ale nie martw się ważne że dają oznaki życia, więc na wiosnę na pewno odbiją.
Roślinki Ani cz. 7
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Roślinki Ani cz. 7
Aniu tak mi przykro bo te eszki były przepiękne,
ale nie martw się ważne że dają oznaki życia, więc na wiosnę na pewno odbiją.
ale nie martw się ważne że dają oznaki życia, więc na wiosnę na pewno odbiją.
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Roślinki Ani cz. 7
Przykro mi, że eszki tak wyłysiały. Trzymam kciuki aby na wiosnę odbiły i były jeszcze piękniejsze.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
-
3wa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 315
- Od: 19 paź 2007, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Roślinki Ani cz. 7
Ewo,3wa pisze: Ja Aniu też uwielbiam trzykrotki ,mnie zawirusowała AlfaXIII
Niektóre nie przetrwały próby czasu![]()
Bardzo ładne masz okazy .
Ja u Marty tyle na oglądałam się trzykrotek że i sama się w nich zakochałam
Nawet dostałam dwie od Niej
One szybko rosną więc myślę że za jakiś czas chętnie się nimi podzielę
Ślicznie dziękuję
Oczywiście moje roślinki będą również do Twojej dyspozycji
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Roślinki Ani cz. 7
to niesamowite, żeby z takich dorodnych, gęstych roślin zostały same "kikuty"
nie mam doświadczenia z tymi roślinami, więc powiedz mi Aniu, czy to wymagające i kapryśne rośliny? czy też ich wygląd spowodowany jest tylko upadkiem? to naprawdę niesamowite...owszem, moje rośliny czasami tak wyglądają...trzy dni przed śmiercią
do której najczęściej przyczyniła się moja głupota
nadal jestem w szoku, a były takie piękne 
Re: Roślinki Ani cz. 7
Aniu przyszłam i ja poubolewać z Tobą nad eszkami
Cóż takiego mogło im zaszkodzić ?Takie piękne okazy
Tak sobie myślę.. może wart by było je przyciąć , a nóż coś zechce odrosnąć?
Cóż takiego mogło im zaszkodzić ?Takie piękne okazy
Tak sobie myślę.. może wart by było je przyciąć , a nóż coś zechce odrosnąć?
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- ogrodniczka01
- 1000p

- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
Re: Roślinki Ani cz. 7
Witaj Aniu :P
Nadrabiam zaległości na forum.
Przykro mi z powodu
eszków.
Może jednak uda się je uratować.
Nadrabiam zaległości na forum.
Przykro mi z powodu
Może jednak uda się je uratować.
Re: Roślinki Ani cz. 7
Aniu
Podziwiałam Twoje trzykrotki , pikne są naprawdę
dzięki Tobie jestem posiadaczką kilku odmian
ładnie się rozrastają więc wiosną porobię sobie sadzoneczki i rodzinka się powiększy
.
Mam nadzieję że aeschynanthusy dojdą do siebie , miałaś piękne okazy . Twistera szukam u siebie po kwiaciarniach
Podziwiałam Twoje trzykrotki , pikne są naprawdę
Mam nadzieję że aeschynanthusy dojdą do siebie , miałaś piękne okazy . Twistera szukam u siebie po kwiaciarniach
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Roślinki Ani cz. 7
Aniu łza się w oku kręci patrząc na to, jak Twoje eszki wyglądały wcześniej i jak teraz.
Dobrze, że piszesz, że nie umarły całkiem i wciąż wykazują wolę życia.
Pod Twoją opieką na pewno uda im się przetrwac. I za to mocno potrzymam swoje kciuki.
Dobrze, że piszesz, że nie umarły całkiem i wciąż wykazują wolę życia.
Pod Twoją opieką na pewno uda im się przetrwac. I za to mocno potrzymam swoje kciuki.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Roślinki Ani cz. 7
Dziękuję Kochani za tyle słów otuchy i oczywiście za kciuki
nie ma za co, jak mam z czego to zawsze się podzielę
A jeśli chodzi o mnie to tym nie zawracaj sobie głowy
z tym poczekam do wiosny i to jest i tak nieuniknione gdyż niektóre gałązki mają zeschnięte 'czubki'
tylko jeden _aeschynantus_ spadł z kwietnika a drugi trzymał się dzielnie do czasu
Mam 11 Eszków i to każdy jeden inny ale wszystkie są prawie łyse...tylko Aeschynanthus Lobbianus Variegated trzyma się dzielnie i ma sporo listków....
