Ogród piofigla cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku zazdroszczę takiego wujka.
Mnie samej wypada ciąć moje tuje i z lenistwa robię to raz w roku a powinnam przynajmniej dwa.
Ale ostrzyc cały żywopłot dookoła posesji to wbrew pozorom ciężka praca. ;:108

Też nie stosuję kory i pytam, bo mam zamiar zrobić z nich szpaler wokół rabaty.
Chyba żurawki to następna chorobotwórcza roślina na tym forum. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku mnie też przydał by się taki wujek co pięknie formuje iglaczki , ale 2 tuje mam już formowane i jestem z nich bardzo zadowolona .
U Ciebie jak zwykle pięknie .

Chciałabym mieć coś takiego , co to za iglak?, przepraszam że skopiowałam Twoje zdjęcie ,

Obrazek

Genia
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Tomku.
Na wcześniejszym zdjęciu Twoja róża nn przypominała mi moją - Casanovę (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f12 ... c4d1a.html),
ale na ostatnich Twoich zdjęciach więcej w niej żółci niż brzoskwini. Jak jest w rzeczywistości??
Na pewno nie jest to Chopin :wink:, który kwitnie na biało z domieszką kremowej żółci :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

No i proszę nawet wujek powrócił. :D
Ale ten podwójny żywopłot to odgapię. Ile lat trzeba czekać na taki żywopłot z bukszpanu? To jest ta najpopularniejsza odmiana? Poniżej jego jest tawuła? :D

Pozdrawiam ;:3
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Od kiedy trafiłam na to forum spaceruję po cudzych ogrodach i szukam inspiracji do modernizacji własnego. Nie zawsze nawet ujawniałam swoją obecność. Pewnie to i niegrzecznie, nie powiedzieć nawet "dzień dobry" właścicielom. Nagle przeczytałam coś co mnie wystraszyło: "Ja to bym nawet bez żalu, wyrzucił zimę, z przecudnej piosenki Grechuty". To zamach, muszę zareagować. Będę bronić piosenek Grechuty jak niepodległości. Zaraz idę sprawdzić czy nie zginęło choćby jedno słowo. Tymczasem pozdrawiam Klio.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Grażynko, tak żywopłot to już jest wyzwanie, trzeba więcej siły, często też wchodzenia na drabinę, to raczej męska praca. Co innego jakieś tam...bukszpanowe kuleczki :D
Będę podziwiać ten szpaler żurawkowy, u Ciebie.

Geniu widziałem te Twoje, pięknie przystrzyżone tuje i gratulowałem M, który je tak sprytnie uformował. Na tym zdjęciu, o które pytasz, jest cyprys, dokładnej nazwy nie znam, to popularna roślina, chyba każdy z nas ma taką w ogrodzie, ma pokrój krzaczasty, gałęzie rozchyla na boki :D

Elżbieto zerknąłem na Twoją różę i bardzo trudno mi powiedzieć, czy jest podobna. A co się tyczy zaś kolorów, to wybacz, ale my 'chłopcy' w przeciwieństwie do Was Dziewcząt, jesteśmy na bakier z ich rozpoznawaniem, ale pokażę jeszcze inne zdjęcie. Dziękuję że podpowiadasz :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Reniu zarezerwuj sobie, na taki płotek co najmniej 10 latek. Ten żółty to tawuły, to pierwsze rośliny które nabywaliśmy, nadają się do wielorakich nasadzeń, bardzo je lubię do dzisiaj, szpaler powstał z własnych samosiejek :D

klio, mam nadzieję że bierzesz pod uwagę, mój następny post, w którym okazałem skruchę i przyznałem, że się zagalopowałem. To oczywiście nie był zamach, lecz dowód szalonej zimowej desperacji i żartu z kategorii makabrycznych. Też kocham Grechutę, nie zraniłbym żadnej jego pieśni. W czasie bytności na forum, bardzo często słucham tych wzruszających utworów, nawet teraz kiedy piszę te słowa. Proszę o łagodny wymiar kary... :wink:

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku bukszpanowe szpalerki ładne, ale przed nimi widzę chyba jakąś szkółkę iglakową czy coś w tym stylu.
A może to twoje sadzonki rosną ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tak Grażynko to szkółeczka, zaplecze, potrzebne w każdym ogrodzie. W ostatnich latach coraz mniej roślin ukorzeniam, bo coraz mniej czasu, ale dawniej co roku przybywało sadzonek. A w zeszłym, bardzo mokrym roku, część kilku letnich już roślin, mocno mi pobrązowiała. Pokazywałem je na forum, jakaś grzybowa choroba je dopadła, myślę że nie spustoszy mi szkółki. Staram się nie używać chemii, a w tym przypadku kto wie czy nie będę zmuszony.
Nie widzę Twojego nowego wątku, czekasz na wiosnę i dopiero wtedy wystartujesz?

