widok na Ślężę przez okno to od święta zostaje Wielka Sowa lub Karkonosze
Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu jak namierzę kolegę z Sobótki to może wyciągnę go na stare szlaki ale czy zdrowia starczy po nocnych kolegów rozmowach
widok na Ślężę przez okno to od święta zostaje Wielka Sowa lub Karkonosze
tylko pozazdrościć
widok na Ślężę przez okno to od święta zostaje Wielka Sowa lub Karkonosze
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu , ja tak cichcem ale bywam
Do mojej wiosny nie chce mi się wracać.
Wtedy tylko wykopywałam i rujnowałam aby przygotować teren pod budowę.
Na wiosenne kwiatki czekałam z łopatą , żeby zaraz opisać i wykopać.
Myślę , że nadchodzącą wiosnę będę mogła później wspominać.
Do mojej wiosny nie chce mi się wracać.
Wtedy tylko wykopywałam i rujnowałam aby przygotować teren pod budowę.
Na wiosenne kwiatki czekałam z łopatą , żeby zaraz opisać i wykopać.
Myślę , że nadchodzącą wiosnę będę mogła później wspominać.
-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Zbyszku, masz znajomych w Sobótce? Jak przyjedziesz ich odwiedzić, nie zapomnij wpaść do mnie
A z Wielką Sową to akurat trafiłeś w dziesiatkę, bo bardzo lubimy trasę na nią i kilka razy do roku jeździmy do Rzeczki na krótki spacer. Jakie piękne tam są widoki :P
Taruś, dzisiaj u mnie owocowa uczta, więc zapraszam
Grażynko, też jak oglądałam te fotki zamarzyły mi się świeże owoce
Aniu, to azalia wielkokwiatowa Toucan - bardzo ją lubię
Kwitnie burzą ślicznych, delikatnych kwiatów:

Gosiu, drzewa owocowe nie znają rzeczywiście chemii
Ale smak moich jabłek starych odmian jest cudowny, a gruszki -Klapsy i Konferencja - to miód w ...buzi
U mnie dzisiaj w ciągu dnia było bardzo ciepło, ale w nocy był przymrozek, a i ta noc szykuje się zimna...
Dorotko, zapraszam! Częstuj się i zajadaj, ile dasz radę, a i na wynos coś się znajdzie
_oleander_, cieszę się, że bywasz, nawet jeśli tylko po cichutku
Jeśli ktoś nie jadł jeszcze kolacji, zapraszam na porcję swojskich, zdrowych owoców
No, może nie wszystkie Wam będą smakowały
...ale Waszym ptaszkom - i owszem!

A z Wielką Sową to akurat trafiłeś w dziesiatkę, bo bardzo lubimy trasę na nią i kilka razy do roku jeździmy do Rzeczki na krótki spacer. Jakie piękne tam są widoki :P
Taruś, dzisiaj u mnie owocowa uczta, więc zapraszam
Grażynko, też jak oglądałam te fotki zamarzyły mi się świeże owoce
Aniu, to azalia wielkokwiatowa Toucan - bardzo ją lubię

Gosiu, drzewa owocowe nie znają rzeczywiście chemii
U mnie dzisiaj w ciągu dnia było bardzo ciepło, ale w nocy był przymrozek, a i ta noc szykuje się zimna...
Dorotko, zapraszam! Częstuj się i zajadaj, ile dasz radę, a i na wynos coś się znajdzie
_oleander_, cieszę się, że bywasz, nawet jeśli tylko po cichutku
Jeśli ktoś nie jadł jeszcze kolacji, zapraszam na porcję swojskich, zdrowych owoców

