Ogród Andzi

[Anna11]

Halinko dziękuję. Tęsknię za takimi widokami, znowu nadają opady śniegu

Jolu mam jeszcze starsze fotki, na nich jest strasznie pusto. Miałam tylko posadzone byliny i rośliny jednoroczne, dwie wierzby... na duże drzewa nie mam miejsca. Pozwoliłam sobie tylko na posadzenie tulipanowca...rośnie szybko i na razie tylko jest ozdobny z liści.

Dzisiaj buszowałam w ogrodzie...zgarnęłam ziemię wyrytą przez nornice. Znalazłam zielonego liszaja, kwitnącego miniaturowego bratka. Sprawdziłam czy nic nie umarzło...poprawiłam okrycie na Rh. Wycięłam suche pędy na budlejach...pomalowałam metalowe kratki na pnącza.
Widoczki są o wiele lepsze, śniegu mam już dosyć

Żylistek ładnie zimuje...wszystkie gałęzie są zdrowe nic nie umarzło.



Budleje wysiane z nasionek, przycięte obficiej kwitną i wabią motyle.





Barwinek większy, na wiosnę skracam pędy na ok 40cm...zagęszcza się i ma pokrój kulisty. Liście zazwyczaj przemarzają ale zawsze odbijają.

[pamelka]

Aniu, wpadłam do Ciebie dopiero po roku ale jestem wreszcie Melduję się i biegnę oglądać od początku.

[RomciaW]

Aniu mówisz że Twoje roślinki ,to kurduple Nie zgadzam się z Tobą niektóre to już ładne kępy Budleja śliczna Aniu ,w ostatnim malutkim ,,Przepisie na ogród " pisali żeby na nornice, sadzić wilczomlecz Podobno ,ten biały sok jaki wydziela wilczomlecz - nornice omijają

[jola1]

Aniu śliczne i dorodne Twoje budleje. Czy rozsiewają Ci się po ogrodzie? Ja mam w tej chwili jedną , kilka lat temu miałam więcej ale mi przemarzły dopiero tu na forum dowiedziałam się że one potrafią przemarznąć ale potem z ziemi wypuszczają młode pędy, ja się pospieszyłam i wykopałam a teraz żałuję.

[Anna11]

Pamelko witaj było zacząć od końca, na początku jest bardzo pusto, teraz nareszcie cokolwiek widać.
Wszystko tak wolno rośnie

Romko wilczomlecz miałam...zauważyłam że wszystkie rośliny które polecane są na gryzonie...działają tylko jak są duże ...zanim zejdą i urosną mija kilka tygodni, najgorzej jest na wiosnę i w ciepłe zimy.
Teraz jest tyle wyrytych dziur że na pewno jest tej plagi dużo...wydaje mi się że trzeba użyć drastycznych środków.
Czytałam artykuł nornice od swojej nory żerują dokoła na kilka metrów, podgryzają korzenie wszystkim roślinom po drodze. W taki sposób zniszczyły mi jedną tuję i cebulki tulipanów, lilii.

Jolu na jesieni przycinam pędy na ok 20cm...więc się nie wysiewają...wczoraj przycięłam pięć sztuk bo nie zdążyłam przed zimą. To prawda że dosyć późno wypuszczają pędy...też mi się wydawało że przemarzły ale zostawiłam i odbiły.
Na wiosnę przytnij krzaczek...odbije i się zagęści, obficie zakwitnie. Takie cięcie jest zalecane.
Sprawdzę czy w tych wyciętych gałązkach są nasiona

Romko zobacz przy murze, czy to taki wilczomlecz...sam się wysiewa.

[HalinaK]

Aniu ale u Ciebie kolorowo i pięknie
Jestem pod wrażeniem Twoich kompozycji

[RomciaW]

Aniu ja też jestem pod wrażeniem Ślicznie kolorowo w Twoim ogrodzie Spróbuję sfocić ten artykuł , jak dobrze wyjdzie to Ci wkleję Jakby były jakieś nasionka na tych obciętych patyczkach

[lora]

..Witaj Aniu ale u Ciebie kolorowo...dobry pomysł z wysianiem surfini do ziemi..
..muszę spróbować...może uda się... przynajmniej chwaściory nie będą szaleć ...

[Anna11]

Romko chyba mam gotową małą siewkę, sprawdzę...co do nasion to nie wiem, dotykałam ale wszystko jest wilgotne. Suche nasiona łatwo wykruszyć, a z tych się chyba nie da albo same się wysiały.

Loro jak się rozrosną chwasty nie maja szans...trzeba tylko zaznaczyć miejsce wysiania nasion. Bardzo łatwo je wyciąć podczas plewienia.

[jola1]

I znowu nas potraktowałaś takimi letnimi widokami a tu dostarczyli biały puch.

[AGNESS]

Dziewczynki ja szczerze się przyznam, że bardzo się cieszę, ze napadało śniegu. Po tych ostatnich wysokich temperaturach roślinki rozhartowały się, zaczęły rosnąc i te mroziki ,które zapowiadają na pewno by je uszkodziły. A tak roślinki otulone szczelną kołderką, mróz im nic nie zrobi A wiosna już niedługo, musimy tylko chwilkę poczekać....chociaż pewnie, ze już baaaaardzo tęskno

[evikc]

Piękne budleje , chciałam ukorzenić z patyczka ale mi nie wyszło. Pozdrawiam

[Anna11]

Jolka mam jeszcze tylko kilka zdjęć, dobrze że już niedługo wiosna będą nowe aktualne...myślę teraz jakie rośliny wysiać Byłam już dwa razy w ogrodniczym ale nasion na razie nie ma jest za wcześnie.

Agniesiu a tak się martwiłaś że nie ma śniegu...też zauważyłam że wegetacja ruszyła, na wiciokrzewie widać kawałeczki zielonych liści. Cebulkowe też wypuszczają kiełki...w internecie też coraz więcej ofert

Ewo witaj budleje wysiałam z nasion, bardzo dużo siewek zeszło. Wysiałam do doniczki i stały w domu...potem po pikowałam bezpośrednio na rabaty. W pierwszym roku, późną jesienią były już zawiązki kwiatów ale nie zdążyły zakwitnąć przymrozek je zmroził. Teraz bez problemu kwitną, pod warunkiem że są porządnie podcięte.

[Alina-277]

Witaj Aniu .Przeszłam po twoim ogrodzie na pierwszy rzut oka ziemia pszenno buraczana wszystko rośnie jak na drożdżach to co u mnie urośnie przez dwa lata u ciebie rośnie w jeden sezon .Masz bardzo dużo pięknych kwiatków ,krzewów i bylin ..Zwróciłam uwagę na bylinę o dużych jasnych liściach i długich różowych kwitnących kolbach .. nie znam tej piękności...Masz piękny ogród przed domem to mi się podoba ..Pozdrawiam..

[Anna11]

Alinko witaj, co do ziemi to masz rację Przychodzi mi do głowy tylko szałwia muszkatołowa, ma duże liście i różowe kolby. Roślina jest dwuletnia, po wysianiu dopiero na drugi rok kwitnie.
Polecam, pięknie wygląda