Latem nie miałam z nimi żadnych problemów a teraz wiadomo jest gorąco i zbyt suche powietrze w pomieszczeniach więc przypuszczam że to im przeszkadza
Ewo,3wa pisze:3wa pisze: Ja Aniu też uwielbiam trzykrotki ,mnie zawirusowała AlfaXIII
Niektóre nie przetrwały próby czasu
Bardzo ładne masz okazy .Ślicznie dziękujęAndziax007 pisze:Ewo,
Ja u Marty tyle na oglądałam się trzykrotek że i sama się w nich zakochałam
Nawet dostałam dwie od Niej
One szybko rosną więc myślę że za jakiś czas chętnie się nimi podzielę![]()
Oczywiście moje roślinki będą również do Twojej dyspozycji
nie ma za co, jak mam z czego to zawsze się podzielę
A jeśli chodzi o mnie to tym nie zawracaj sobie głowy
Martuśmaribat pisze: Tak sobie myślę.. może wart by było je przyciąć , a nóż coś zechce odrosnąć?
z tym poczekam do wiosny i to jest i tak nieuniknione gdyż niektóre gałązki mają zeschnięte 'czubki'
Iwonko,heliofitka pisze:to niesamowite, żeby z takich dorodnych, gęstych roślin zostały same "kikuty"nie mam doświadczenia z tymi roślinami, więc powiedz mi Aniu, czy to wymagające i kapryśne rośliny? czy też ich wygląd spowodowany jest tylko upadkiem? to naprawdę niesamowite...owszem, moje rośliny czasami tak wyglądają...trzy dni przed śmiercią
do której najczęściej przyczyniła się moja głupota
nadal jestem w szoku, a były takie piękne
tylko jeden _aeschynantus_ spadł z kwietnika a drugi trzymał się dzielnie do czasu
Latem nie miałam z nimi żadnych problemów a teraz wiadomo jest gorąco i zbyt suche powietrze w pomieszczeniach więc przypuszczam że to im przeszkadza
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Roślinki Ani cz. 7
Witaj Aniu,Tak dawno nie byłam u Ciebie
Ale widzę ,że dalej masz same kolekcje
Trzykrotki piekne,a mi została tylko ta duza
Ale widzę ,że dalej masz same kolekcje
Trzykrotki piekne,a mi została tylko ta duza
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Roślinki Ani cz. 7
Aniu kochana zajrzyj proszę do mnie i sprawdź, co ja tam sobie za peperomki kupiłam.
I czy to w ogóle są peperomki? Tak mi się wydaje, ale pewna nie jestem.
A Ty, jak chyba nikt tutaj znasz się na tych roślinkach.
I czy to w ogóle są peperomki? Tak mi się wydaje, ale pewna nie jestem.
A Ty, jak chyba nikt tutaj znasz się na tych roślinkach.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Roślinki Ani cz. 7
Ja też trzymam kciuki.....z wiosną będzie lepiej i na pewno zachce się im żyć. 
- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Roślinki Ani cz. 7
Mnie również szkoda troszkę tych eszków, ale trzymam kciuki, żeby wraz z pierwszymi promykami wiosny puściły nowiutkie i jeszcze piękniejsze liściorki.
-
Forum14
Re: Roślinki Ani cz. 7
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Roślinki Ani cz. 7
Hej Aneczko!
Baaardzo długo mnie nie było nie tylko u Ciebie w wątku, ale ogólnie na forum....wszystko z braku czasu
Dziś coś mnie tchnęło żeby tu zajrzeć. Jak zauważyłam to nie tylko ja zrobiłam sobie ,,przerwę,, ale i mnóstwo innych osób, z którymi miałyśmy częsty kontakt. Ty jednak jesteś wytrwała - GRATULUJĘ!!
Chyba nie dam rady nadrobić zaległości... tyle nowości pojawiło się w Twoim wątku. Musiałabym poświęcić kilka dni żeby pozbierać wszystko do ,,kupy,,.
Po prawdzie to wpadłam żeby Cię uściskać i serdecznie pozdrowić.
BUZIAKI
Baaardzo długo mnie nie było nie tylko u Ciebie w wątku, ale ogólnie na forum....wszystko z braku czasu
Chyba nie dam rady nadrobić zaległości... tyle nowości pojawiło się w Twoim wątku. Musiałabym poświęcić kilka dni żeby pozbierać wszystko do ,,kupy,,.
Po prawdzie to wpadłam żeby Cię uściskać i serdecznie pozdrowić.
BUZIAKI
Pozdrawiam, Paula

