Myśle że jeśli roślina przerzyła i puszcza nowe korzenie to się chyba zaaklimatyzowała .
Jednak na kwitnięcie nie liczył bym bardzo gdyż sam uczę się uprawy tego storczyka i wertuje różne fora w poszukiwaniu wiadomości , więc i tak bardzo się cieszę że roślina jest w dobrym stanie.
Wiem że storczyk ten powinien przejść okres spoczynku w dość niskiej temperatura nawet 6oC , a ja niestety w tym roku nie miałem przygotowanego miejsca w piwnicy z oświetleniem i nawilżaczem więc odpoczywał sobie na oknie PN co prawda z różnicami temperatury noc/dzień uzyskiwanymi przez całkowite wyłączenie grzejnika ale to tylko powodowało spadek temperatur do12oC.
Zobaczymy co przyniesie czas.
Marto może by się jeszcze jakaś znalazła.
Justynko nie zawstydzaj mnie
Sylwio ,dziękuję









