Nadal nie masz czasu .
U Babuchny w ogródeczku cz.3
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
DOROTKO ,już po świętach .
Nadal nie masz czasu .

Nadal nie masz czasu .
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotko - jak tam po świętach
Brzuszek nie boli od obżarstwa
Dobrze ,że wynależli leki wspomagające trawienie ,bo
inaczej ,to ciężko by było .
Brzuszek nie boli od obżarstwa
Dobrze ,że wynależli leki wspomagające trawienie ,bo
inaczej ,to ciężko by było .
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Joluś , czas jest , tylko doczłapać z tym brzuszyskiem ciężko!
Jeszcze ze dwa dni Świąt , a poległabym gdzieś tam między kuchnią a stołem w pokoju . łakomiec ze mnie , to mam!
Bożenko , te leki są wyjątkowo słabe!
A brzuszek wyjątkowo duży się zrobił i lekko utrudnia chodzenie , plącze się między kolanami , i wciąż mnie zmusza do skłonu!
Muszę pobiegać po Waszych ogrodach , by co nie co sadełka zrzucić!
A na razie zostawiam Wam to!






, 
Jeszcze ze dwa dni Świąt , a poległabym gdzieś tam między kuchnią a stołem w pokoju . łakomiec ze mnie , to mam!
Bożenko , te leki są wyjątkowo słabe!
A brzuszek wyjątkowo duży się zrobił i lekko utrudnia chodzenie , plącze się między kolanami , i wciąż mnie zmusza do skłonu!
Muszę pobiegać po Waszych ogrodach , by co nie co sadełka zrzucić!
A na razie zostawiam Wam to!






- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Cudniaste te Twoje rozwary . :P

- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotka, ten rosnący brzuszek to zapas na wiosnę...natura wie co robi
...hihihihhi....
Jak z pierwszymi ciepłymi dniami wpadniesz w amok ogrodowego rycia,
to nie będziesz miała czasu na takie pierdoły jak jedzenie
Wtedy przydadzą się zapasy zebrane zimą ....wiosna to czas spalania
Jak z pierwszymi ciepłymi dniami wpadniesz w amok ogrodowego rycia,
to nie będziesz miała czasu na takie pierdoły jak jedzenie
Wtedy przydadzą się zapasy zebrane zimą ....wiosna to czas spalania
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
BASIU ,podoba mi się Twoje tłumaczenie obżarstwa .

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
WITAJ DOROTKO
Biegaj, biegaj intensywnie ale nie po naszych ogrodach a po swoim . Jak pobiegasz po tym śniegu
spalisz wszystko bardzo szybko
.
Póki co ładna kolekcja rozwarów no ale dalie też piękne
Biegaj, biegaj intensywnie ale nie po naszych ogrodach a po swoim . Jak pobiegasz po tym śniegu
spalisz wszystko bardzo szybko
Póki co ładna kolekcja rozwarów no ale dalie też piękne
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
No masz zostawiła takie piękności i poszła sobie 
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Piękne dalie i pełne rozwary ,ja nawet pojedynczego różowego nie mam , ale na wiosnę może spotkam , najlepsze były by nasionka bo było by ich od razu kilka tak jak białe i niebieskie które też mam z własnego siewu ,szkoda że nie było ani jednego różowego ..
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Joluś , dziękuję w imieniu rozwarków , pochwała z Twych ust , niby złoto na olimpiadzie!
Basiu , do wiosny to ja zapas zrobię na lat kilka chyba , bo przyrost wprost nienaturalny !
Krysiu , po moim mnie nie kręci w tej chwili , bo nic tylko biało , a u Was wiosna!
Gosiu , od turlała się raczej , od turlała!
Janeczko , moje w tym roku nie zaszczyciły mnie nasionkami , torebeczki były puste !
Ale w przyszłym roku będę też ich pilnować i może się poprawią!
, 
Basiu , do wiosny to ja zapas zrobię na lat kilka chyba , bo przyrost wprost nienaturalny !
Krysiu , po moim mnie nie kręci w tej chwili , bo nic tylko biało , a u Was wiosna!
Gosiu , od turlała się raczej , od turlała!
Janeczko , moje w tym roku nie zaszczyciły mnie nasionkami , torebeczki były puste !
Ale w przyszłym roku będę też ich pilnować i może się poprawią!
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Tosiu ,tak to bylinki , ja mam rozwary te pojedyńcze chyba trzeci rok , zimowały jak do tej pory bez problemu. Myślę więc , że możesz być spokojna , powinny dać sobie radę i cieszyć Cię swym kwitnieniem , jak w tym roku!
Ja musiałabym raczej pociągnąć porządne sanie , lub nawet zaprzęg , bo te małe za delikatne były by w tej chwili!
Ale co tam , już za chwilę szalona , roztańczona noc , więc jak się rozhulam , i chałupkę rozbujam , to i troszkę sadełka zrzucę , lub ubiję chociaż!
Kilka kolorowców , lub raczej mały miszmasz!








, 
Ja musiałabym raczej pociągnąć porządne sanie , lub nawet zaprzęg , bo te małe za delikatne były by w tej chwili!
Ale co tam , już za chwilę szalona , roztańczona noc , więc jak się rozhulam , i chałupkę rozbujam , to i troszkę sadełka zrzucę , lub ubiję chociaż!
Kilka kolorowców , lub raczej mały miszmasz!








-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotko, piękne tygrysówki
Muszę o nich pamiętać na wiosnę, bo w ubiegłym roku zapomniałam
Szczytów też nie zdobywałabym
Trochę z przerażeniem myślę o feriach, bo wybieramy się na narty, a one są mi całkowicie obce
Czego się jednak nie robi dla dziecka... Cóż, będę straszyć na oślich łączkach albo jeździć na sankach
Miłego dnia
Szczytów też nie zdobywałabym
Miłego dnia
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Kochana , najtrudniej zrobić pierwszy sów , zdobyć się na pierwszy krok w stronę zbocza , ale tym się nie przejmuj , jak będzie tłok , ktoś Ci pewnie pomoże , a wtedy góra będzie Twoja , i pejzaż , będzie umykał sprzed oczu , będziesz królową stoku , i wszyscy będą schodzić Ci z drogi!
Fajno będzie , a jak Pawełkowi się spodoba !
Zobaczyć i usłyszeć , szczery śmiech dziecka , spoglądającego na mamę mknącą z siłą huraganu po stoku , bezcenne!

Fajno będzie , a jak Pawełkowi się spodoba !
Zobaczyć i usłyszeć , szczery śmiech dziecka , spoglądającego na mamę mknącą z siłą huraganu po stoku , bezcenne!
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotka a co to takie ładne, białe na drugim zdjęciu od dołu?????
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

