dobrze, że tylko wirtualnie, bo na chwilę obecną to taki zarazek mały jestem... coś dopadło mnie jakieś i od trzech dni nie chce puścić .. brrrrrrrrrrr....
No to Bobik musi teraz poczekać na kolejna dawkę pieszczot ... ale zapewne nie bedzie czekał długo ;)
Alu, goszczę u Ciebie więc zostawiam ślad, coś nie widać Ciebie od czwartku więc chyba wyjechałaś
na święta.
Poczytałem jaki to Twój Bobik "pazerny" na pieszczoty, nasza sunia też najbardziej chciałaby żeby
ją głaskać i drapać a jeszcze pozwolić się obgryzać. Ale to mały szczeniaczek i myślę, że jej to przejdzie.
U mnie są aktualne fotki jak wrócisz to zapraszam.
Admin i Moderkowie też niepokoją się o Fleur, ale mimo pisania na pw, mimo wysłania listu pocztą, mimo pukania na Skypie - nadal nie ma odzewu
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Z dużą przyjemnością i nieukrywaną radością przekazuję wszystkim sympatykom Ali - Fleur 78 poniższą informację, odpowiedź na mój list:
Witam Pana,
odpowiadając na Pana list, informuję uprzejmie, że uczestniczka Waszego forum-Ala, ma się dobrze i tylko, pokonane już, problemy zdrowotne sprawiły, że na jakiś czas zaprzestała forumowej aktywności. Jestem upoważniona do przekazania Państwu serdecznych pozdrowień od Ali, ktora jest siostrą mojego męża.
K... G...
Ali, życzę pełnego powrotu do zdrowia oraz ponownego włączenia się w forumowe życie naszego grona. Czekamy spokojniej...
Alutka - kamień spadł mi z serca i myślę, że nie tylko mnie. Wracaj do zdrowia jak najszybciej bo wszyscy tęsknią za Tobą. Mam nadzieję że już niedługo się odezwiesz.
Trzymaj się zdrowo.
Aż mi ciarki po plecach przeszły jak przeczytałam tą wiadomość.Tak bardzo się cieszę,Mietku jesteś Wielki. Alu wracaj do zdrowia, tego ci życzę z całego serducha.