Pozdrawiam Tomek :wit
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Po obejrzeniu zdjęc Twojego wujka już wiem co zroić z jedną tują, która miałem wykarczować ;:63 Łatwiej oczywiście byłoby zaprosić wujka, ale spróbuję sam ją ukształtować :lol:
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

10 lat to długo, jakbym miała 90 to bym nie zaczynała z żywopłotem. No to sadzę w maju( bo mam trochę bukszpanów, ale nie żywopłoty), po strzyżeniu robię sadzonki i czekam 10 lat. Dlaczego tak długo ;:145
Siewki z tawuły? Czy trzeba zbierać nasiona, czy skopać ziemię i nie plewić? Tylko jak odróżnić, że to siewka tawuły a nie chwast? ;:223

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Pawle witaj, no cóż mój Wujek jest zapalonym ogrodnikiem i miłośnikiem przyrody, nie wiem czy przez skromność skorzystałby z zaproszenia, ale gdyby już znalazł się w Twoim wspaniałym ogrodzie, na pewno byłby zachwycony jego urodą i ogromem interesujących roślin. Pasja ogrodnicza, mocno złapała Cię w swoje szpony.
To dobry pomysł, aby zamiast pozbywać się jakiejś rośliny, spróbować ją przekształcić tak aby nie była niepotrzebna w ogrodzie, popieram :D

Reniu na 'budowle' z bukszpanów trzeba niestety długo czekać, zwłaszcza że jeśli mają być solidne (opierać się siłe przyrody-deszcze, śnieg), muszą być od małego przycinane, co dodatkowo wydłuża okres wyczekiwania. Ale warto poczekać. A nawet w tym okresie oczekiwania, przecież też nas cieszą, swą niepowtarzalną urodą, bukszpany w każdym wieku są miłe dla oka. Ja je bardzo lubię, nie wyobrażam sobie, by mogło ich zabraknąć w naszym ogrodzie.
Tawuły mocno się rozsiewają, podobnie jak berberysy. Podejrzewam że dzieje się to wiosną, kiedy przycina się tawuły, ja wolno rosnące krzewy przycinam na 20cm od ziemi, a te na żywopłocikach to wyrównuję do odpowiedniego pożądanego kształtu. Myślę że rozsiewanie wtedy następuje, ale oczywiście zaschłe kwiatostany, pozostają na roślinach od jesieni do wiosny, więc wiatr w tym czasie może też pomagać. Bez problemu rozpoznasz siewkę tawuły, najczęściej zauważa się je, kiedy mają kilka centymetrów, kolor listków jak macierzysta roślina i nie jest ich tak łatwo wyrwać jak chwast, to silne i żywotne rośliny :D
Zobacz wczesnowiosenne oblicze, wolno rosnącego krzewu

Obrazek

Obrazek

A kiedy w pełni pokryje się liśćmi, staje się niezaprzeczalnie, dekoracyjną rośliną

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku ;:167 zdjęcia - POEZJA ;:138 ;:138 ;:138
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Halinko dziękuję za tą 'poezję', właśnie wybieram się do ogrodu z aparatem, może uda mi się jakieś 'strofy' sklecić :;230

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Tomku mnie to nawet teraz nie chce się robić zdjęć wszystko się topi , już nawet prześwituje ziemia , szczególnie pod domem .Śliczna ta Kronenburg , mam też ją w swoim ogrodzie , lubię róże które maja dużo płatków jak Chopin .

Genia
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Geniu mnie osobiście też specjalnie nie chce się robić zdjęć, ale od lata, mam włożony film w analogowej lustrzance i muszę go wyrobić bo się zmarnuje. Tak mnie coś wtedy tknęło żeby spróbować starą lustrzanką popstrykać zdjęcia, także idę skończyć film i jutro oddam do wywołania :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”