Ogródek Gosi cz. 3
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Jakaś jodełka wiosną to jodła balsamiczna "Nana"
Lubię ją bardzo za ciemnoszmaragdowy kolor igieł.
Nawet postulowałam u Ciebie żebyś dokupiła jeszcze jedną
, pamiętasz?
Ale Pusch też śliczny.
Lubię ją bardzo za ciemnoszmaragdowy kolor igieł.
Nawet postulowałam u Ciebie żebyś dokupiła jeszcze jedną
Ale Pusch też śliczny.
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ochotę to mam zawszeMargo2 pisze:Gosiu, czyżbyś też miała ochotę?![]()
Teraz muszę myśleć o rabatce żwirowej nad strumykiem.
Pozdrawiam. Gosia
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22085
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu - kamienie niecodzienne ,piękne i bardzo ładnie komponują się w ogrodzie...
Bardzo mi się podobają...muszę poszukać gdzieś u mnie.... przydałoby sie kilka takich okazów.
Bardzo mi się podobają...muszę poszukać gdzieś u mnie.... przydałoby sie kilka takich okazów.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Tosiu, wiosną będą na pewno. Ja swojego białego też kupiłam w Auchanie. Mają tam też róże renesansowe. Ja w tym roku się nie skusiłam i żałuję.
Asiu, masz rację, zapomniałam. Rozmawiałyśmy o niej. Tak to jest z moją pamięcią, ale już zapisuję sobie nazwę.
Jestem bardzo ciekawa jak wiosną pusch będzie wyglądał wiosną.
Gosiu, no tak, masz spory teren do zagospodarowania. No, ale z czasem bedziesz mogła kupić po kilka
Krysiu, miło mi, że zajrzałaś do mnie
Bardzo lubię kamień w ogrodzie. Podkreśla urodę roslin i czasami maskuje luki i niedoskonałości. Warto czasami poświęcić parę groszy na jego kupno.
Asiu, masz rację, zapomniałam. Rozmawiałyśmy o niej. Tak to jest z moją pamięcią, ale już zapisuję sobie nazwę.
Jestem bardzo ciekawa jak wiosną pusch będzie wyglądał wiosną.
Gosiu, no tak, masz spory teren do zagospodarowania. No, ale z czasem bedziesz mogła kupić po kilka
Krysiu, miło mi, że zajrzałaś do mnie
Bardzo lubię kamień w ogrodzie. Podkreśla urodę roslin i czasami maskuje luki i niedoskonałości. Warto czasami poświęcić parę groszy na jego kupno.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Kamień dla mnie też ma duże znaczenie ozdobne i jako zakończenie rabat...jedna jest wada,pod każdym kamieniem mrówki...
przynajmniej w moim ogrodzie znajdują sobie w tych miejscach najlepsze lokum tworzenia gniazd... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Nelu, u mnie mrówki nawet w trawniku mają gniazda. Mam je też pomiedzy kostką brukową. Dlatego rozsypuję co chwilę trutki. Z kamieni nie zrezygnuję. Czy pod kamieniami, czy gdzie indziej i tak te potwory znajdą schronienie
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witaj Gosiulek - śnieg za oknem, święta za progiem, a tu widzę - debata rododendronowa
Och, jak miło popatrzeć na takie obrazki!
Jak tam ciasta, pasztety i mięska?
A choinki? W domu i ogrodzie?
A aniołki, bombki i mikołaje?
Ula- prawie że omal świąteczna
Och, jak miło popatrzeć na takie obrazki!
Jak tam ciasta, pasztety i mięska?
A choinki? W domu i ogrodzie?
A aniołki, bombki i mikołaje?
Ula- prawie że omal świąteczna
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, łączę się w bólu mrówkowym, u mnie też wszędzie ich pełno, nieraz potrafią doszczętnie zasypać byliny swoimi kopcami. To chyba typowy problem na lekkich glebach, po prostu mrówkom pasuje takie podłoże.
