
Wczoraj zobaczyłam na moim cymbidium mały zalążek chyba kwiatostanu jeśli się nie mylę. Jutro zrobię zdjęcie i pokażę. W związku z tym mam takie pytanie czy ktoś mógłby mi doradzić jak z nim teraz postępować?? W tej chwili stoi na oknie zachodnim, w pokoju z temperaturą 15 stopni i rzadko kiedy jest podlewane. Nie wiem czy to są odpowiednie warunki aby pęd urósł. Dodam jeszcze, że całe lato stał na dworze. Proszę o jakieś wskazówki i za wszystkie bardzo dziękuję


