powojniki śliczne ,ale ten pełny biały jest prześliczny jeszcze takiego nie widziałam
Ogródek Gosi cz. 3
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu u mnie tez sam piach ,działka w lesie
musimy się natrudzić, żeby mieć efekty,
powojniki śliczne ,ale ten pełny biały jest prześliczny jeszcze takiego nie widziałam

powojniki śliczne ,ale ten pełny biały jest prześliczny jeszcze takiego nie widziałam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Asiu, a jaki chcesz przesadzić? Czyżbyś szykowała pergolę?
Aga, ja też tak miałam z pierwszym powojnikiem. A potem się naoglądałam na forum no i poszło. Może trzeba zmienić nastawienie?
Tak też było z różami. miała byc tylko jedna. A teraz jak na razie około 40. No i chyba nie koniec.
Aniu, wiosną nadmanganian. Ja też dopiero będę próbowała, ale cóż nam szkodzi?
Izuniu, Jakie błędy? Przecież masz cudne clematisy. U mnie też powoduje
Już nie mogę się doczekać kiedy znowu bedzie kwitł.
Bożenko, Chyba każda gleba ma swoje plusy i minusy. Nie wiem co lepsze. Dla mnie chyba dobrze, że mam piach, bo mniej sie trzeba namęczyć przy kopaniu, ale więcej też trzeba podlewać.
Aga, ja też tak miałam z pierwszym powojnikiem. A potem się naoglądałam na forum no i poszło. Może trzeba zmienić nastawienie?
Tak też było z różami. miała byc tylko jedna. A teraz jak na razie około 40. No i chyba nie koniec.
Aniu, wiosną nadmanganian. Ja też dopiero będę próbowała, ale cóż nam szkodzi?
Izuniu, Jakie błędy? Przecież masz cudne clematisy. U mnie też powoduje
Już nie mogę się doczekać kiedy znowu bedzie kwitł.
Bożenko, Chyba każda gleba ma swoje plusy i minusy. Nie wiem co lepsze. Dla mnie chyba dobrze, że mam piach, bo mniej sie trzeba namęczyć przy kopaniu, ale więcej też trzeba podlewać.
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu,masz śliczne powojniki.
Pozwól ,że powiem o zasadach uprawy,które w dużym stopniu ograniczają ryzyko wystąpienia uwiądu,który atakuje głównie te najpiękniejsze, wielkokwiatowe powojniki.Wyczytałam to tu na Forum.
1.Sadzić należy 10cm głębiej niż są posadzone w donicach.
2.Podlewać wlewając wodę tylko do otworów zrobionych z dala od podstawy powojnika,aby woda docierała bezpośrednio do korzeni,a nie moczyła nasady pędu.Można zakopać np rurki.Podlewać rzadko,lecz obficie.
3.Nawozić, wsypując pożywkę też do otworów w ziemi oddalonych o kilkanaście cm od podstawy pnącza.
Jeżeli to uchroni je przed chorobą,to warto się potrudzić.
Są także odmiany nie łapiące uwiądu,może nie tak dekoracyjne,ale mniej w sumie stresujące.Są to powojniki z grupy Viticella i botaniczne.
Pozwól ,że powiem o zasadach uprawy,które w dużym stopniu ograniczają ryzyko wystąpienia uwiądu,który atakuje głównie te najpiękniejsze, wielkokwiatowe powojniki.Wyczytałam to tu na Forum.
1.Sadzić należy 10cm głębiej niż są posadzone w donicach.
2.Podlewać wlewając wodę tylko do otworów zrobionych z dala od podstawy powojnika,aby woda docierała bezpośrednio do korzeni,a nie moczyła nasady pędu.Można zakopać np rurki.Podlewać rzadko,lecz obficie.
3.Nawozić, wsypując pożywkę też do otworów w ziemi oddalonych o kilkanaście cm od podstawy pnącza.
Jeżeli to uchroni je przed chorobą,to warto się potrudzić.
Są także odmiany nie łapiące uwiądu,może nie tak dekoracyjne,ale mniej w sumie stresujące.Są to powojniki z grupy Viticella i botaniczne.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu właśnie wyjęłaś mi to z ust.
Margo do GF cudnie korespondują właśnie błękity i jaśniejsze fiolety.NO i polecam z grupy witicella a zwłaszcza naszego Ojca Fran czaka.Wbij w gogle -klematisy Ojca Franczaka a tam uzyskasz całą potrzebną wiedzę na ich temat no i zdjęcia .
Pozdrawiam Gosiu.
Margo do GF cudnie korespondują właśnie błękity i jaśniejsze fiolety.NO i polecam z grupy witicella a zwłaszcza naszego Ojca Fran czaka.Wbij w gogle -klematisy Ojca Franczaka a tam uzyskasz całą potrzebną wiedzę na ich temat no i zdjęcia .
