Gdzie kupić nasiona warzyw, sadzonki?

[Karolina__]

Ja też dostałam, zarówno z Ożarowa jak i z Plantico, daty bardzo przyzwoite, z Ożarowa dostałam dodatkowo gratis w postaci kalendarza

[coco12]

Witam , właśnie się zastanawiam nad PLANTICO i jak tam jest z datami ważności mam zamiar złożyc u nich zamówienie i po prostu jestem ciekawa

[dorkasz1]

Dzisiaj dotarły do mnie nasiona z Plantico. Wszystko zgodnie z zamówieniem. Daty ważności bardzo długie 2014-2015, to raczej reguła. Jestem zadowolona. Polecam, choć gratisów nie było

[Zielona_Ania]

U mnie Plantico ma daty: 2012 (3 pozycje), 2014 (9 pozycji), 2015 (15 pozycji). Nie ma na co narzekać Cenię ich serię Ogród nie z tej ziemi, co roku kupuję coś nowego do spróbowania.

[dorkasz1]

Cenię ich serię Ogród nie z tej ziemi, co roku kupuję coś nowego do spróbowania.

Ja też lubię tę serię Mam i lubię, bo już wcześniej wypróbowałam: bób Karmazyn, czerwoną cykorię liściową, szparagi, fioletową fasolkę szparagową. Mam z ubiegłego roku ogórek melonowy. Nie powschodził mi, ale biorąc pod uwagę warunki, jakie były rok temu, to nic dziwnego. W tym roku spróbuję jeszcze raz, bo ponoć warto?
Teraz kupiłam: kalafior Romanesco, rukolę, rzodkiewkę Malaga, mix sałat na cięte listki.
Miałam, ale nie zachwyciły mnie: fasolnik chiński, sałata Batavia, skorzonera (za dużo zabawy ze skrobaniem), pomidory San Marzano - dla mnie za twarde, wolę bardziej miękkie.
Kusi mnie, ale jeszcze nie kupiłam: salsefia, endywia i kard - nigdy ich nie jadłam.
A Ty jakie wypróbowałaś warzywa z tej serii? Masz coś wartego polecenia?

[Zielona_Ania]

Na pewno mogę polecić sałatę na cięte listki- długo można korzystać, bo ładnie odrastają (ja podskubuję po kilka z rośliny, wbrew pozorom wychodzi sporo sałaty z tego). Fasola Blauhilde bardzo mi się spodobała, smaczna i wygodna w zbiorze, no i bardzo długo plonowała. Rzodkiewka Malaga smaczna, no i kolor ładny. Siałam też rukolę, oczywiście nie każdy lubi, u mnie już co roku się wysiewa sama, skubię do sałatek. Z pomidorów co roku sieję Yellow Pear Shaped, przepyszny, koktajlowy. Kard zimuje mi pod folią, może coś z niego będzie w tym roku, bo nie urósł zbytnio w sezonie. W tym roku będzie jeszcze karczoch, skorzonera, salsefia, rzodkiew Mantanghong, portulaka warzywna, marchew typ Pariser Markt, roszponka i rzodkiewka Candela di Fuoco. Zastanawiam się też nad ogórkiem melonowym.

[dorkasz1]

Ponoć melonowy jest świetny do sałatek. Ja w tym roku spróbuję jeszcze raz, nasiona mam ważne do 2012, więc powinno być ok. W ubiegłym roku posiałam bezpośrednio do gruntu, najpierw było zimno, później bardzo mokro i chyba zgniły. W tym roku posieję do doniczek.
Rukolę uwielbiam, bardzo mi pasuje ten orzechowy posmaczek

[loeb]

Zajrzałam na ten sklep ogrodniczy.eu i muszę powiedzieć ze mam bardzo pozytywne wrażenie, wreszcie ktoś ma porządny spis treści w warzywach i nie trzeba brnąć przez wszystko albo alfabetycznie:D Jeśli do tego dojdzie koszyk który ma pamięć, to chyba zmienię sklep.. ceny tez atrakcyjne, kupowałam na sadowniczy.pl miedzy innymi - jakość nasion bez zarzutu, ale cenowo jednak jest różnica. Do właściciela tego sklepu : proszę sobie poprawić pozycjonowanie w wyszukiwarkach, bo szukałam w tym roku nasion dyń i ani razu Pańskiego sklepu mi nie wyrzuciło google.

Kupowałam też we Franchi Sementi, nasiona też ok, drogie co prawda ale wielkie opakowania co dla jednych jest plusem dla innych minusem, bo jak się chce tylko wypróbować jakąś odmianę, to sporo nasion zostaje.

