Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Ja swoje zimuję w ciemnościach, bo tylko takie pomieszczenie mam, ale myślę, że światlo też im nie zaszkodzi. Przecież tracą liście na zimę . . .
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy

Mój agapant zimował w drewnianej altanie.
Niestety teraz w altanie jest duża wilgotność i na roślinki rzuca się pleśń. Większość roślin które w altanie zimowały wystawiłam już do ogrodu, ale nie wiem co robić z agapantem......?
Zabrać do domu ??? Nie mam innego chłodnego pomieszczenia.............
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Aguś, a agapant rósł u Ciebie w gruncie?
Wiesz,u mnie rósł w doniczce ,jesienią wyniosłam do ciemnego miejsca ale niezbyt chłodnego -(kotłownia) .Kilka dni temu zajrzałam do niego ,a on już ma 10-cm liście na wierzchu. Wyniosłam go do chłodnego miejsca i podlewam,bo co miałabym robić?
Myślę ,że i Ty możesz zabrać go do domu ,do najchłodniejszego miejsca.
Duży jest Twój agapant? Mój jest jeszcze malutki,nawet mi nie kwitł jeszcze.
Wiesz,u mnie rósł w doniczce ,jesienią wyniosłam do ciemnego miejsca ale niezbyt chłodnego -(kotłownia) .Kilka dni temu zajrzałam do niego ,a on już ma 10-cm liście na wierzchu. Wyniosłam go do chłodnego miejsca i podlewam,bo co miałabym robić?
Myślę ,że i Ty możesz zabrać go do domu ,do najchłodniejszego miejsca.
Duży jest Twój agapant? Mój jest jeszcze malutki,nawet mi nie kwitł jeszcze.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy
Danusiu - mój agapant to mała sadzonka z zielonymi liśćmi, nie kwitł mi jeszcze. Kupowałam chyba we wrześniu zeszłego roku. Trzymam go ciągle w donicy.
Przed mrozami trafił do altanki. Nie podlewałam. Część liści zżółkła, ale jest też część zielonych. I tak jak wspominałam, w altanie zrobiły się niekorzystne warunki, bo teraz tu sporo pada i wilgotność duża...
W domu mam minimum 20 stopni........
No i nie wiem czy go lepiej trzymać na dworze? Czy może faktycznie w domu????
Przed mrozami trafił do altanki. Nie podlewałam. Część liści zżółkła, ale jest też część zielonych. I tak jak wspominałam, w altanie zrobiły się niekorzystne warunki, bo teraz tu sporo pada i wilgotność duża...
W domu mam minimum 20 stopni........
No i nie wiem czy go lepiej trzymać na dworze? Czy może faktycznie w domu????
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
No ,te 20 stopni trochę zmienia postać rzeczy. Agapant wymaga niskiej temperatury przechowywania 1-8 stopni,więc dom odpada. A co z pleśnią? Pryśnij może jakimś środkiem na grzyba .Ja bym tak zrobiła ,ale zaznaczam, ekspertem nie jestem a tak podpowiada mi intuicja.
Aguś ,życzę powodzenia ,bo agapant to naprawdę urocza roślina!
Aguś ,życzę powodzenia ,bo agapant to naprawdę urocza roślina!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy
Danusiu - wiem właśnie że urocza ! Śliczne ma kwiaty
Bardzo mi się podoba i nie chciałabym go stracić..........
I tak się zastanawiam od kiedy go można wiosennie "pędzić"

I tak się zastanawiam od kiedy go można wiosennie "pędzić"

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Wiesz Aguś ,ja już zaczęłam ale w chłodnym pomieszczeniu.
A kiedy u Ciebie można bezpiecznie wystawić roślinę na dwór? Przypuszczam ,że dużo wcześniej niż u nas,więc może roślina nie zdąży wybiegnąć zanadto.
W "najgorszym" wypadku zakwitnie Ci w domu
A kiedy u Ciebie można bezpiecznie wystawić roślinę na dwór? Przypuszczam ,że dużo wcześniej niż u nas,więc może roślina nie zdąży wybiegnąć zanadto.
W "najgorszym" wypadku zakwitnie Ci w domu

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy
U mnie teraz cały czas w plusie. Pod koniec tygodnia zapowiadają lekki mrozik w nocy (-1) .
W dzień temperatury około 5, 7 stopni.... sporo pada o tej porze roku...
W dzień temperatury około 5, 7 stopni.... sporo pada o tej porze roku...
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Aga,daj mu trochę papu,zabierz do domu i czekaj na kwiaty!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy
Tak właśnie zrobię
Bo w tej sytuacji to chyba nie bardzo mam inne wyjście
Ciekawa jestem czy zakwitnie w tym roku choć jednym kwiatem?

Bo w tej sytuacji to chyba nie bardzo mam inne wyjście

Ciekawa jestem czy zakwitnie w tym roku choć jednym kwiatem?
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Jeśli to małe i młode kłącze, to może nie zakwitnąć. Agapant musi najpierw rozbudować korzenie, dobrze, jeśli ma ciasno w doniczce. Moje 2 w pierwszym roku nie kwitły, w drugim bardzo skromnie jeden zakwitł. Myślę, że w tym sezonie pokażą, na co ich stać.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Agapant - bulwy
Aisyrk - kłącze młode... trzymam ja cały czas w małej doniczce. Czytałam właśnie, że lubi mieć ciasno 

Re: Agapant - bulwy
A czym nawozicie swoje agapanty?
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Agapant - bulwy
Jeszcze nie nawoziłam, Dostały dobrą ziemię i musiało im wystarczyć. Może teraz na wiosnę podsypię im czegoś do kwitnących.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Agapant - bulwy
Też myślałam żeby go podlać dla kwitnących ale to dopiero wiosną. Teraz zaczoł puszczać liście a jest na chłodnym strychu 
