiej się sprawdza estetycznie w młodych ogrodach i wzbudza najmniej emocji sąsiadów. Na pewno uda Ci się Agatko znaleźć dla niego godne miejsce.
Ja mam od wielu lat, kompostownik w tyle ogrodu pod starą jabłonią, zwykły z desek, ukryty przed wzrokiem domowników i sąsiadów, mam sporo szczęścia że nie jest problemem dla nikogo, a dla ogrodu jest dobrodziejstwem
Pozdrawiam Tomek
Ja mam od wielu lat, kompostownik w tyle ogrodu pod starą jabłonią, zwykły z desek, ukryty przed wzrokiem domowników i sąsiadów, mam sporo szczęścia że nie jest problemem dla nikogo, a dla ogrodu jest dobrodziejstwem
Pozdrawiam Tomek
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Doroto, sąsiad ma taki taraso - balkon, tuż nad ogrodzeniem. Jak zamieszka, będzie miał widoki na moje miejsce parkingowe. Jego wybór, tylko że kompostownik to chyba lekka przesada, nawet osłonięty choiną, która kiedyś będzie duża. Mam mieszane uczucia w tym temacie....
pod dębami miejsce jest, na tym zdjęciu w narożniku:

ale tutaj, póki co, będzie go widać...
Tomku, to mi teraz namieszałeś w głowie... ;)
Czyli dokładnie ta druga opcja, że wygląd ważniejszy niż zapach! A w dodatku pod tymi drzewami ma się znaleźć docelowo ścieżka od trawnika i ławeczka wypoczynkowa, z czym kompostownik też tak średnio się komponuje...
I teraz dopiero jasno widać wady młodego ogrodu. Nic mi nigdzie tego ustrojstwa nie będzie zaslaniać!
przy śmietniku go mam postawić w pełnym słońcu?? Ale przynajmniej nie będzie bardziej szpecił i pachniał niż śmietnik...
pod dębami miejsce jest, na tym zdjęciu w narożniku:

ale tutaj, póki co, będzie go widać...
Tomku, to mi teraz namieszałeś w głowie... ;)
Czyli dokładnie ta druga opcja, że wygląd ważniejszy niż zapach! A w dodatku pod tymi drzewami ma się znaleźć docelowo ścieżka od trawnika i ławeczka wypoczynkowa, z czym kompostownik też tak średnio się komponuje...
I teraz dopiero jasno widać wady młodego ogrodu. Nic mi nigdzie tego ustrojstwa nie będzie zaslaniać!
przy śmietniku go mam postawić w pełnym słońcu?? Ale przynajmniej nie będzie bardziej szpecił i pachniał niż śmietnik...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: ogród Agaty (sure)
Myślę że pod dębami, w tym narożniku może być dobre miejsce, pamiętaj że miejsce nie musi być docelowe i na wieczność, zawsze później możesz coś zmienić
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
Re: ogród Agaty (sure)
No i możesz zrobić kratkę przed kompostownikiem i puścić po nim bluszcz,dodać kilka bylin i ciekawy zakątek będzie 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: ogród Agaty (sure)
I ja mam kompostownik (plastikowy) w części warzywnej, oddzielonej ligustrem. Nie jest brzydki, ale jego widok nikogo nie kłuje po oczach, a zapachów wcale nie czuć w części wypoczynkowej 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Tomku, Agnieszko, dzięki za pomysły. Na razie przecież mogę sobie potestować ustawienia, a kiedy już podziałam z roślinkami pod dębami, może się uda co nieco pozasłaniać? Pnącza byłyby jak znalazł, bo szybko rosną, a może wykorzystam też do tego irgi. Myślałam o żywopłocie z irg błyszczących w tamtym miejscu, o ile wiem, trochę wyżej rosną, tylko nie wiem, czy wystarczająco szybko? 
hm, w tym sezonie to nawet przy tarasie sąsiada będzie ok, bo jeszcze nie mieszka, przemyślę to ;)
Olu, a jak duży masz plastikowy kompostownik i jak szybko się w nim robi kompost? Słyszałam, że trwa to krócej?
hm, w tym sezonie to nawet przy tarasie sąsiada będzie ok, bo jeszcze nie mieszka, przemyślę to ;)
Olu, a jak duży masz plastikowy kompostownik i jak szybko się w nim robi kompost? Słyszałam, że trwa to krócej?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure)
Agato ja bym odradzała plastyk...wystarczy podjechać do lasu jest tam go sporo ...więc jeszcze do ogrodu
ale to moja sugestia.Kilka deseczek i dasz rade zbić ...tańszy i eko 
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Taki drewniany nawet bardziej pasowałby do otoczenia, chyba, że będzie całkiem zasłonięty, to wszystko jedno. Masz gdzieś zdjęcia Twoich? Zastanawiam się, czy najlepszy jest taki "ażurowy", czy pokombinować, żeby szczeliny były mniejsze. I chyba zrobię też pokrywę, jako ochronę, bo zwierzaków tu mnóstwo, od wiewiórek po sarny, lisy, koty i psy...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Plan roślinny na zakątek pod dębami: kielichowiec wonny, irga błyszcząca (jako niewielki żywopłot), kalina koreańska, irga dammera, parzydło leśne, cisy może?, hosty (trwa casting, jakie ;) ), żurawki (podobnie), bergenie, kosmatka leśna, fiołki i cymbalarie. A wyjściowo tam są rodzime konwalie i paprocie, na pewno się w nowym roku pojawią, bo mają silną wolę przetrwania.
Kompostownik zmieści się w narożniku, tam jest pozostałość pnia starego drzewa, wycięta chyba dawno temu, ale jeszcze przez długo czas nic tam nie urośnie, bo w ziemi jest kłębowisko korzeni. Czyli na razie będzie stał tam.
Kompostownik zmieści się w narożniku, tam jest pozostałość pnia starego drzewa, wycięta chyba dawno temu, ale jeszcze przez długo czas nic tam nie urośnie, bo w ziemi jest kłębowisko korzeni. Czyli na razie będzie stał tam.
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, zdjecie mojego kompostownika wysłałam na pw. Czy szybciej przerabia się kompost ... właściwie nie mam porównania , bo to mój pierwszy sezon kompostowania, a w zimie nic tam nie dosypywałam. Dopiero wiosną zamierzam się wziąść za jego opróżnianie.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki


