Aguś , poślizg to ja chyba raczej miałam !  
 
 
Gdzie ja byłam i dlaczego mnie tu nie było , kiedy wkleiłaś te ślicznotki?  
 
 
Ale piękne , i tyle kolorków , oj nawet nie masz pojęcia jak ja się cieszę , że Ty lubisz sasanki !  
 
 
Będę miała możliwość sępienia nasionek , a sępić będę tak uroczo , i tak będę brać na litość , łzami memi tęsknoty , do takich cudeniek u siebie , że coś pewno wskóram!  
 
 
Zresztą jak litością Cię nie wezmę , to natręta sępiego będziesz się chciała pozbyć , więc , tak czy siak ..., 
... będę mieć nasionka , będę mieć nasionka !  
 
   
   
 
Na wszelki wypadek , już teraz zacznę jęczeć !  
 
 
Pliss , Aguś , choć kilka nasionek , obiecuję dbać , podlewać , rozmawiać z nimi , 
 i codziennie sprawdzać , czy już kiełkują , plisssss!  
 
 
 
  ,  
