Ziemia

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jaga W
50p
50p
Posty: 93
Od: 8 wrz 2008, o 12:21
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Wronku 89!
Ja wiem, że kwasolubnych się nie wapnuje. Wapno jest w końcu zasadowe więc neutralizuje kwasowość (wiadomości z chemii ze szkoły podstawowej ha ha ha :lol: ). Chodziło mi raczej o to, że takie badanie gleby pozwoli uniknąć poważnego błędu.....
Natomiast BARDZO Ci dziękuje za radę, żeby moją ubogą glebę w potas uzupełnić siarczanem potasu.
A mam jeszcze pytanko? Kiedy najlepiej zrobić oprysk drzew owocowych, iglaczków i róż. Czy już teraz, czy zaczekać na cieplejszy czas? Czytałam że wszelkie środki gorzej działają przy niskiej temperaturze.... Więc może poczekać jeszcze ze dwa tygodznie?
A czym najlepiej pryskać?

Adamowi życzę powodzenia w badaniu gleby :lol: , a Wszystkich Forumowiczów pozdrawiam i..... BYLE DO WIOSNY!
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 161
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

Każdy postępuje jak uzna za stosowne.
Ja nigdy nie badałem gleby, a uprawiam już warzywa od 40 lat.
Co 3-4 lata przeprowadzam wapnowanie, na bieżąco uzupełniam składniki - potas uzupełniam jednak saletrą potasową, jak udało mi się zdobyć obornik to dawałem, ale od kilku lat daję torf. Np. jesienią przekopałem warzywnik i na 1 ar dałem 10 worków 80l torfu.
Mimo, że nigdy nie badałem gleby i nie wiem czy jest kwaśna, zasadowa, czy obojętna, wszystko mi się super udaje.
Sadzę i sieję: ogórki, pomidory,fasolkę, marchew, pietruszkę, buraczki, pora, selera, cukinię, patisona, mam również truskawki.
Ale jak ktoś uważa, że określenie stanu gleby mu pomoże???? to niech bada. :lol:
Awatar użytkownika
Jaga W
50p
50p
Posty: 93
Od: 8 wrz 2008, o 12:21
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Zbyszku 444!
Ty jesteś PROFESJONALISTĄ! A ja amatorem. Dlatego Ty sam potrafisz określić potrzeby gleby i roślin. Ja jeszcze nie. To tyle w kwestii"badać czy nie badać".
A teraz proszę Cię o poradę:
Mam glebę bardzo ubogą w potas. Czym najlepiej ją poprawić? Pozdrawiam. I nie denerwuj się na kogoś kto nie ma takiej wiedzy. I intuicji. :)
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

ziemia z zagajnika olchowego

Post »

Jak można wykorzystać ziemię z zagajnika olchowego,sprawdzałam wykazuje 4 do 5 pH.Wierzchnia warstwa jest płytka wyglądem przypomina dobrze przerobiony kompost , pod nią masa korzeni.Potraktować ją jako torf czy jako kompost.Czy można wykorzystać ją do przygotowania ziemi pod kwaśnolubne.Alicja.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: ziemia z zagajnika olchowego

Post »

Szyszeczki olchowe służą do zakwaszania wody do podlewania i zakwaszania wody w oczkach (jeśli to konieczne), a wynik uzyskany przez ciebie (niskie pH) potwierdza wyraźnie, że olcha rzeczywiście zakwasza.

Ale jeśli już, to ja bym traktowała tę ziemię jak kompost. Tyle, że na pewno jest w niej mnóstwo nasion chwaściorów i może nawet kłącza diabelnie żywotnych pokrzyw, a jak to oddzielić od dobrej ziemi? Jeszcze chwasty to pikuś, bo kiedy skiełkują, to się je wyrywa i tyle, ale te pokrzywy :evil:

(właśnie walczymy z poletkiem pokrzyw w kępie olch - horror, one są tak żywotne, że stężony Roundap daje im radę dopiero za drugim-trzecim razem... Odrastają i odrastają, jak oszalałe, wrrr...)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: ziemia z zagajnika olchowego

Post »

Dziękuję Nalewko za odpowiedź.Z tymi pokrzywami to masz rację bo obok gdzie pada więcej słońca rosną do pasa.Natomiast pod samymi drzewami w gąszczu i cieniu nie ma nic ,golusieńko .Będę chciała tą ziemię w jakiś sposób wykorzystać,zobaczę co z tego wyniknie.Pozdrawiam.Alicja. :)
Awatar użytkownika
mamciax2
200p
200p
Posty: 321
Od: 23 lut 2010, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Ziemia- podłoże- jaka to różnica?

Post »

Witajcie :)
Mam do was pytanie, w ubiegłym roku wsadziłam małe tuje szmaragdowe. Te co zostaną w obecnym miejscu wyjęłam z doniczek, pozostałe zadołowałam w doniczkach dla łatwiejszego przeniesienia w inne docelowe miejsce tej jesieni.
Wyczytałam ,że wsadzając tuje do wykopanego dołka powinnam im dać no właśnie nie wiem co... ziemie czy podłoże?
Czym się różni ziemia od podłoża do iglaków, bo ceną na pewno, ok 6zl na 50L?
Poproszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam Dana :)
Awatar użytkownika
Liriope
200p
200p
Posty: 212
Od: 30 wrz 2008, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Ziemia- podłoże- jaka to różnica?

