Warto schudnąć-rewelacyjna dieta Pierre?a Dukana

[Aszka]

Dieta Dukana -dla mnie bomba.Od lipca minus 20 kg i dylemat "ja nie mam co na siebie włożyć".
Po świętach wyszłam trochę z rytmu ale widzę,że waga nie idzie do góry.Mam w planie jeszcze minus 3 kg .
I dodam,że bardzo dokładnie i skrupulatnie przestrzegałam wszystkich zaleceń Dukana ze zdziwieniem słuchając nagonki na dietę.Czasami mam wrażenie jakby Ci co o niej żle piszą nigdy książki nie czytali.Na cud-tabletki rujnujące żołądek i wątrobę nie było takiej nagonki.

[Tula]

Czasami mam wrażenie jakby Ci co o niej żle piszą nigdy książki nie czytali.Na cud-tabletki rujnujące żołądek i wątrobę nie było takiej nagonki.

A ja mam wrażenie, że nagonkę rozpętują ci, co sprzedają te tabletki Bo przecież jak się okaże, że można chudnąć jedząc normalne rzeczy bez żadnych leków, to im biznes padnie. Więc wszystko, czego nie sprzedają, MUSI być "szkodliwe"

[kogra]

A co powiecie na taką kurację ?
http://www.slimpatch.pl/index.html
Żadnej specjalnej diety a waga spada.......czy to nie cudowne ?
Czy ktoś już może próbował tych plastrów?

[Tula]

Na tej stronie nie ma ani jednego konkretu, a jest pełno marketingowego bełkotu, który ma ogłupić.
Sami sobie zaprzeczają:
"Bez brania leków i tabletek. Żadnych substytutów posiłków ani środków tłumiących apetyt."
ale troszkę wyżej:
" Zmniejszają poczucie głodu i usuwają chęć nieustannego przegryzania. "

No to juz sobie wyobrażam, co się z takiego plastra wchłania przez skórę i w jakich ilościach.
a troszkę niżej:

"Po przyklejeniu na skórę, EminSlim Patch (odporny na wodę) regularnie, przez 24 godziny, uwalnia, przez skórę do organizmu, substancje spalające tłuszcz."

No to jak, bez leków ale jednak z "substancjami"

Ja chcę żyć dłużej niż do sześćdziesiątki, wolę Dukana.

PS. A u nas w telewizji w zeszłym roku był program o takich cudownych plastrach. W ciągu nocy miały powodować spadek wagi o conajmniej 200 gram. Przetestowali przez tydzień na chyba pięciu ochotnikach - jedyne, co się stało, to u jednego odparzenie w miejscu przyklejenia plastra.

[Aszka]

Grażynko,nie ma cudów a tym bardziej cudownych plastrów.Trzeba popracować To jest to o czym pisała Tula a ja potwierdzam.Ktoś zbija fortunę na cud-środkach i naiwności.
Nie twierdzę,że inne diety są złe ,są skuteczne o ile przestrzega się zasad.Natomiast plastry-moja wnuczka by powiedziała "wielka ściema"

[kogra]

Tak, tak.....wiem.
Cudów nie ma......ale czy nie byłoby cudownie jeść co się chce i nie tyć nawet po pięćdziesiątce ?
Pomarzyć dobra rzecz, ale trzeba wrócić do rzeczywistości.......

[Aszka]

Życie jest niesprawiedliwe

[Bogumilka]

A ja nagrzeszyłam wczoraj Bombonierkę wciągnęłam nosem całą i do tego wypiłam jedno piwo a na wadze od razu do przodu kilo a niech mnie........po grzeszyć na diecie nie można, bo od razu waga szału dostaje

[Aszka]

Ja myślę,że to woda i niestrawione resztki bo przecież w jeden dzień "sadła" nie przybyło

[_Misia]

Aj tak jakoś nie pojadłam tych otrębów to zaparcia takie były że szok Ale po otrębach i kawie się w końcu ruszyło. Tylko krew mi poszła.

Jutro znów proteinki, mam nadzieję że waga sobie spadnie i będę miała nową motywację bo po dzisiejszym dniu nie dość że się przestraszyłam, to jeszcze jakieś takie przygnębienie mnie trzyma

[gosia07]

A ja zgubiłam już 9kg ale te zaparcia są niestety i moją zmorą .Pocieszam się że na 3 fazie dojdą owoce to będzie lepiej

[_Misia]

Dzis waga wskazala 63.0 kg, co oznacza 6.3 kg za mna.

[Aszka]

Gosiu,od lipca nie miałam problemów ale u mnie podstawą jest placek otrębowy
3 łyżki otrąb ,1 łyżka twarogu chudego,1 jajko,łyżeczka proszku-mieszam to rozsmarowuję na talerzu i 4 minuty w mikrofali.Jemy to z mężem [minus 18 kg] co dzień.No i obowiązkowo dziennie do 2 ltr płynu.Uregulowało się idealnie a przedtem bywało różnie.
Misiu-krew to prawdopodobnie hemoroidy pękły

Po okresie mniejszego przestrzegania zasad bałam się stanąć na wadze ale wczoraj się odważyłam i już waga nie jest moim wrogiem.Spadło 20 dkg.Łącznie 18,3 kg.Do celu brakuje mi jeszcze 4,4 kg.Najgorsze ostatnie kg.
Wczoraj upiekłam chlebek w piekarniku
9 łyżek otrąb,2,5 łyżki jogurtu,2 jajka,łyżeczka proszku dodałam trochę kminku wymieszałam i na 20 minut do piekarnika.Dobre było


Chleba normalnego nie jadłam od lipca .Raz tylko 1 kromkę na wyjeżdzie u koleżanki .Najgorzej jest w sklepie gdzie takowe wypiekają,Mmmm jak pachnie i trzeba szybko czymś zagryżć żeby się nie skusić.Najlepiej zapić Colą zerową

[_Misia]

przy wyproznieniu po zaparciach podobno moze po prostu pekac jelito i stad moze byc krew
mam nadzieje ze to nie sa hemoroidy
samemu nie da sie tego zdiagnozowac za bardzo, a lekarz bedzie chcial robic badania na ktore sie nie zgodze
zostalo jesc otreby duzo pic i obserwowac czy sie bedzie powtarzac problem
a w ogole to mam bardzo niskie zelazo i czuje sie slabo wyniki mam 20 zelaza norma: 40-150 a teraz jeszcze mam kolowrotki w glowie to juz masacra totalna
watrobki po prostu nie tkne fuuu wyglada pachnie i smakuje ochydnie ale wolowe jakos tam dalo sie zjesc chociaz zeby smaczne bylo to nie powiem
kupilam sobie biofer (zelazo w tabletkach o zwiekszonym wchlanianiu) i vita-min plus (kompleks witamin) i będę to jadla na pewno dobrze mi zrobi, szczegolnie ten biofer
biofer - pierwsze zelazo w tabletkach, po ktorym nie ROZSADZA mi zoladka - no niestety ciezki ze mnie przypadek

jasniejsza strona medalu : 8 kg do celu

[Tula]

Misia, a ile masz wzrostu ?