-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
O kurczę
Dalu, przyniosłam sobie z piwnicy łupane węgierki w syropie
Takie smakowite zdjęcia zamieściłaś !!!
Takie smakowite zdjęcia zamieściłaś !!!
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu pięknie i smakowicie wyglądają te śliweczki. Kojarzą mi się ze śliwkami, które przynosiła mi babcia z ogródka w torebce papierowej jak mnie odbierała z przedszkola. Mmmmmm 
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu powiem szczerze, że uczta którą pokazujesz jest dla mnie marzeniem nie tylko w czasie zimy
Czy twoja malinka to jakaś odmianowa? Bo ja szukam smacznej i z dużymi owocami. Kupiłam coś na jesień ale nie wiem czy przez zaniedbanie nie przesuszyłam i chyba będę się musiała znowu za czymś porozglądać.
Znalazłam ten Floks gwieździsty. Ale niestety, albo mieszanki różnokolorowe albo... creme brulee... mniaaam ja jak lubie creme brulee, tylko że ten pomarańczowo łososiowy kolorek nie będzie mi do niczego pasował
. Poszukam w Polsce jak będę z wizytą może uda się kupić te nasionka co miałaś ty 
Czy twoja malinka to jakaś odmianowa? Bo ja szukam smacznej i z dużymi owocami. Kupiłam coś na jesień ale nie wiem czy przez zaniedbanie nie przesuszyłam i chyba będę się musiała znowu za czymś porozglądać.
Znalazłam ten Floks gwieździsty. Ale niestety, albo mieszanki różnokolorowe albo... creme brulee... mniaaam ja jak lubie creme brulee, tylko że ten pomarańczowo łososiowy kolorek nie będzie mi do niczego pasował
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Ależ dziś u Ciebie smakowicie Dalu
Slinka cieknie !!! Z chęcią bym skubnęła czereśni, pomidorów i jabłek ! To moi ulubieńcy
Prosto z drzewa czy krzaczka sa najlepsze
A na deser winogrona 
Slinka cieknie !!! Z chęcią bym skubnęła czereśni, pomidorów i jabłek ! To moi ulubieńcy
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dalu, naprawdę drzewek owocowych niczym nie pryszczesz?
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Poczęstowałam się gruszeczką i zmykam dalej .

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Witaj Dalu u Ciebie piękne letnie widoki ,aż żal że to jeszcze tyle czasu .
Genia
Genia
- kamykkamyk2
- 500p

- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Owoce pychotka .....

-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Kamyku, smacznego!
Geniu, musimy być cierpliwi i nauczyć cieszyć się chwilą, bo życie tak szybko ucieka :P Ja tęsknię za wiosną, ale teraz wykorzystuję ten czas, który mam na dokształcanie, odrabianie zaległości w dziedzinach, które mnie interesują, a na które nie mam czasu w sezonie - filmy, książki; zajęłam się też działalnością charytatywną i w oczekiwaniu na sezon w ogrodzie mam naprawdę mnóstwo zajęć :P
Joluś, tylko gruszeczką
A jabłuszko, malinki?
Małgosiu, z ręką na sercu - nie, niczym nie pryskam moich drzew owocowych. Owoce w związku z tym nie są może zbyt piękne, czasami chorują, ale ja i tak je wolę od tych wielkich, wspaniałych, dorodnych, ale ...bez smaku
Aguś, zapraszam! Winogrona są wyjątkowo dobre i niczym nie ustępują tym "zagranicznym"
Asiu, w ogrodzie mam maliny odmiany Polana, które owocują od sierpnia do przymrozków. Są łatwe w uprawie, bo na wiosnę po prostu wycinasz zeszłoroczne pędy, a owoce są dorodne i bardzo smaczne
Jeśli chodzi o te floksiki to moje były mieszanką kolorów, ale niestety nie zebrałam nasionek
Magdo, smacznego
Elu, też to mam! Wczoraj oglądałam w TV bardzo ciekawy program o kuchni śródziemnomorskiej i musiałam pobiec do lodówki po jedzonko, tak zgłodniałam
Dzisiaj nadal ciepło, ale od jutra już nadchodzi powolutku ochłodzenie...Zima chyba wraca. No i dobrze, bo temperatury powyżej 10 stopni w styczniu jednak nie są normalne, mimo że może miłe...
Temat przewodni na dzisiaj to PRZEDMIOTY W OGRODZIE. Tak to nazwałam, a chodzi mi o to, co dekoruje ogród, poza roślinkami. To te elementy małej architektury, które sprawiają, że ogród nabiera charaktru bardziej osobistego, staje się bardziej "przytulny", tak jak pokój udekorowany obrazkami czy bibelotami...

