Co uprawiać na 1 ha

[Zawalkosky]

Na wstępie chciałbym się ze wszystkimi przywitać ponieważ jestem tu po raz pierwszy.

Teraz mam do Was prośbę, a mianowicie potrzebuję małej rady na temat uprawy... w sumie to czegokolwiek.
Wszedłem w posiadanie ziemi - około 1,3 ha - nie jest to jedna cała działka, a kilka mniejszych rozrzuconych w promieniu 250 -300 m. Szkoda by było gdyby się ziemia marnowała leżąc odłogiem, chciałbym zagospodarować jakoś to gospodarstwo i coś uprawiać - raczej coś co mogłoby przynieść dodatkowy zarobek.
Dodam jeszcze, że jest to teren górzysty położony dosyć wysoko bo około 600m n.p.m.
Proszę Was o jakieś wskazówki, porady itp. może wtedy uda mi się wymyślić coś co będzie dobrym kierunkiem.

[MirekL]

Zasiali górale owies....


Napisz troche wiecej... jaka gleba? pszenno-buraczana czy VIz pod zalesienie. A i region kraju- Suwałki czy lubuskie?
A kto Ci poradzi mając taki ogrom danych, jakie podałeś????

[Zawalkosky]

Wiedziałem, że padnie to pytanie - szczerze to nie za bardzo się znam na rodzajach gleb, ale zapewne w dalszej części przygody z tym forum ( pewnie przez święta bo będzie troszkę czasu ) poszukam odpowiednich wątków które mnie doedukują w tej dziedzinie.
Większość była uprawiana jeszcze kilka lat temu - jakieś 3 może 4 lata wstecz, było to typowe małe gospodarstwo wiejskie - ziemniaki, zboża różnego rodzaju i koniczyna.
A region w którym znajduje się ziemia to małopolska - Beskid Sądecki.

[MirekL]

Musisz wiedzieć, jaka gleba. To podstawa. Działki rozrzucone (jak to w górach), wiadomo, cudów na kiju nie posadzisz bo z nieogrodzonego ukradną. Nie wiem jaki klimat, opady, długość wegetacji... cholernie mało danych.
Czym uprawa- mechaniczna? Swój sprzęt? Wynajem? Konik?
Jak widzisz dużo pytań.
Na kartoflach i zbożu sie nie wzbogacisz.
Warzywa bez nawadniania.... zapomnij...
Cuś trzeba coby po pierwsze primo urosło w tych warunkach, po drugie primo dało jakiś zysk, a po trzecie primo nie poszło z pola
Może jakaś uprawa nasienna? zioła?
Trudno radzić....

Trafilem z tym owsem

[Waleria]

Był niedawno podobny temat, tylko nie pamiętam tytułu. Może ktoś z Forumków lub Moderatorów przypomni?

[tadeusz48]

A może coś z jagodowych ;aronia, porzeczka czarna czy maliny., pracy nie za dużo, ale trzeba trochę zainwestować w uprawę ziemi i sadzonki, później ,to tylko opryski i zbiór.

[MirekL]

Też myślałem... ale jakie ceny?
W okolicy widze od diabła zaniedbanych plantacji czarnej porzeczki. Aronii to każdy mógł sobie rwać za darmo ile chciał... co dzień koło hektara tego jadę... teraz już poszło pod pilarkę. Maliny- niedawno całkiem trafilem na info, że zostały na krzakach bo po doliczeniu kosztów zbioru uprawa nieopłacalna...

[mirzan]

A później trzeba samemu zjeść owoce z całej plantacji.

[Zawalkosky]

Wstępnie myślałem nad krzewami owocowymi, a konkretnie o winogronach, ale odradzono mi ich uprawę ze względu na nieodpowiednią wysokość geograficzną.
Zboża i kartofle to odpadają - za mało ziemi i sprzętu brak.

[PM68]

polecam czarną sosnę (żebym nie musiał kupować z Czech ...)

[Waleria]

A może jakieś choinki?

[gnet]

Zawalkosky dużo zależy od tego ile możesz zainwestować w materiał siewny lub sadzonki oraz ile czasu możesz poświęcić na obrabianie tego areału. Najpierw pobiegaj po okolicy i sprawdź co skupują w sezonie w najbliższej Twojej okolicy aby nie doszło do sytuacji, że masz towar i aby go sprzedać musisz z nim jechać na drugi koniec Polski.

[mirzan]

Zależy tylko od tego co możesz sprzedać i za ile.Jeśli brak forsy na inwestcję,można pożyczyć,
ale jak nie da się towaru sprzedać,to kalpa.
Spróbuj rośliny ozdobne,np najdroższą odmianę tulipanów,ale najpierw przemyśl,kto to kupi.
Kiedyś za PRL, sprzedałem plac pod budowę domu i zmieścił mi się w cztery skrzynki cebulek
lilii sprowadzonych z Holandii.Zwrócił się w ciągu sezonu.

[Waleria]

A może coś z roślinek energetycznych: wierzba, topinambur, albo zioła; miętę jak raz posadzisz, to potem można zbierać przez kilka lat. Może na każdym kawałku co innego, zobaczysz, na czym najlepiej wyjdziesz.

[mirzan]

Do wierzby trzeba dokupić kombajn do koszenia i brykieciarkę.A to może więcej kosztować
niż ta ziemia warta.
Należy zacząć od pytania - co umiem sprzedać?