Ogród Stasi cz.2

[dawidbanan]

Juka cudnie kwitła.
Tylko podobno bardzo rozłażą się pod ziemią jej bulwy, i trudno je wszystkie wykopać. Ale po co wykopywać takie cudo?

[skorpion811-51]

Stasiu, skoro on ma takie długie witki, to ja poproszę o kilka

Basiu nie ma sprawy na wiosnę Ci wyślę bo te z doniczki
nie wiem czy będą nie zamarznięte

[skorpion811-51]

Dawid nie wykopuje niech się rozłazi bo to miejsce gdzie
tylko juka może rosnąc jest sucho i gorąco jak na pustyni

[dawidbanan]

Ja posadziłem w tym roku. Mam nadzieje, że zakwitnie kiedyś, bo ona cudna jest.

[skorpion811-51]

Ja musiałam trochę poczekać chyba zaczęła kwitnąc w trzecim roku po posadzeniu
to nie wiem czy zeszłoroczna Ci już zakwitnie

[dawidbanan]

Podobno rok po posadzeniu zakwita.

[skorpion811-51]

Może Ci zakwitnie życzę Ci z całego serca bo też mi się juki podobają
jak założysz wiosenny wątek to będę zaglądać

[dawidbanan]

Mam nadzieje, że w tym roku mój ogródek przejdzie przez rewolucję
Wprowadziłbym dużo zmian, zobaczymy, czy budżet pozwoli(u 14-latka to budżet niestety niski), ale dostanę kilka roślinek od forumków, więc coś tam nowego posadzę

[skorpion811-51]

Dawid jak coś u mnie wypatrzysz a będziesz chciał to powiedz też Ci podeślę
a taką sąsiadkę ogrodniczkę z różami tez bym sobie życzyła

[gosia07]

Ja tez czekam na kwiaty u juki moja ma dwa lata ale jest spora i mam nadzieje ze zakwitnie.

[FRAGOLA]

Stasiu piękna bordowa krzewuszka będę się mogła do Ciebie o badylki z niej pouśmiechac Ja mam z takim podobnym kolorem kwiatów tylko liścmi "kawowymi"...to chyba cappuccino jest...może się wymienimy jak przezimuje
Jak tam budlejki się przechowują ...bo jak się nie mylę to Ty Stasiu miałaś mode siewki jesienią

[skorpion811-51]

Grażynko nie ma sprawy tylko jak to się pobiera te badylki z krzewuszki bo
nie wiem czy to się da ukorzenić pierwsze słyszę ale jak mi dasz przepis to
chętnie .Budleje mam jeszcze cztery trzymam w chłodnym pomieszczeniu w domu
jak zaczną wypuszczać na wiosnę to Ci też mogę podesłać bo nie wiem jak się przechowały.
Napisz Grażynko jakie pobierać czy zdrewniałe czy młode przyrosty się ukorzenia bo
jestem okropnie ciekawa a badylki Ci przyślę.

Gosiu na pewno zakwitnie jak już pisałam moja po trzech latach zakwitła

[goryczka143]

WITAJ STASIU
Też mam te krzewuszki. Ta variegata kwitnie ładnie natomiast ta czerwona słabo.
Gdfzieś wyczytałam, że trzeba je po kwitnieniu mocno poprzycinać to będą łdnie
kwitnąć.

[FRAGOLA]

Z tego co słyszałam to krzewuszki bardzo łatwo się ukorzeniają.Można je rozmnażac z niezdrewniałych sadzonek pobieranych wczesnym latem,z półzdrewnałych pobieranych w pełni lata lub zdrewniałych pobranych jesienią.Sadzoneczka w ukorzeniacz do ziemi(do doniczki lub bezpośrednio do gruntu) w zacienione miejsce i wystarczy tylko utrzymywac lekko wilgotne podłoże....powinno się udac.Ja osobiście wypróbowałam 2 ostatnie metody i się udało....wsadziłam bezpośrednio do gruntu,przyjeły się a póżniej zostały wykoszone ,ale w tym roku znowu spróbuję
A jeśli chodzi o budleję to chyba nie pamiętasz ale ja też mam...jesienią rozmawiałyśmy o przechowaniu młodych sadzoneczek i byłam ciekawa jak się Twoje mają,bo moje stoją w ciepłej piwnicy i ciągle rosną....niestety się zbuiły i nie wiem co z nimi będzie Ale kilka mam pod folią,zapadły w sen i jeśli nie zmarzną to na wiosnę będę miec kilka swoich sadzonek

[skorpion811-51]

Moje budleje Grażynko też są w stanie uśpienia chyba że
uschły ale od czasu do czasu ich podlewam zobaczymy.
Patyczki ci wyślę i jak mi przyślesz to będziemy ukorzeniać
może się udać