Pozdrawiam Gosiu.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Powojniki masz piękne i czytam u ciebie, co na ich temat wie Ma-Do. Bardzo mi się podobają te rośliny, ale jakoś nie mogę się dochować obficie kwitnacego okazu (ten cholerny, znany nam wszystkim uwiąd!) Spróbuję jeszcze powalczyć w nowym sezonie. Kupię nadmanganian, powbijam rurki (tylko z czego te rurki?) i będę działać na nowo!
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Masz rację, podejrzewam, że nie wytrzymam i coś dokupię
Sęk w tym, że u mnie problem z miejscem dla powojników , bo wszystkie ściany obsadzone winogronami
Muszę jakieś pergolki porobić, ale to chyba nie w tym roku, bo szykuje się remont domu.
Róż się nie zarzekałam, ale też miało być ich kilka, a teraz jest o "kilka" więcej
Muszę jakieś pergolki porobić, ale to chyba nie w tym roku, bo szykuje się remont domu.
Róż się nie zarzekałam, ale też miało być ich kilka, a teraz jest o "kilka" więcej
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Asiu, a ja się zastanawiałam, czy przypadkiem nie posadzić takiego powojnika właśnie jako płożaka. To musi fajnie wygladać. taka kwitnąca kępa. Ja też mam takiego tulipanka. Posadziłam razem z białym przy tarasie. Ciekawe jak będą razem wygladały.
Chyba te Duchess of Albany są bardzo odporne i wytrzymałe.
Gosiu, dziękuję za rady. Masz rację, że piszą o rurce do podlewania. Jakoś o tym zapomniałam. Jak na razie radziłam sobie bez niej, ale warto spróbować. Wszystko co zapobiegnie uwiądowi będzie dobre.
Aniu, znalazłam taka stronkę http://www.pracowniaogrodnicza.pl/wielk ... ,52,9.html
Teraz nie wiem co wybrać. Podoba mi się tyle powojników. No i mają Omoshiro.
I wysyłają pocztą
Zastanawiałam się nad dodaniem do GF Gipsy Queen, ale nie wiem, czy nie jest zbyt intensywny.
Wandziu, rurki można zrobić z rur hydraulicznych. Są różnej średnicy. Na pewno coś można dobrać. Spróbuj koniecznie. Ja też miałam niepowodzenia w ich uprawie, ale uczę się. Jak na razie idzie coraz lepiej. Odpukać
Aga, no tak, Ty masz wszystkie ściany obsadzone. A może puścic powojnika na iglaka, albo na krzew kwitnący tylko wiosną? Ja też o tym myslałam. Zastanawiam się nad forsycją.
Czyli sama wiesz, że forum to roznosiciel zarazków. Jedni są bardziej odporni, inni mniej
Jeszcze zależy od zarazka.
To tak na dobry wieczór



Tamaryszek będzie w tym roku drastycznie przycięty.
Dostałam w tym roku od Mikołaja książkę o formowaniu iglaków. Mam nadzieję, że bedę mogła wykorzystać swoją zdobyta wiedzę w tym temacie, bo bardzo mi się podobają takie formowane drzewka.
Chyba te Duchess of Albany są bardzo odporne i wytrzymałe.
Gosiu, dziękuję za rady. Masz rację, że piszą o rurce do podlewania. Jakoś o tym zapomniałam. Jak na razie radziłam sobie bez niej, ale warto spróbować. Wszystko co zapobiegnie uwiądowi będzie dobre.
Aniu, znalazłam taka stronkę http://www.pracowniaogrodnicza.pl/wielk ... ,52,9.html
Teraz nie wiem co wybrać. Podoba mi się tyle powojników. No i mają Omoshiro.
I wysyłają pocztą
Zastanawiałam się nad dodaniem do GF Gipsy Queen, ale nie wiem, czy nie jest zbyt intensywny.
Wandziu, rurki można zrobić z rur hydraulicznych. Są różnej średnicy. Na pewno coś można dobrać. Spróbuj koniecznie. Ja też miałam niepowodzenia w ich uprawie, ale uczę się. Jak na razie idzie coraz lepiej. Odpukać
Aga, no tak, Ty masz wszystkie ściany obsadzone. A może puścic powojnika na iglaka, albo na krzew kwitnący tylko wiosną? Ja też o tym myslałam. Zastanawiam się nad forsycją.
Czyli sama wiesz, że forum to roznosiciel zarazków. Jedni są bardziej odporni, inni mniej
Jeszcze zależy od zarazka.
To tak na dobry wieczór



Tamaryszek będzie w tym roku drastycznie przycięty.