Post »

według mnie tu nie ma różnicy, ziemia czy gleba to podłoże w którym rosną rośliny, tylko że rośliny mają swoje wymagania więc są różne, przeważnie mieszanki różnych gatunków ziemi.
Tuje mają swoje wymagania i w zależności jaką masz ziemie w ogrodzie przy sadzeniu powinnas to uwzględnić.
To jest tak jak z hortensją czy różanecznikiem, nie każdy w ogrodzie ma odpowiednią ziemie dla tych roślin, więc do wykopanego dołka daje się odpowiednie podłoże czyli ziemię by dana roślina miała to czego potrzebuje.
Pozdrawiam.
Ola
Awatar użytkownika
mamciax2
200p
200p
Posty: 321
Od: 23 lut 2010, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ziemia- podłoże- jaka to różnica?

Post »

Nareszcie odpowiedź, dziękuję :)

To tak jak myślałam dwa określenia dotyczace tego samego.
Pozdrawiam Dana :)
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Re: Ziemia- podłoże- jaka to różnica?

Post »

Jednak jest różnica :wink: Ziemia to jest to, co jest w ogródku. Natomiast podłoże znajduje się w "czymś" (pojemniku, doniczce, na zagonie itp). Podłożem jest wszystko, w czym rosną rośliny; czyli ziemia, torf, ale i wełna mineralna (pomidory w szklarni) keramzyt i inne takie wynalazki. Wełny mineralnej nie nazwiemy ziemią dla kwiatków, tylko właśnie podłożem :wink:
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
ameliaxl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 mar 2008, o 19:04
Lokalizacja: Mazowsze

ziemia na rabaty

Post »

Witam Kochani.
Mieszkamy od niedawna na zagospodarowanej budynkami działce, "bogatej" w nieurodzajną ziemię. Chcemy odnowić maksymalnie ( w miarę możliwości) ogród. Wczesną wiosną chcielibyśmy przygotować rabaty do sadzenia roślin. Jak użyźnić glebę? Skąd bierzecie ziemię i jaką? Na jaką głębokość musimy "wymienić" piaszczystą ziemię na urodzajną. Zamierzam poprzesadzać i uratować zaniedbane irysy, hosty, lilie oraz sadzić dalie, kanny i sadzonki kwiatów jednorocznych wysiane w szklarni.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

( Amelia ze Skierniewic )
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: ziemia na rabaty

Post »

Jeśli rosną tam hosty i lilie, to nie jest źle z jakością tej ziemi :)

Może nie trzeba wymieniać gleby, bo to i kosztowne i kłopotliwe, a tylko odchwaścić, przekopać, wytyczyć rabaty, założyć kompostownik i nawieźć wiosną nawozem wieloskładnikowym, a potem (jak już będzie) nawozić kompostem...

A przed użyciem Azofoski czy innej Polifoski dać próbki gleby do badania, czego ew. brakuje, jakich składników, czy mikroelementów, wtedy nawieziesz odpowiednim nawozem, o odpowiednim składzie tak, żeby zbilansować ilość azotu, potasu, fosforu itd.

Z drugiej strony na piaskach nawet jeśli wymienisz na metr na dobrą, to pod spodem będzie nadal piach i woda będzie szybko przesiąkać, więc ogrodu z roślinami bagiennymi tak łatwo nie założysz :) Chcę przez to powiedzieć, że dostosuj swoje wybory roślinne do warunków, a nie próbuj zmieniać diametralnie. Narobisz się, wykosztujesz, a sukces będzie dość wątpliwy.

Ziemia na Mazowszu wszędzie jest taka sobie, głównie piaszczysta, więc trudno kupić dobrą ziemię na wywrotki.
Kupowana w workach na cały ogród dwadzieścia czy więcej cm grubości warstwa kosztowałaby krocie. To bez sensu.
Można jeszcze poszukać pieczarkarni i kupić doskonałą ziemię popieczarkową, pisaliśmy o tym wielokrotnie, poszukaj o jej zaletach na naszym forum :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
emmi53
200p
200p
Posty: 433
Od: 20 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: ziemia na rabaty

Post »

Dziękuję Nalewko za radę- też mi się przydała. Sprowadziłaś mnie trochę na ziemię, bo też mam piachy i chciałam dostosować ziemię do roślin a nie odwrotnie. Kompostownik już założyłam i zaczęłam odchwaszczać ziemię - trochę mi z tym zejdzie, ale małymi kroczkami coś tam zmienię. Pozdrawiam cieplutko.
ameliaxl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 mar 2008, o 19:04
Lokalizacja: Mazowsze

Re: ziemia na rabaty

Post »

Bardzo dziękuję za podpowiedź.
Miejsca na rabaty już są wytyczone i nawet jakieś roślinki na nich rosną. Właśnie zamierzałam "wymienić" ziemię tylko w tych miejscach.
Znajoma podpowiedziała mi, że skorzystała z ziemi z wykopów pod budowę domów ( jej się trafiła dobra, trochę gliniasta gleba). Na pewno będę czujna jak ruszy w pobliżu jakaś budowa...

A czy ziemia z lasu (zaznaczam własnego - mieszany i iglasty) to dobre rozwiązanie?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: ziemia na rabaty

Post »

Ziemia z wykopu tak, ale tylko górne dziesięć do 30 cm, poniżej jest jałowa warstwa bez próchnicy. Poprawisz nieco strukturę, ale czy będzie to dobra ziemia dla warzyw?

Ziemia z lasu (prawdopodobnie iglastego, tak?) będzie pewnie taka sama, albo i słabsza, niż masz w ogrodzie. Mazowsze to z reguły sosny na kwaśnym piachu, więc niewiele ci to pomoże.

Tak sobie pomyślałam, że mamy na forum sporo ogrodów "na piachu" i warto by je obejrzeć, zainspirować się, co można zrobić, co można siać i sadzić, jak wspaniale może wyglądać taki ogród :)

- [urlhttp://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=30844&start=0&hilit=Kubanki]Czy (i jakie) róże w ziemi piaskowej 5 klasy[/url]
- Co urośnie w kiepskiej glebie?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”