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dementuję jakoby lekkie gleby były wyłącznie terenami inwazji mrówek.
U mnie jest bardzo ciężka i mokra glina, w którą z trudem wbijam widły ale mrówkom to nie przeszkadza.
Pod każdym ustawionym kamieniem i korzeniem jest ich bez liku a na dodatek
budują gniazda w lampach ogrodowych wynosząc ziemię spod lampy, wynikiem czego lampy się czasem zapadają.
Wniosek: MRÓWKI WKRÓTCE OPANUJĄ ŚWIAT
U mnie jest bardzo ciężka i mokra glina, w którą z trudem wbijam widły ale mrówkom to nie przeszkadza.
Pod każdym ustawionym kamieniem i korzeniem jest ich bez liku a na dodatek
budują gniazda w lampach ogrodowych wynosząc ziemię spod lampy, wynikiem czego lampy się czasem zapadają.
Wniosek: MRÓWKI WKRÓTCE OPANUJĄ ŚWIAT
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
U mnie tez glina i cała masa mrówek. Niestety muszę zgodzić się z wnioskiem Asi 
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Na małe mrówki już przestałam zwracać uwagę bo są wszędzie.Natomiast od kilku lat prowadzę wojnę z dużymi brązowymi które zrobiły 1 m kopiec pod płotem i przez całe lato hodują sobie mszyce na modrzewiu.Wydeptały ścieżkę od gniazda do modrzewia.Po 2 latach walki wywalczyłam tyle że przeniosły się za płot a modrzewia dalej okupują.Masakra.Podobno są pod ochroną.A ja i modrzew
:x
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Uleczko, ja jeszcze w powijakach. Mam z grubsza posprzątane. Reszta-wypieki, miąska i inne smakołyki czekają na swoją kolej.
Na razie załatwiłam sprawę prezentów.
Moja choinka bedzie ubrana dopiero w czwartek. Na razie kilka ozdób już jest, ale mało.
Aniu, Asiu,Dorotko,Alu, czyli musimy założyć front walki z mrówkami. Jak któraś znajdzie skuteczny sposób, to od razu daje znac innym.
Niedługo to my będziemy pod ochroną
Małgosiu, na razie nie mogę odsłuchać tego co przysłałaś, bo niestety nie posiadam głosników. Ale może jutro w pracy mi się uda.
Na razie załatwiłam sprawę prezentów.
Moja choinka bedzie ubrana dopiero w czwartek. Na razie kilka ozdób już jest, ale mało.
Aniu, Asiu,Dorotko,Alu, czyli musimy założyć front walki z mrówkami. Jak któraś znajdzie skuteczny sposób, to od razu daje znac innym.
Niedługo to my będziemy pod ochroną
Małgosiu, na razie nie mogę odsłuchać tego co przysłałaś, bo niestety nie posiadam głosników. Ale może jutro w pracy mi się uda.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu wprowadziłaś naprawdę świąteczny nastrój tym utworem.Dzięki.
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiulek - mam pewien sposób na mrówki, ale aż wstydzę się do niego przyznać. Bardzo jest niehumanitarny...
Otóż, tam gdzie jest to możliwe, po prostu leję wrzątek. Pewnie, że nie da sie tego zrobić tam, gdzie blisko rosną rośliny, ale wszędzie gdzie indziej - jest bardzo skuteczne. Małe brązowe zarazy wynosiły piasek spod kostki na podjeździe i wrzatek okazał się bardzo skuteczny.
A teraz 'siadł i wstydził się'...
Otóż, tam gdzie jest to możliwe, po prostu leję wrzątek. Pewnie, że nie da sie tego zrobić tam, gdzie blisko rosną rośliny, ale wszędzie gdzie indziej - jest bardzo skuteczne. Małe brązowe zarazy wynosiły piasek spod kostki na podjeździe i wrzatek okazał się bardzo skuteczny.
A teraz 'siadł i wstydził się'...

