Ogródkowe rozmaitości cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

z róży Jacgues Cartier jestem też bardzo zadowolona
mimo że była posadzona jesienią 2009 r kwitła obficie, rozkrzewiła się
ładnie , tylko była niziutka, natomiast Veicheblan zakwitł tylko jednym
kwiatuszkiem, ma szanse nadrobić w tym roku i pokazać swe piękno :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Neluś,
do Charlesa sobie jeszcze powzdycham 8-)
moja marna sadzonka padła... cos nie mam szczęścia do niego
za to twoje patyczki Maximy zieloniutkie :tan ;:196
Te kolorowe Alby są niesamowite :roll: , juz je podglądam od dłuższego czasu...
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Nelu, w swoim wątku pokazałam nabrzmiałe pąki hortensji od Ciebie. Zobacz, czy są w porządku! ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Alionuszka pisze: Aby koloru nie zabrakło to jeszcze Charles i takie tam... :wink:

Obrazek

Jak pięknie komponuje sie tak różne kolory. Nigdy byśmy nie posadziły obok siebie żółtych i pomarańczowych róż obok różowych. A tutaj wyglądają rewelacyjnie. Nie mówiąc o niebieskościach ostróżki, która pasuje do wszystkiego.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Wiesz, Nela, u Ciebie najbardzej zdumiewają mnie duże krzaczory różane w towarzystwie dużych i gęstych bylin :roll: u mnie byliny "pozjadały" róże i kompletnie nie pozwoliły im na rozrost. Może dlatego, że do istniejących już bylin, dosadzałam młode róże? Może powinno być odwrotnie, najpierw róże, później towarzystwo? I wtedy róże wygrywają walkę o pokarm?
Ja prawie wszystkie byliny usunęłam, aby róże mogły się dobrze ukorzenić, a teraz pewnie będę je dosadzać, aby uzyskać odpowiedni efekt. Marzą mi się takie widoczki ;:63 , jak na zdjęciu zacytowanym przez Gosię.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Nelu, zamówiłam sobie trzy fuksje nr 101,124,140. Moja bratowa je uwielbia. Będzie miała na co popatrzeć. ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Dzidziu Eden Rose u mnie rośnie od jesieni 2008 i dopiero teraz wykształcił jeden długi pęd,który prawdopodobnie zmarzł ...bo czarny... :? Także znowu będzie różą rabatową ,a nie pnącą...
Jeżeli u Ciebie mikroklimat,to śmiało kupuj,jeżeli nie za bardzo ,to trzeba sie liczyć z przemarzaniem...
Kasiu tych malw ,które pokazałam już nie ma w tych miejscach ,gdzie rosły...rdza nieodłącznie im towarzyszyła juz niemal po zaczęciu wegetacji...Miałam dosyć obrywania liści i wykopałam ,ale nie jestem pewna ,czy nie zostały jakieś korzonki,bo wielkie je miały... :)
Danka Jacques jest u mnie trochę większy,do 1,5 m na pewno sięga...,niewiele starszy od Twojego,ale mój ogród można zaliczyć do półcienistego ,róże mają zapewnione słońce przez 6-7 godzin ,nie wszystkie... :D Jeżeli Twój Veicheblau może sie poszczycić ,wieloma pędami ,to na pewno będzie pieknie kwitł w upragnionym sezonie... :D
Ewka Maxime to masz chyba od kogo innego,bo tej róży nie mam... :wink: moja to Mme Plantier,ciekawe ,czy się przyjęły...,to róże ,które chyba nie mają problemu z ukorzenieniem,oby tylko...a jeżeli będzie inaczej ,to kolejne patyczki będą przygotowane ... :D
Tosiu zerknęłam na pęd hortensji,jak już u Ciebie napisałam ...podejrzany... :? tak jakby przemarznięty,ale nie ma co krakać... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Małgosiu Charles Austin zmienia kolory,nie jest wciąż pomarańczowy,więc różowe w oddali nie rażą za bardzo... :wink: W sumie doszłam do wniosku,że róże ,które posiadam nie gryzą się kolorami,mimo ,że są przeróżnej maści... :D Ostróżka wyrosła mi ostatnio najwyżej jak mogła...obawiam się ,czy to nie było pokazanie ostatnich jego tchnień ,gdyż te z grupy Pacific niestety co parę lat trzeba odnawiać...Ale ...znowu kraczę... ;:14
Basiu wiele bylin wśród róż powyrastały mi do takich rozmiarów ,że zasłaniały niektóre krzaki,jedna róża nawet mi padła z powodu braku światła... Lubię wysokie róże, byliny ...i jak tu pogodzić jedno z drugim... :wink:
Ale nie wyobrażam sobie róż bez bylin ,czy jednorocznych,królowe wciąż nie kwitną ,więc musi je coś uzupełniać... :D Korzenie bylin nie kolidują z korzeniami róż,one mają je głębokie ,więc korzystają z pokarmu w niższych warstwach gleby...a byliny bardziej powierzchowne,zależy to również od ich gatunków... :) Jest u mnie ścisk wobec tego... :wink:
Przerabiałyśmy z dziewczynami różne warianty,pozyskania ,jeszcze wolnego miejsca,mając na uwadze klapnięcie na krzesełkach...,antresole ,wysokie stołki... :;230 Z góry widoczek byłby niezły...

Tosiu dzisiaj siedziałyśmy z Anką w fuksjach i zamówiłyśmy po 4 sztuki ,a pelargonie...również nie uszły naszej uwadze... :wink: Są piękne ,ciekawe jak będą rosły i kwitły... ,trzeba będzie im zapewnić odpowiednie odżywianie...Myślę ,że taras będzie zapełniony bardziej niż rok temu,a miało być luźniej... :lol:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

To jeszcze nic-ale jak pomyślę o wynoszeniu do piwnicy na zimę to już mi się włos jeży :;230
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Zamówienia ruszyły, wiosna tuż, tuż :D
U Ewy ( Gloriadei) zakwitł oczar...
Oj, chce mi się słonka i ciepła... i róż.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Neluś a gdzie siedziałyście w tych fuksjach ?
Może dasz namiary ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Aneczko.... ;:196 ;:180
W zeszłym roku tam zamawiałam.
Przyszły póżno dosyć, bo dopiero w maju, ale sadzonki były OK.
Dwie mi zimują, jedna padła.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Kwiaty cudowne. A malwy...przewspaniałe. Uwielbiam je w ogrodzie. Dają takiego smaczku piękności... ;:138 ;:138 ;:138
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4

Post »

Witaj Nelu.
Widzę ,że jesteś wielbicielką róż, widok niektórych powala z nóg.
Ja mam polianta pnącego, słabo kwitnie ,myslę że zamienię go na Flammentanza.
Nelu czy ta róża ma kwiaty całe lato? ;:7
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”