Geniu, musimy być cierpliwi i nauczyć cieszyć się chwilą, bo życie tak szybko ucieka :P Ja tęsknię za wiosną, ale teraz wykorzystuję ten czas, który mam na dokształcanie, odrabianie zaległości w dziedzinach, które mnie interesują, a na które nie mam czasu w sezonie - filmy, książki; zajęłam się też działalnością charytatywną i w oczekiwaniu na sezon w ogrodzie mam naprawdę mnóstwo zajęć :P
Joluś, tylko gruszeczką
Małgosiu, z ręką na sercu - nie, niczym nie pryskam moich drzew owocowych. Owoce w związku z tym nie są może zbyt piękne, czasami chorują, ale ja i tak je wolę od tych wielkich, wspaniałych, dorodnych, ale ...bez smaku
Aguś, zapraszam! Winogrona są wyjątkowo dobre i niczym nie ustępują tym "zagranicznym"
Asiu, w ogrodzie mam maliny odmiany Polana, które owocują od sierpnia do przymrozków. Są łatwe w uprawie, bo na wiosnę po prostu wycinasz zeszłoroczne pędy, a owoce są dorodne i bardzo smaczne
Jeśli chodzi o te floksiki to moje były mieszanką kolorów, ale niestety nie zebrałam nasionek
Magdo, smacznego
Elu, też to mam! Wczoraj oglądałam w TV bardzo ciekawy program o kuchni śródziemnomorskiej i musiałam pobiec do lodówki po jedzonko, tak zgłodniałam
Dzisiaj nadal ciepło, ale od jutra już nadchodzi powolutku ochłodzenie...Zima chyba wraca. No i dobrze, bo temperatury powyżej 10 stopni w styczniu jednak nie są normalne, mimo że może miłe...
Temat przewodni na dzisiaj to PRZEDMIOTY W OGRODZIE. Tak to nazwałam, a chodzi mi o to, co dekoruje ogród, poza roślinkami. To te elementy małej architektury, które sprawiają, że ogród nabiera charaktru bardziej osobistego, staje się bardziej "przytulny", tak jak pokój udekorowany obrazkami czy bibelotami...

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Dala - ja chciałam zapytać .Czy te kamionki mają dziury w dnach
Ja też mam takie po babci i zastanawiałam się jak je wykorzystać .
W ogrodzie by ładnie wyglądały ,tylko co z nadmiarem wody
No i jak zrobić w nich dziury, żeby ich nie zepsuć
Muszę męża pomęczyć ,może wiertarką da radę wywiercić jakieś otwory .
Fajnie ,że pożytecznie spędzasz swój wolny czas .
Ja też mam takie po babci i zastanawiałam się jak je wykorzystać .
W ogrodzie by ładnie wyglądały ,tylko co z nadmiarem wody
No i jak zrobić w nich dziury, żeby ich nie zepsuć
Muszę męża pomęczyć ,może wiertarką da radę wywiercić jakieś otwory .
Fajnie ,że pożytecznie spędzasz swój wolny czas .
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3
Wierzę na słowoAguś, zapraszam! Winogrona są wyjątkowo dobre i niczym nie ustępują tym "zagranicznym"![]()
Zresztą - moi rodzice mają w swoim ogrodzie dwa rodzaje winogron, nie znam nazw
A na dodatek tato robi i z wiśni i z winogron pyszne naleweczki i winiaki !!! I takie wisienki w płynie przyleciały do nas jako świąteczny prezent - i jak dla mnie żadna szkocka im nie dorównuje !!!
Ogrodowe dodatki piękne ! Znakomicie wypełniaja ogród i nadają mu charakter