[Waleria]

Karczochów i kardów bym nie polecała, u mnie, mimo starannego okrycia, wymarzły. U sąsiadki też.

[dorkasz1]

Kupowałam też we Franchi Sementi, nasiona też ok, drogie co prawda ale wielkie opakowania co dla jednych jest plusem dla innych minusem, bo jak się chce tylko wypróbować jakąś odmianę, to sporo nasion zostaje.

Loeb, dziękuję Ci bardzo za zwrócenie uwagi na gramaturę nasion we Franchi Sementi. Niektórych nasion kupuję po kilka paczek (marchewka, rzodkiewka) i wtedy cena we FS nie jest bardzo wysoka. Nie wiem dlaczego, ale przyjęłam, że paczki mają podobną gramaturę, a okazuje się, że w niektórych przypadkach np. rukola - jest jej 4 razy mniej. W Plantico 0,5 g, a w FS 2 g, a cena 1,40 do 4,20 pln. A jak u nich z datami ważności? Bo jeśli są długie, to nie ma problemu żeby zostało na następny rok.

[dorkasz1]

Walerio, u mnie karczochy też wymarzły, zastanawiałam się nad kardami. No ale jeśli to ta sama wrażliwość, to nie ma sensu zajmować sobie miejsca na grządce. Dziękuję za informację. Pozdrawiam serdecznie.

[loeb]

Z datami różnie, najczęściej na 2 do przodu, ale mam też jakieś z datą 2013. Generalnie ja tam bardzo na to nie zwracam uwagi, bo z mojego doświadczenia wynika, że jak nasiona dobrze przechowywać to długo zachowują wartość. To co mi się u nich podoba to to że na każdej torebce jest podana siła kiełkowania minimalna i data testu kiełkowania, jest to normalnie wyraźnie wydrukowane i oznaczone co jest co, a nie jakiś anonimowy ciąg cyfr na dole;) np. skorzonera jest do 2013 co mnie pozytywnie zdziwiło, bo ponoć te nasiona krótko się trzymają, a tu proszę, nieprawda. Aczkolwiek trzeba brać pod uwagę, że włoskie odmiany mogą się różnie spisywać u nas w różnych warunkach, u mnie traktowane były bardzo brutalnie. Mimo to dynie były ok, ogórki też - zwłaszcza jeden był super niestety nie wiem który bo nie podpisałam. Cukinie tez w miarę, oprócz białej, ale miała ciężko no i u mnie jest piach.

Z tymi gramaturami bywa ciekawie, w zeszłym roku kupiłam nasiona aksamitki i byłam przekonana że to 6 gram, bo była cyfra 6 wybita .. otwieram, a tam 6 _nasion_ ale byłam złaaa W ręce wagi gramowej przecież nie mam. Ale muszę powiedzieć, że wszystkie co do jednego wzeszły;)

[dorkasz1]

U mnie też piach Chociaż po 6 letnim dosypywaniu kompostu nie jest już tak źle jak na początku.

A z tą datą, to masz rację. Miałam w ubiegłym roku groszek, już nie pamiętam jakiej firmy i odmiany. Ale nasiona były ważne do 2012. Połowa grządki była prawie łysa A przecież nasiona groszkowe są wyjątkowo długożywotne. I nie był to problem wyjedzenia przez ptaki lub inne stwory. Znalazłam później kilka nasionek, które nie miały nawet zaczątków kiełków, gdy inne miały już po kilka liści.

[loeb]

Ja sypie obornik ile wlezie wiosną i jesienią od roku i tez widać już delikatną różnicę, więc może się poprawi:)
Groszek mi tez nie bardzo się udał w zeszłym roku może to rok taki? Miałam iłówiecki i jeszcze jakiś i drgnął dopiero jesienią jak już myślałam, że dawno po nic, ale nie zdążył dojrzeć i tak, i w ogóle był jakiś skarlały.. Jedyny jaki mi urósł to odmiana Homesteader z jakichś prehistorycznych nasion od babci. Z prehistorycznych nasion siałam tez kukurydzę i jakoś wyrosła, już drugi rok z rzędu, a nasiona miały minimum 10 lat. Jeśli siejesz rzodkiewkę to mogę Ci polecić Jutrzenkę - w zeszłym roku siałam na próbę kilka odmian i tylko z tej byłam w pełni zadowolona, nieduże zdrowe rzodkieweczki w ślicznym różowym kolorze Na pewno dokupię nasion w tym roku. Zapomniałabym - w smaku bardzo łagodna.

[Waleria]

Jeśli uprawiałaś groszek na grządce po oborniku, to nie miał prawa udać się.