Dostałam w tym roku od Mikołaja książkę o formowaniu iglaków. Mam nadzieję, że bedę mogła wykorzystać swoją zdobyta wiedzę w tym temacie, bo bardzo mi się podobają takie formowane drzewka.
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu śliczne masz powojniki

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Chciałabym się podzielić swoimi doświadczeniami odnośnie zabezpieczania powojników przed uwiądem .Po raz pierwszy w ubiegłym sezonie ta choroba nie dosięgła moich powojników zastosowałam nadmanganian i czosnek i to pomogło.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu ależ kusisz tymi powojnikami
ja na razie grzebie w pnących różach, chcę sobie kilka dokupić. Powojniki też uwielbiam, przeszkodą jest jak zawsze problem z miejscem, znalazło się tylko na kilka, ale planuję dostawić jeszcze kilka kratownic.....tylko mam problem, który jak dla mnie jest niepojęty
Mam strasznie dziwną sąsiadkę, pergole stawiam przy ogrodzeniu pomiędzy naszymi placami , posadziłam na nie pnące róże i clematisy. Myślę, że widok będzie przepiękny i z mojej strony i od niej. Ja byłabym szczęśliwa gdybym miała taki piękny parawan pomiędzy posesjami, praktycznie beż żadnej pracy i bez kosztów. Ktoś posadzi, będzie pielęgnował a widok jest bajeczny. A ona mi powiedziała, że jak jakiś pęd róży czy powojnika przejdzie na jej stronę, to będzie go obcinała.....jak to usłyszałam, to aż zaniemówiłam 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Maju
Jolu, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Już oczywiście byłam u Ciebie i podziwiałam ogród.
Jeżeli już wypróbowałaś metodę nadmanganianową to nie ma się co zastanawiać tylko trzeba kupować. W jakich proporcjach stosowałaś ten środek?
Aguś, może jej nie odpowiada to, że nie będzie widziała co sie u Ciebie dzieje. W dodatku miała za płotem piękny widok, bez kłopotów i wysiłku, a Ty jej to zabierasz. Nie przejmuj się jak bedzie cięła po swojej stronie. Niech tnie i tak nie będziesz tego widziała.
Jolu, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Już oczywiście byłam u Ciebie i podziwiałam ogród.
Jeżeli już wypróbowałaś metodę nadmanganianową to nie ma się co zastanawiać tylko trzeba kupować. W jakich proporcjach stosowałaś ten środek?
Aguś, może jej nie odpowiada to, że nie będzie widziała co sie u Ciebie dzieje. W dodatku miała za płotem piękny widok, bez kłopotów i wysiłku, a Ty jej to zabierasz. Nie przejmuj się jak bedzie cięła po swojej stronie. Niech tnie i tak nie będziesz tego widziała.
- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu a byłaś tytaj http://www.clematisy.nazwa.pl/ ja byłem
ubiegłej wiosny i jestem bardzo zadowolony. 
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu,
cudne te Twoje powojniki!
I takie zdrowe, że zazdroszczę
Moje w zeszłym roku strasznie chorowały i trochę się zniechęciłam, ale może ten rok będzie bardziej suchy i będzie lepiej.
Do tej pory zdarzał mi się u powojników uwiąd, ale rzadko, więc poza obcięciem i sporadycznym opryskiem nic nie stosowałam, jednak po zeszłorocznej masakrze muszę czymś na wiosnę zadziałać, aby się to choróbsko nie powtórzyło. Przeczytałam o nadmanganienie i chyba zastosuję, ale kiedy i jakie proporcje? Jak wiesz, to napisz proszę coś w tym temacie.
No i fajny pomysł z tymi wkopanymi rurami... tylko trzeba będzie pomyśleć jak je dobrze zamaskować.
cudne te Twoje powojniki!
Moje w zeszłym roku strasznie chorowały i trochę się zniechęciłam, ale może ten rok będzie bardziej suchy i będzie lepiej.
Do tej pory zdarzał mi się u powojników uwiąd, ale rzadko, więc poza obcięciem i sporadycznym opryskiem nic nie stosowałam, jednak po zeszłorocznej masakrze muszę czymś na wiosnę zadziałać, aby się to choróbsko nie powtórzyło. Przeczytałam o nadmanganienie i chyba zastosuję, ale kiedy i jakie proporcje? Jak wiesz, to napisz proszę coś w tym temacie.
No i fajny pomysł z tymi wkopanymi rurami... tylko trzeba będzie pomyśleć jak je dobrze zamaskować.
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, u kogoś na forum też spodobały cisię clematisy pnące po iglakach. Wiosną muszę sobie coś takiego zrobić. Nie wiesz jak się rozmnaża clematisy?


