Dzisiaj byłam w ogrodniczym ale takiego szpadla nie było...poszukam w markecie. Też wyrównam brzegi...a jakiego zapału dostałam
Ogród Marylii... cz.2
Re: Ogród Marylii... cz.2
Przypomniałam sobie o żurawce od Ciebie, pięknie się rozrosła...chciała bym ją podzielić ale nie wiem czy można
nie chciała bym przedobrzyć i zmarnować...próbowałaś może dzielić
Kwiatostanu po przekwitnięciu nie przycinałam, może coś zejdzie obok.
Dzisiaj byłam w ogrodniczym ale takiego szpadla nie było...poszukam w markecie. Też wyrównam brzegi...a jakiego zapału dostałam
energia mnie rozsadza 
Dzisiaj byłam w ogrodniczym ale takiego szpadla nie było...poszukam w markecie. Też wyrównam brzegi...a jakiego zapału dostałam
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witam...dzisiaj piękny dzień,słoneczko się pokazuje trawnik też,zima puściła,miejmy nadzieje ze nie będziemy mieć powtórki z zeszłego roku i wiosna szybko nadejdzie...
Wando brzozy to moje ulubione drzewa,miałam ich sporo w ogrodzie,ale jak już pisałam zmuszona jestem je wycinać,tego lata burza zrobiła to za mnie i powaliła dwie ... faktem jest ze słabo roślinki pod nimi rosną,ale zawsze coś tam rośnie...
Reni ciesze się ze byłam przyczyną tego ładowania
Ta żurawka ze zdjęcia to taka większa odmiana kupowana jako amerykańska,rozpoznana jako Palace Purple ...
Agnieszko witaj ,ciesze się bardzo ze swoimi kompozycjami sprawiłam Ci przyjemność...mniemy nadzieje ze wiosna już zbliża się powoli i ze prognozy synoptyków sprawdzą się...
Aniu ciesze się ze żurawka pięknie rośnie...ja wielokrotnie dzieliłam swój krzaczek i Twoja jest też z dzielenia,nie bój się ze zniszczysz krzaczek,ja odrywam ręką a jeśli rozetka jest bardzo ukorzeniona to wtedy ja podkopuje ...
Ja jeszcze nie mam zapału jakoś ten rok rozpoczął się dla mnie lenistwem mam nadzieje ze szybko minie i dostane energii...
Wando brzozy to moje ulubione drzewa,miałam ich sporo w ogrodzie,ale jak już pisałam zmuszona jestem je wycinać,tego lata burza zrobiła to za mnie i powaliła dwie ... faktem jest ze słabo roślinki pod nimi rosną,ale zawsze coś tam rośnie...
Reni ciesze się ze byłam przyczyną tego ładowania
Ta żurawka ze zdjęcia to taka większa odmiana kupowana jako amerykańska,rozpoznana jako Palace Purple ...
Agnieszko witaj ,ciesze się bardzo ze swoimi kompozycjami sprawiłam Ci przyjemność...mniemy nadzieje ze wiosna już zbliża się powoli i ze prognozy synoptyków sprawdzą się...
Aniu ciesze się ze żurawka pięknie rośnie...ja wielokrotnie dzieliłam swój krzaczek i Twoja jest też z dzielenia,nie bój się ze zniszczysz krzaczek,ja odrywam ręką a jeśli rozetka jest bardzo ukorzeniona to wtedy ja podkopuje ...
Ja jeszcze nie mam zapału jakoś ten rok rozpoczął się dla mnie lenistwem mam nadzieje ze szybko minie i dostane energii...
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród Marylii... cz.2
Cudownie ..cudownie
Tak dalej ....zachwycasz nadal... 
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witam...dzisiaj piękny słoneczny i ciepły dzień...śniegu prawie już nie ma,przespacerowałam się po ogrodzie...z pod zamarzniętej ziemi widać już wierzchołki krokusów i narcyzów... miejmy nadzieje ze olbrzymie mrozy do nas nie wrócą...
Na niedziele zostawiam kolor biały- gdyby ktoś za nim zatęsknił...






Na niedziele zostawiam kolor biały- gdyby ktoś za nim zatęsknił...






