
Ta miejscowość leży w kierunku Brzego D.
A Ty z której strony mieszkasz?
Moniu, ale ciekawą historię posiada Twój domek. Niestety nie da się obecnie obyć bez remontów i ociepleń ale zawsze to domek z duszą.
Czy dobrze zrozumiałam , że czwarte pokolenie twojej rodziny tam zamieszkuje? Musicie kochać ten dom, i tyle wspomnień...
Tamten dom jest zbudowany z cegły, gruntownie wyremontowany, niestety nie ma strychy- został wykorzystany na poddasze użytkowe.
Już myślałam o ramblerach, na pewno znajdzie się na nie niejedno miejsce

Ewuniu, śliczne zdjęcia

Myślę , że tam róże będą rosły szybciej gdyż nie będzie trzeba ścinać ich co roku do ziemi i doczekam się kiedyś takich piękności.
Dom po otynkowaniu będzie wyglądał lepiej, z innej strony domu rośnie już jakaś pnąca róża, tylko nie wiem jaka.
Będzie pole do popisu

Anuś , ja też się cieszę że będziemy mieszkać bliżej siebie. Może kiedyś się spotkamy

Cieszę się z nadchodzących zmian, myślę że to będą zmiany na lepsze

Oliwko, bardzo bym chciała aby była tam róża. Nie jestem pewna, ale to chyba wschodnia ściana.
Tam zaraz obok , przed tymi kratkami rosną róże, więc wystawa jest dla nich sprzyjająca, chyba