Re: Ogród Marylii... cz.2
Re: Ogród Marylii... cz.2
Kiedy zima się zakrada,
ja, wspomnienie noszę miłe,
nie pamiętam listopada,
lecz wiosenne miłe chwile....
No tak- trochę zima odpuściła i ty już do ogrodu ,musiała popatrzeć co już tam rośnie, jakby inaczej .Poczekaj jeszcze śniegu napada i mrozem przyciśnie , nie tak szybko
U mnie też spod śniegu pokazały się krokuski i inne kwiatuszki ,ale jeszcze przyjdzie im poczekać na pełnię życia .
Ten ostatni kwiatek na zdjęciu to czosnek(tak myślę) i mam nadzieję że udało mi się choć raz odgadnąć nazwę
Bo moja wiedza ogrodnicza to niestety nie za bogata
ja, wspomnienie noszę miłe,
nie pamiętam listopada,
lecz wiosenne miłe chwile....
No tak- trochę zima odpuściła i ty już do ogrodu ,musiała popatrzeć co już tam rośnie, jakby inaczej .Poczekaj jeszcze śniegu napada i mrozem przyciśnie , nie tak szybko
U mnie też spod śniegu pokazały się krokuski i inne kwiatuszki ,ale jeszcze przyjdzie im poczekać na pełnię życia .
Ten ostatni kwiatek na zdjęciu to czosnek(tak myślę) i mam nadzieję że udało mi się choć raz odgadnąć nazwę
Bo moja wiedza ogrodnicza to niestety nie za bogata
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witaj olibabko...roślina o którą pytasz to czosnek ozdobny- Allium nigrum...ładnie wygląda posadzony z olbrzymim...
Spokoj- Aniu ja wyskakuje do ogrodu tylko na mały spacerek...śniegu już nie ma i ukazała się nie za ciekawa wersja ogrodu,brud,gałęzie,kopce krecie,nory itd,nie ciekawe widoki i bardzo mokro,więc nawet nie chce się wychodzić z domu...
Twoja wiedza nie tak mała jak mówisz...ja tez z odmianami na bakier stoję,o ile gatunki znam to odmian bardzo mało,nie mam zwyczaju zapisywania,nie wszystkie zakupione rośliny mają oznaczenia które i tak później gdzieś giną a spamiętać je nie potrafię ...
Na początek miłego dnia...

Spokoj- Aniu ja wyskakuje do ogrodu tylko na mały spacerek...śniegu już nie ma i ukazała się nie za ciekawa wersja ogrodu,brud,gałęzie,kopce krecie,nory itd,nie ciekawe widoki i bardzo mokro,więc nawet nie chce się wychodzić z domu...
Twoja wiedza nie tak mała jak mówisz...ja tez z odmianami na bakier stoję,o ile gatunki znam to odmian bardzo mało,nie mam zwyczaju zapisywania,nie wszystkie zakupione rośliny mają oznaczenia które i tak później gdzieś giną a spamiętać je nie potrafię ...
Na początek miłego dnia...

Re: Ogród Marylii... cz.2
Marylko róża śliczna
, mam taką samą lub podobną (nazwy nie znam ).
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Marylii... cz.2
Dzień dobry Marylko. U was jest zdecydowanie cieplej, zazdroszczę, że widzicie już noski krokusów i narcyzów. A że w okolicy odsłaniają się brudy, to cóż zrobić. U nas na razie są tylko brudy i nie ma nic zielonego poza iglakami. Paskudna szarzyzna i tyle. PIękna pomarańczowa rózyczka to troszkę ciepełka na dzisiejszy beznadziejny dzionek.
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witaj Marylo,
przywędrowałam do Ciebie ze Ślimaczego wzgórza z przeprosinami. Twój post został skasowany. Przez nieznajomość albo przez roztargnienie zamieściłam wizytówkę ogrodu nie w tym dziale co trzeba. Przepraszam bardzo jeszcze raz. I zapraszam do odwiedzin w wątku głównym, który dopiero tworzę. 
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witaj Adamie ta róża została rozpoznana jako Monika,jest u mnie jedna z najstarszych róż,zdrowa,rośnie wielki krzak...
Wando witaj,oj dzisiaj szaro,ponuro i mokro,mam nadzieje ze deszcz spłucze trochę te brudy,zapowiadają kilka dni na plusie wiec na pewno biała poducha nie przykryje tego brudu...
Lusiu na początku większość z nas miała problemy z poruszaniem się po forum ,z czasem nie będziesz miała problemu...odwiedziłam już ślimacze wzgórze w odpowiednim dziale...





Wando witaj,oj dzisiaj szaro,ponuro i mokro,mam nadzieje ze deszcz spłucze trochę te brudy,zapowiadają kilka dni na plusie wiec na pewno biała poducha nie przykryje tego brudu...
Lusiu na początku większość z nas miała problemy z poruszaniem się po forum ,z czasem nie będziesz miała problemu...odwiedziłam już ślimacze wzgórze w odpowiednim dziale...





- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Marylii... cz.2
Marylu zachwycająca jest ta cudownie ukwiecona kępa liliowca
A róża, aż brak słów z zachwytu, czy możesz podać jej nazwę, ja teraz chcę posadzić kilka pnących róż i szukam odpornych i bogato kwitnących odmian.
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Marylii... cz.2
Witaj Agnieszko...tej róży nie polecam,kwitnie raz obficie a potem tylko pojedynczymi kwiatkami i strasznie łapie plamistość liści,pomimo stosowania rożnych środków zapobiegawczych ekologicznych i chemicznych,nic na nią nie działa i w połowie lata jest już prawie bez liści,ciągle szkoda mi ją wyrzucić i dosadziłam do niej wiciokrzew by nie drażniły mnie gołe patyki... 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Marylii... cz.2
O Marylu to dziękuje że mi odradziłaś, bo na zdjęciu wygląda nieprawdopodobnie pięknie 







